Kilka lat temu posadziłam 3 egzemplarze w specjalnie budowanych bagienkach , gdzie rosną też inne bagienne rośliny. Pięknie się namnażaja stojąc w błocku po kostki, ale i tak ich frondy szybko zbrązowiały w czasie ubiegłorocznych upałów.

fotki z konca maja 2016r

U mnie niefortunnie posadzony pomiędzy iglakami, na zbyt suchym stanowisku.
Podczas gorących dni część liści zasycha,ale potrafi szybko się zregenerować.

Tomek Mr napisał:
To czas chyba miły kolego przesadzić? Może w płytka, bagnista strefę oczka wodnego?

Moje zachylniki błotne ruszyły niezbyt wcześnie, ale i tak w fazie rozwijania pastorałów dostały od przymrozków.
Zdjęcie z 09.05.2017r, może niezbyt dobre, ale pastorały są tak ażurowe, ze dobrze wychodzą tylko portretowe zbliżenia



.

Zeszłoroczny zakup. Pomimo ciepłej wiosny, pózno się pokazał, aż już zaczynałam się martwić.
Stanowisko jak na razie słoneczne, ale podmokłe

Zdj.07.06.2018

Basiu, u Ciebie widać jakąś konkretną kępę. Mój zachylnik błotny jest taqk przemieszany z innymi roslinami bagiennymi, ze cieżko mu zrobić jakieś konkretne zdjęcie.
Dużym plusem tej paproci jest to, że nie brązowieje od upałów


fot.12.08.2018r
.

Moja 09.09.2018
Liście już troszkę straciły świeżość, ale przyglądnęłam się jej dokładniej i ku mojej uciesze zauważyłam dużą ilość młodych przyrostów wokół rośliny

Ruszyła

fot.27.04.2019

Moja zachyłka błotna ruszyła nieco później, niż u Basi. Bagienko znalazło się w mocniejszym cieniu...drzewa rosną


fot.30.04.2019r.
.

Zachylnik błotny w naturze Pogranicze biebrzańskiego bagna i łąki na której wypasane są krowy.

Kopytkowo woj. podlaskie fot.dziś (01.08.2019)

Nerecznica błotna u mnie, czuje się jak u siebie

fot.23.05.2020

Zachylnik błotny w O.B. w Poznaniu wygląda już mocno jesiennie.

fot.07.09.2020

Zachylniki w naturze wyglądają nieziemsko!
Moje mieszkają w bagienku, w mocnym cieniu, więc jeszcze nie czują jesieni

Zawłaszcza sobie coraz więcej terenu

fot.15.05.2021

Do dziś nie wiedziałam co mam . Rosła najpierw w wilgotnej glinie w porannym słonku i nie bardzo jej to odpowiadało. Od dwóch lat rośnie w zagajniku pod sosną i ma się zdecydowanie lepiej. Teraz jednak dzięki Basi wiem że i to nie jest dla niej wymarzonym stanowiskiem, a że bagienka u mnie dostatek to znajdzie tam swoje miejsce . Czy mogę posadzić w to co tam zastanie czy dorzucić jej coś specjalnego?

Zachylnik błotny

Nerecznica błotna pomimo ostatnich upałów prezentuje się nienagannie

fot.18.08.2021

Powoli traci na atrakcyjności, choć przymrozków u mnie jeszcze nie było.

fot.29.09.2022

Niestety, jak zauważyła Basia, zachylnik błotny nie jest trwała paprocią.
Nie wiem, jakim cudem wylazł z bagienka i rozpoczął kursowanie wśród host. Teraz już zasypia pod opadłymi z drzew liśćmi. Tak będzie zimował.




fot.26.10.2022r.
.

U mnie decyzja o przeprowadzce jakoś powoli dojrzewa więc mój zachylnik jeszcze czeka na miejscówkę bagienną pod sosną

Wiesiu wybierz dla niej sporą miejscówkę, bo na stale wilgotnym stanowisku potrafi się szybko rozrastać. U mnie na takowym opanowała już niemalże całą rabatkę

fot. 08.05.2023

U mnie, ta paproć wyszła sobie poza bagienko, które wyłożone jest grubą, czarną folią.


fot. 22.07.2023r.
.