Nie pytałam bez powodu
Chciałam u źródła zasięgnąć informacji, czy i tu potwierdza się opinia Tomaszka, że gotowe oczko po pewnym czasie zaczyna być za małe

To pewnie zależy od właściciela oczka Tomek z pewnością zagospodarowałby bajecznie zbiornik wodny o rozmiarach jeziora
Tu akurat woda to tylko jeden z elementów bardzo dużej działki, więc toutes proportions gardées powiększenie nie miałoby chyba sensu, a i technicznie wymagałoby wygibasów. O kosztach nie wspominając.
W. chyba nigdy nie powiększał oczka już raz wykonanego. Ale doskonale rozumiem kogoś, kto dostrzegając potencjał małego zbiornika, zapragnie mieć większy. Ja mam tak z różanką

Zuzanno, jestem pod ogromnym wrażeniem aż strach pomyśleć ile to roboty aby osiągnąć taki efekt.

Romciu, roboty były rzeczywiście "zakrojone na szeroką skalę" A jeśli oglądasz Rok w Ogrodzie to obejrzyj 25-go marca. Zobaczysz twórcę i tworzywo Mam nadzieję, że nie pomerdałam daty

Dziękuję, będę pamiętać.

Witam wszystkich
Jestem świeża tak na tym forum jak i w temacie oczka ale ponieważ mam hopla na punkcie ogrodów więc też chcę je mieć Już jest dół geowłóknina idzie ae mam dylemat z wyborem pomiędzy folią a plandeką. Ostatnio słyszę coraz częściej, że plandeka 900g/m ta używana do przyczep tirów jest lepsza i trwalsza od jakiejkolwiek folii. Jednak choć do odważnych należę to jednak wolę zapytać czy ktoś stosował ją

Wszelkie uwagi i opinie mile widziane
Pozdrawiam

Edziu, napisz gdzie o tych plandekach można przeczytać? Czasem zdarza mi się zakładać oczka i zwykle stosowałem folię do oczek lub membranę EPDM .
Ale skoro plandeka jest lepsza i trwalsza ...?

Na innym forum wyczytałam sporo komentarzy i postów od ludzi, którzy założyli taka plandekę z obawy przed pazurami psów chociażby. Pisali że działa u kogoś 2 u innego 3 lata... i psy nie dały jej rady, tyle że posty są z przed 5 lat a tam jakoś już wszyscy przestali się udzielać na forum, więc nie uzyskałam odpowiedzi jak się teraz sprawdza ta plandeka. Wiem że jest to materiał chyba poliestrowy obustronnie powleczony PVC, lakierowany, czyli powinna tak na "chłopski rozum" być mocniejszy od folii skoro ma 2 x folie pcv i wzmocnione pomiędzy...

Jeżeli chcesz coś trwałego to polecałbym jednak membranę EPDM. Jak na razie to najpewniejsza izolacja zbiorników wodnych. A jeżeli Cię korci plandeka to można dodatkowo rozłożyć ją wzdłuż brzegów . Z samą plandeką bym nie ryzykował, nie wiadomo jak po kilku latach się zachowa.
Skoro wymyślono prezerwatywę to się tego trzymam, nie szukam ceraty czy innych niepękających materiałów .

No niby tak ale w plandece przekonuje mnie fakt że to właściwie podwójna folia pcv ze wzmocnieniem ( coś jak 2 prezerwatywy na raz dodatkowo wzmocnione jeszcze) Trzyma się wiele lat w przyczepach tirów w przeróżnych temperaturach, warunkach łącznie z solą drogową a niszczą się zazwyczaj od wózków widłowych przy wyładunkach (trochę podpytałam zaprzyjaźnionego przewoźnika). EPDM jest trochę za droga :/ Chyba się skuszę jednak.... ze względu na szalonego psa

Kochani powiedzcie mi czy jeżeli posiadam zainstalowaną w ogródku pompę głębinowe to czy przyda się ona do budowy oczka wodnego. Słyszałem, że niektórzy używają do tego pomp - tylko nie zabardzo wiem jak...

Wymoderowano link komercyjny

proponuję najpierw sprawdzić wodę ze studni głębinowej
często się zdarza, że woda taka nie nadaje się do hodowli ryb w basenie
to, że nadaje się do picia nie znaczy, że ryby będą w niej czuć się dobrze (niedobór niektórych pierwiastków i mikroelementów niezbędnych do życia ryb)

Budowa ukladu wodnego o dwóch wymuszonych obiegach wody.
Ze zbiornika najniżej położonego pompa nr 1 pobiera wodę i tłoczy na sam szczyt kaskady. Woda w zbiorniku najwyżej położonym jest także filtrowana -podawana rurą na dno przesącza się przez warstwy filtrujące idąc w górę. Dodatkową rolę filtrującą będą także spełniać rośliny. Woda trafia do zbiornika wyjściowego.
Z tego samego zbiornika najniżej połozonego pompa nr 2 pobiera wodę i pompuje do sąsiedniego, położonego jakies 70 cm wyżej. Woda z niego spływa progiem z powrotem do wyjściowego zbiornika.

Zaczynam się zastanawiać nad budową oczka wodnego. Miałoby to być około 40m3. Tak sobie przeliczyłam patrząc ile terenu moglibyśmy zagospodarować. Najgłębiej to około 110cm. Myślę żeby zrobić kaskadę która oprócz tego że ładnie by wyglądała to napowietrzała oczko. Czy moglibyście napisać jakich pomp używacie? Na rynku jest trochę tego. Nie jest to też tani zakup. Czytam czytam i sama nie wiem co wybrać.

Oprócz tego nie wiem czy kupować filtr. Przeczytałam że najlepsze byłby filtry przepływowe. Ale ta cena mnie dobiła. Czy oczko bez filtra też da radę? Co się dowiedziałam że można układać worki z torfem i to pomoże eliminować glony.

Mam w domu akwarium i wiem że utrzymanie równowagi bywa ciężkie. Glony mogą pojawić się nie wiadomo skąd i kiedy i całe akwarium w kilka dni wygląda tragicznie. Stąd tyle pytań i wątpliwości.

Proszę podzielcie się swoimi doświadczeniami odnośnie całego sprzętu " ciężkiego"

My również przymierzamy się z M do budowy małej kaskady. Zastanawiam się czy u podnóża umieścić gotową formę (taki odlew) czy pociągnąć w dół membranę. Jak myślicie co lepiej się sprawdzi? Głównie chodzi mi o trwałość takiej konstrukcji.

Moi Drodzy,
Utknęliśmy w martwym punkcie podczas robienia oczka,

Wypunktuję:
1. mamy totalny piach, od głębokości około 50 cm zaczyna się ruda piaszczysta skała która ułatwia zadanie bo już się tak nie obsypuje ale...



2. Aby utrzymać 1poziom półek na swoim, miejscu wymyśliłem że użyje starych płytek które następnie przykryję wykładziną pcv aby nie niszczyły foli.



3. Jednak poprzez rozwiązanie z zastosowaniem płytek maksymalna głębokość osiągnęła tylko 90 cm...

Co zrobić? usunąć płytki a sama folia membranowa EPDM która jest gruba i ciężka + woda utrzyma mi półki? Czy może jakoś inaczej rozwiązać ten problem?

Mogę się wypowiedzieć tylko w sprawie płytek ogólnie. raczej trzeba je usunąć. Nawet po zakryciu folią pcv, po nalaniu wody, piach naokoło zostanie przygnieciony jej siłą. Mam na tarasie prowizorycznie położoną wykładzinę i po trzech latach tej prowizorki, wykładzina pękła we wszystkich miejscach gdzie płytki lekko odstawały.
Więc raczej w oczku, pod naporem wody, pęknie dużo szybciej i zniszczy się potem folia.

Qra, przyjęła się zasada, żeby przy zimujących rybach woda miała głębokość 100-110 cm, więc dobrze byłoby wybrać piach ze środka chociaż ze 20-30cm. Tym bardziej,że woda w oczku zawsze jest 5-10 cm. poniżej poziomu gruntu.
Chociaż moje poprzednie oczko miało 90cm i przy zamontowanej zimą pompce akwariowej ryby spokojnie zimowały nawet podczas srogich mrozów.
Jeżeli masz zapas folii wykop dookoła oczka jeszcze jedną półkę(20-30cm/10-15 cm.gł.) na maskowanie folii i ułożenie kamieni, chyba,że wokół planujesz trawnik.
Półki wyprofiluj koniecznie ze spadkiem na zewnątrz oczka, coby uniknąć zjeżdżania roślin czy kamieni do środka.

Ewo, dziękuję za cenną informację. Może spróbuję z dywanem

Tomku, również dziękuję za informacje odnoście półek ale sęk w tym i tu jest problem:
Czy bez płytek mi się "nasz" piach nie obsypie, i półki zostaną zniszczone?
Wykopać to ja mogę i 1,5m jak nie zastosuję płytek które mają swoją długość a żeby się trzymały muszą być przysypane jakąś tam ilością piachu co w sumie zabiera mi sporo z tych potrzebnych centymetrów.

Metr głębokości potrzebny jest nam na lilie wodne. co do Rybek to podobno bez nich komary urządza sobie eden na ziemi i to jest jedyny argument za rybkami.
Na około chodzi wiele kotów grasantów więc szkoda mi aby rybki padały ich łupem dla tego jestem wielce na nie. Ale czas pokarze czy rybki będą potrzebne.
Może do tego czasu znajdę takie które będą jadły koty (żart).

Mam bardzo łowną kotkę, ale jakoś rybom nie daje rady. Może to kwestia dość stromych brzegów .
Co do piachu to nie mam pomysłu. U mnie glina .