Mój języcznik Crispa rośnie na dość słonecznym stanowisku, więc teraz, gdy słońce stoi wysoko na niebie, wypuszcza frondy umiarkowanej wielkości. Na te dłuższe przyjdzie jeszcze czas w sierpniu i wrześniu.


fot.03.07.2021r.

Dopiero posadzony. Niech mu się wiedzie.

Tomku, 'Crispa' to jedna z silniej rosnących i jak dla mnie najładniejszych odmian języcznika, Za dwa lata powinieneś mieć już dużą kępę.

Jedna z moich 'Crisp', dzielona w tym roku na 3 części...a i tak wciąż duża

Tomku, piękny. Ale otoczenie niezwykłe, jakby sama natura je stworzyła. Naprawdę super!

Tomku Mr , Tomek II powiedział dokładnie to , co i ja pomyślałam patrząc na Twoje zdjęcie. Czysta przyjemność patrzeć na taką aranżację.

Chyba muszę sobie zmienić nick na Tomek D, żeby Wam ułatwić zadanie rozróżniania w tekstach.
Edit: Tylko okazuje się, że to nie takie proste. Edycja nazwy użytkownika jest nieaktywna (?).

'Crispa' dynamicznie wypuszcza młode pastorały



W tle, paprotnik kolczysty 'Zillertal'.


fot.03.08.2021r.
.

Zrobiła się dosyć gęsta,ale wysokości jeszcze jej brakuje.

Mój "Crispa" rośnie u mnie ze trzy lata w głębokim cieniu. Nie rozrasta się jakoś silnie, ale jest ładniutki i ma regularny pokrój

Fot. 1 września 2021

A mój egzemplarz ma z kolei (zbyt) dużo słońca i w tym sezonie to widać- frondy nie są zbyt długie. Myślałam, że drzewa wystarczająco urosły i nie założyliśmy cieniówek




fot.03.09.2021r.
.

Teraz widzę jak ochłodzenie i opady deszczu pomogły paprociom. Języcznik zwyczajny ;Crispa; sporo przyrósł w tym sezonie, ale ma jeszcze za bardzo słoneczne stanowisko. Powoli to się zmienia ale jeszcze trochę czasu upłynie nim cień będzie wystarczający.

Trochę przyrósł w stosunku do tego, co było w lipcu zaraz po posadzeniu (zdjęcie gdzieś wyżej).

Bardzo jestem ciekawa, czy mój 'Crispa' ponownie jest o tej porze roku najbardziej zniszczonym języcznikiem (tej odmiany) na forum?


fot.30.11.2021r.
.

Cóż Polu, mój nadal zielony, ale mocno go podsypałem igliwiem, korzenie mają ciepło.

Mój wygląda lepiej .
zdj. 1.12.2021r.



i w drugim miejscu - też wygląda całkiem przyzwoicie (sadzonka oddzielona od tej samej rośliny):

Moje 'Crispy' jeszcze jak nówki
Tu na drugim planie.

No i sami widzicie, w jakiej syberyjskiej, choć dolnośląskiej dziurze mieszkam i jakie różnice temperatur mogę odnotować między moim ogrodem a Waszymi.

U mnie też, nie wygląda to jeszcze najgorzej.
zdj.03.12.21r.

U mnie, prawdę mówiąc, 'Crispa' dobrze wyglądać to dopiero zamierza... w końcu Sylwester przed nami... tylko się jeszcze musi pozbyć przytłaczającego towarzystwa

Zdjęcia z 2.12.2021

Polla ja mieszkam na ścianie wschodniej /blisko Lublina/ i u mnie ta odmiana wygląda podobnie do Twojej. Jeszcze nie było u mnie większego spadku temperatury minusowej /-3-4'/ ale silne wiatry + przymrozki zrobiły swoje.

Foto. 2021 12 05




Gdy patrzę na zdjęcia innych dziewczyn i chłopaka to aż przykro widzieć tą moją popodsychaną bidulę.