Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród już nie weekendowy

Ogród już nie weekendowy 2021/05/19 10:46 #237455

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1497
  • Otrzymane podziękowania: 4026
Miłeczko, brzoza szczepiona Joungii, lubię ją. wink-3 Ale dzikusy też mam i tez je :kocham Ja w ogóle brzozy uwielbiam.
Pomidor faktycznie zwariował i kwitnie. Nie wiem co z nim będzie... bo zbierać pomidora w czerwcu to mi się jeszcze nie zdarzyło polewkamax

Oficjalnie i głośno odszczekuję to co mówiłam tydzień temu... że sucho i przydałby się deszcz - nie chce już tego mokrego z nieba...i tej hordy ślimorów, które muszę zbierać i które dorwały się do moich skrzyń z warzywami. Na razie wybitnie smakuje im rzodkiewka, którą zaczęłam wyrywać, żeby im stołówkę "odchudzić".
Dzisiaj rano zebrałam golasów i skorupkowych całe wiaderko, takie po serku. :placz Masakra. Nigdy nie miałam tyle ślimaków. Te nieużytki po obu stronach działki też raczej nie pomagają. Istna wylęgarnia za płotem.
Nigdy nie używałam chemii przeciw ślimakom, ale nie wiem czy się nie złamię. Używaliście tych niebieskich granulek ? Z jakim skutkiem ?
a dzisiaj założymy opaski miedziane, tyle ile mamy, nawet tylko na jeden bok skrzyń, bo jakoś bronić się trzeba.



Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Gabriel, piku, takasobie, edulkot, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, Danusia, a.nia ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Ogród już nie weekendowy 2021/05/19 15:20 #237472

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Ja też mam dosyć takiej pogody. Niestety prognozy nie są zbyt optymistyczne. Do połowy czerwca tak ma być.
Też musze obciąć dalej róże. Chyba biedaczki odzwyczaiły się od zimna.
Warzywnik prezentuje się cudnie.
Ja mam same porażki. Ale dopiero się uczę :oops:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave


--=reklama=--

 

Ogród już nie weekendowy 2021/05/19 20:14 #237516

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Widzę Ewo, że jeszcze nie zrezygnowałaś z żurawek. Wiele osób już się z nimi pożegnało, bo trzeba przyznać, do łatwych roślin nie należą.
U mnie ciągle jest ich jeszcze sporo.
Tiarella z fotki bardzo mi sie podoba - co to za jedna ?
Z kilkoma hostami w tym roku mam podobnie, zamiast się rozrosnąć, zmniejszyły znacznie ilość kłów, dwie wręcz zgniły.
Ślimaki atakują wszystko, bez niebieskich granulek po części roślin nie byłoby już śladu, krecigl
Brzozy, to tez moje ulubione drzewa zaraz po sosnach.
Ostatnio zmieniany: 2021/05/19 20:15 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2021/05/21 22:31 #237836

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1497
  • Otrzymane podziękowania: 4026
GosiuMargo - naprawde, do połowy czerwca 43pomoc To przynajmniej hortensje będą szczęśliwe hu_rra
I nie opowiadaj o porażkach bo w Twoim ogrodzie tego nie widać :buziak

AniuElżbietko żurawki to wspomnienie mojego zakręcenia na puncie host (kiedyś tam) . Kupowałam namiętnie hosty i przy okazji żurawki. I czasami tiarelle. (a propo nie mam pojecia jak się ta moja nazywa, ma beżowo-lekko różowe kwiatki) Teraz ani żurawek ani host już nie kupuję. Czytam ile z nimi problemów i to tam, gdzie właściciele o nie dbają bardzo, dogadzają a i tak hosty robią im numery. Są przepiękne, ale na moich piachach w dłuższej perspektywie, chyba szkoda zachodu. Teraz mam około 8 host do wyrzucenia.

To mówi samo za siebie... kiedyś było tak






a teraz tak




w innym miejscu było tak




a teraz jest tak (ślady po ślimorach nie mają znaczenia)



Mizeria, po prostu mizeria
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Gabriel, edulkot, Elżbieta, a.nia

Ogród już nie weekendowy 2021/05/21 22:51 #237842

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1497
  • Otrzymane podziękowania: 4026
Od jutra ma znowu padać, więc będzie bezogrodowo,

Wczoraj nastawiłam pokrzywę, przyda się gnojóweczka 2smiech



Choćby do zasilania królewny... kawał hościska to jest (Sum and Substance)






Za to bez afgański zamiast papu dostaje eksmisję. Koperkowe liście - super, długachne przyrosty - do przeżycia, ale kwitnienie takimi rachitycznymi kwiatkami - mowy nie ma. Przy podeście wolę coś naprawdę pachnącego,






Boli mnie, że moje róże są w tym roku takie marne...na przykładzie Grahama Thomasa... w ubiegłym roku był wielkoludem, a w tym... krasnalem :placz
I tak mam z większością róż. Jedynie John Davis niezawodny i Comte de Chambord dałą radę




Na pocieszenie, z przyjemnością patrzę na borówkę... Ma tyle kwiecia, że zapowiada się niezły zbiór, jeśli oczywiście zapylacze dopiszą, bo coś ich mało...

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Gabriel, edulkot, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, GosiaM

Ogród już nie weekendowy 2021/05/22 15:59 #237914

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7102
  • Otrzymane podziękowania: 16356
Obiecująco wygląda ostatnia fotka.. :mniam

Ewa stosuję niebieskie granulki od wczesnej wiosny, mam wrażenie,że wtedy tych ślimaków jest znacznie mniej.
Inna sprawa, że u mnie nie jest za mokro... widzę je tylko po deszczu...
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2021/05/22 18:52 #237955

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 707
  • Otrzymane podziękowania: 1629
Ave, stosowałam te niebieskie granulki i owszem, było mniej ślimaków ale za to więcej śluzu, jak zeżarły te granulki - bleeee, a potem jak się okazało, że jeże jedzą takie zatrute ślimaki, to zrezygnowałam, teraz radzę sobie z nimi za pomocą fusów z kawy, fusy zalane wodą i taką mieszanką mama leje wokół skrzyń i o dziwo......ślimaki zwiały a cukinie ocalały gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Ave

Ogród już nie weekendowy 2021/05/22 22:37 #238041

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1497
  • Otrzymane podziękowania: 4026
Dzięki Dziewczyny za rady w sprawie ślimaków - co prawda kupiłam w końcu te niebieskie "groszki" dla obślizłych gadów w skorupach i bez... ale jeśli mogę zastosować jeszcze coś, co nie jest trucizną, to z chęcią wypróbuję. Skoro sypią fusy z kawy na ścieżki w miejskich parkach, to i ja zafunduję sobie zapach kawy w warzywniku wink-3

Zamówiłam sobie len nowozelandzki w AgaFlora. Przyszły ładne sadzonki , bardzo dobrze zapakowane. Jeden minus, ze trzeba będzie donicę na zimę schować.




Zaskoczyła mnie azalia, zakwitła nie wiem kiedy...




A świerk kłujący ubrał się w dzwoneczki powojnika , i kto mówi, że powojniki potrzebują ziemię wapienną :diabelek




I takie tam obrazki, zaszłości



Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Gabriel, edulkot, Semper, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, Danusia, a.nia

Ogród już nie weekendowy 2021/05/24 11:26 #238256

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 5268
Bez afgański to chyba była kiedyś bardzo pożądana roślina (na forum) i co teraz? tak na aut??
Widać nie ma bezproblemowych roślin (to w związku z Twoimi hostami).
W ubiegłym roku też miałam dwie słabsze, zobaczę, co będzie tego roku.
Na ślimaki w warzywniku stosuję preparat z fosforanem żelaza III, rozkłada się całkowicie w glebie.
Jeśli jednak kawa byłaby skuteczna, to byłoby dobrze, bo dostęp do surowca bezpłatny mam wink-3
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2021/05/24 12:50 #238262

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Maj jest najpiękniejszym miesiącem, chwilo trwaj - piękne obrazki :kocham
Co do fusów z kawy to słuchałam jakiegoś gościa, który zalecał ostrozność w stosowaniu :kawa Nie pamiętam dokładnie, ale jakieś pozyteczne stworzonka jej nie tolerują, dżdzownice czy coś innego :oops:
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave, zanetatacz

Ogród już nie weekendowy 2021/05/26 23:18 #238692

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1497
  • Otrzymane podziękowania: 4026
Dzięki Marysiu, to muszę poczytać, bo dżdżownice to najlepsze przyjaciółki mojego ogrodu. Tyle się w kompostowniku napracują, nie chciałabym im zaszkodzić.

Elu, tak bez afgański idzie aut, uważam, że jest mocno przereklamowany. wink-3

A w ogrodzie dzieje się...




Hortensja pnąca dała czadu po tych deszczach i będzie ma mnóstwo kwiatów, będzie się działo






Powojnik Janny , po przejściach nie poddaje się




W cienistym zakątku...

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Gabriel, piku, edulkot, nowababka, zanetatacz, a.nia

Ogród już nie weekendowy 2021/05/27 16:40 #238753

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10361
  • Otrzymane podziękowania: 23440
Ave -nie wiedziałam ,że tak się dzieje z hostami.....ślimaki zbieram tylko ręcznie -syzyfowa praca ,ale daje efekty ...tak z ciekawości zapytam czy zawilce się przyjęły?..Też mam dwa takie lilaki i dostały ostatnią szansę ,bo szkoda miejsca
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2021/05/27 22:14 #238802

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 5268
Moja pnąca hortensja została tak mocno przycięta (jak zwykle konflikt interesów), że tego roku kwiatów nie będzie. :dry:

A czy bez afgański przynajmniej pachniał? Chodzę teraz po ogrodzie i wącham lilaki wink-3 .
I naprawdę są różnice w zapachu poszczególnych odmian. :)
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave, zanetatacz

Ogród już nie weekendowy 2021/05/28 10:06 #238873

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1497
  • Otrzymane podziękowania: 4026
Żanetko, zawilce żyją i ładnie puszczają nowe listki hu_rra Jeszcze raz recourse
Na razie wsadziłam do wielkiej donicy, żeby odreagowały stres :0 a jesienią posadze na miejsce docelowe - czy raczej przesadzić je wiosną ? jak uważasz ?

Elu, no właśnie ten bez afgański to tylko z liści wygląda akceptowalnie. Kwiatki marne i ja nie czuje ich zapachu, więc jeśli jest, to raczej słabo wyczuwalny.
Co do różnic zapachowych w odmianach bzów to masz rację, u mnie te zwykłe liliowe pachną obłędnie, ale np. takie ciemnofioletowe już słabiej.
Przechodząc koło tarasu zatrzymałam się i zastanawiałam, co tak ładnie pachnie... a obok rosną 3 bzy Palibin, ale jeszcze w pąkach... i już dają popis, a jak się rozwiną... to wśród nich zamieszkam polewkamax
Ostatnio zmieniany: 2021/05/28 10:07 przez Ave.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Ogród już nie weekendowy 2021/05/28 11:45 #238891

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15596
  • Otrzymane podziękowania: 48222
Fajny patent z tą pokrzywą w siatce think: Ja nastawiłam dziada podagrycznika, ale pewnie będzie pięknie rósł, zamiast się kisić.
Na deszcz się wkurzasz, ale cóż za widoki dzięki niemu! Wszystko takie dorodne, mięsiste! 2smiech
Mam powojnika Janny, ale coś nie chce rosnąć i kwitnąć, chyba go źle jakoś posadziłam. think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2021/05/28 22:03 #239017

  • Gabriel
  • Gabriel Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Rośliny moją radością
  • Posty: 729
  • Otrzymane podziękowania: 2383
Ciekawy ten len, pewnie jak gdzieś spotkam to się skuszę gwizdac
Moja hortensja o połowę mniejsza i kwitnie skromnie. Ile lat trzeba czekać na taki okaz? Czy to jedna sadzonka?
Pięknie wyglądają Twoje rabaty. Nawet jeśli jedne rośliny zawiodły, to inne doskonale to nadrabiają zwyc
Pozdrawiam, Gabriel
Ogród nadal moją radością
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2021/05/28 23:07 #239046

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10361
  • Otrzymane podziękowania: 23440
Ewo -myślę ,że jak się ukorzenią to chyba wszystko jedno ......to się cieszę bo z nimi to różnie bywa ,ale chyba dzięki deszczom to i u mnie udało się przesadzenie
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2021/05/29 10:44 #239091

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33631
Ewuniu, też zwróciłam uwagę na sposób opanowania pokrzywy w zalewie. Najlepsze są najprostsze pomysły... szkoda tylko, że tak ciężko na nie wpaść 2smiech Ale już jestem mądrzejsza o jeden punkcik IQ polewkamax . Zastosuję zwyc

Niebieskie granulki stosowałam... miałam mnóstwo śluzu wkoło host i innych roślin i mnóstwo ślimaków. Te kulki to chyba tak jak piwo, zwabiają swoim zapachem ślimaki z całej okolicy, a idąc, po drodze zjadają wszystko co napotkają. W tym roku tylko raz wysypałam, przyznaję. Ale ciągle padający deszcz już je rozpuścił, a pojawiło mi się w ogrodzie sporo żab, więc sypać więcej już ich nie będę. Będzie co ma być. Hosty w doniczkach, poprzenosiłam pod tuje (tam jest sucho i dużo tujowej ściółki). Część stoi na ławeczce pod lasem. I też już więcej kupować host nie będę. Są piękne i tak jak Ty, ja również z rozrzewnieniem wspominam ich świetność w moim ogrodzie... było pięknie, ale trudno. Będę chronić te, które mam o nowych nie myśląc ;)

Pięknie masz w ogrodzie, a hortensja zapowiada się wręcz bajecznie :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ogród już nie weekendowy 2021/05/30 05:35 #239239

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1497
  • Otrzymane podziękowania: 4026
Miłko - ten powojnik (Janny) uważam za niezniszczalny. Przy stawianiu pergoli był obciachany na maxa, leżał na rabacie i nawet myślałam, że nie będzie kwitł, a jednak... wink-3
Podobnie jak Maidwell Hal, którego usuwałam spod pergoli i trafił...pod świerka i choć nie dawałam mu tam żadnych szans.. to zaczął sie po nim piąć i kwitnie.
Powojniki z grupy Antragene są naprawdę silne.

Witaj Gabrielu, moja hortensja pnąca , a właściwie dwie odmiany hortensji, bo z tyłu posadziłam Mirrandę (o żółto obrzeżonych liściach) mają już sporo lat.
Niestety na moich piachach rosną ... niezbyt wyrywnie i dopiero od niedawna widać, że przyrastają, a już w tym roku naprawdę dały czadu (chyba przez te deszcze).
Jeszcze dwa lata temu wyglądały tak...



Żanetko - to posadzę je pod koniec sezonu :)

Ewciu Rajska - patent z siatką o tyle przydatny, że zaczepiłam o nią drut i "macham" siatka w wodzie za jego pomocą, nie mocząc łapek, co z powodu zapaszku nie jest bez znaczenia polewkamax
Natomiast informacją o przywabianiu oślizłych stworów za pomocą granulek trochę mnie zmartwiłaś - muszę u siebie zaobserwować , bo też w akcie desperacji rozsypałam niebieskie kulki. Oby się nie sprawdziło... Chociaż jak w spiżarce umieściłam kiedyś pułapki na mole spożywcze to latało ich mnóstwo, jakby tam jakaś wylęgarnia była, a jak pułapki usunęłam to mole zniknęły. Te pułapki miały chyba jakiś składnik mocno przywabiający ... polewkamax

Trochę zaszłości...ale już niedługo i tak będzie






a to teraz




I zielone okno na świat

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Gabriel, takasobie, edulkot, nelu-pelu, a.nia, Katarzyna2021

Ogród już nie weekendowy 2021/05/30 08:23 #239245

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Ja napiszę tylko o sposobach na ślimaki, są różne.
Ja stosuję niebieskie granulki o nazwie Ślimax, nie widzę trupów w miejscach rozsypania ani śluzu, czasami trafię na jakiegoś zaschniętego golasa.
Jest jakiś ekologiczny też niebieski po którym nie zdychają od razu tylko wracają do domu, ale nazwy nie pamiętam. Nie wiem czy ten Ślimax też ma taki sam składnik ale u mnie ślimaków mniej i chyba też wracają do domu po uczcie.
Całkiem ekologiczny ale nie zabijający to sypanie mączką bazaltową wokół tego co chcemy ochronić.

Widoki popodziwiam milcząco.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.209 s.