To zdjęcie jest z arboretum Wojsławice. Co to może być za rododendron ten poarańczowy, z tylu rabaty? Nie znalazłam tabliczki w tym gąszczu.

Wg mnie to 'Flautando'.

rhodoman napisał: Zatem Flautando dołączy do mojej kolekcji

Mam dwa nierozpoznane rozaneczniki w ogrodzie. Fioletowo-bordowy rodek i żółta azalia wielkokwiatowa. Pomożecie?

Fajny ten fiolet rodka ,ale nie wiem co to za jeden

Azalka pasuje do Limetty, zobacz w naszej bazie TU
A rodek to podobny do Polarnachtu ale daj zdjęcie kwiatu an face czy ma kropeczki na górnym płatku ładnie rozłożone
.

Puszku, oto on. Kropeczki raptem 4-6 ledwo widoczne. Rodka mam od roku, mały krzew, ale ładnie przyrósł. Dostałam go jako nn.

To chyba jednak nie Polarnacht ale może się wypowiedzą znający się bardziej....
I do wcześniejszego Twojego pytania - pomarańczowy rodek.
To z pewnością nie jest Flautando. Flautando jest niski - po 10 latach ma wysokość tylko ok. 80 cm a ten na zdjęciu jest wysoki. Bardziej pasuje na Percy Wisemana, który jest wyższy.
Kolorystycznie oba rodki są bardzo podobne.

Percy Wisemann

Puszku, jestem Ci niewymownie wdzięczna za pomoc. Zólta azalka to faktycznie Limetta. Co do pomarańczowego: mam wrażenie że w Wojsławicach posadzili go na szczycie skarpy, dlatego wydaje się duży. Następnym razem w Wojsławicach wezmę audioguida. W moim ogrodzie od tego roku mam i Perciego i Flautando. Jak dla mnie różnią się znacząco.

Mam i ja oba już ponad 10 lat. I całkiem przez przypadek są posadzone obok siebie a właściwie to teraz tak wygląda, że Flautando rośnie pod Percym. Percy wytrzymuje obecne niby zimy bez uszczerbku, natomiast Flautando regularnie podmarza.

Mój Percy bardzo choruje na prześwietlika. Przyciąga te owady najbardziej ze wszystkich rodków. Nie nadaje się do pokazywania. Uważaj na swojego. Mój jest już po pierwszym oprysku.

Dzisiaj taki zakwitł z pomylonych -bardziej nasycony fiolet

Ponawiam prośbę o identyfikację mojego fioletowego rodka. Tym razem kropeczki lepiej widoczne.

zanetatacz napisał: . Żaneta, wygląda on na Libretto

Agneszka napisał: Wygląda na Polarnacht

Świeży zakup z Dino, kupiony pod nazwą Roseum Elegans ale to na pewno nie on, a raczej któryś z Catawbience Boursalut albo Grandiflorum, kwiaty ma jasno fioletowe.


.
. Po prawej Roseum Elegans.

Moniko, dzięki za Polarnacht. Ostatecznie mi potwierdziłaś. Co do Twojego lilowego to na pewno nie Borsault. Wczoraj robiłam takie porównanie dla Halszki:

Po lewej Borsault, który jest jednak wyraźnie fioletowy, po prawej Roseum elegans. Grandiflorum nie mam, więc nie mam też pewności, ale na 50 % to nie Grandiflorum

Kiedyś też zrobiłam takie porównanie
C.Grandiflorum po lewej ,po prawej Catawbiense Boursault

Agnieszka i Izula dzięki za wstawienie zdj, Grandiflorum to na pewno ten mój nie jest .Chyba jednak będę musiała poczekać do przyszłego sezonu, jak będzie wyglądał w pąkach i na jego prawdziwą barwę kwiatów..

Moniko ja skłaniałabym się jednak do Catawbiense Boursault kształt płatka kwiatu i kolor plamki się zgadzają ale pozostaje kolor kwiatu ale ten wychodzi różnie o różnej porze dnia do tego już przekwita więc jaśnieje
Dzisiaj zrobiłam zdjęcie mojemu płatkowi Boursaulti z kwiatu który najbardziej rozkwitł i zobacz co wyszło a w rzeczywistości jest bardziej fioletowy..Jeśli to on w przyszłym sezonie na pewno go rozpoznamy