Wspaniały ogród o każdej porze roku ,a zakupy bardzo udane

Edyto, 12 azalii na jednej rabacie - to będzie widok jak zakwitną!

Melduję, że Venus wypuszcza listki... Po ilu latach zakwitnie...?
Pytam, bo może jeszcze u mnie...

Nelu, azalie rosną w grupach 4 odmiany po 3 szt. Liczę na wyrazisty efekt. Venus zakwita już w młodości, więc nie wykluczone .

A to białe na trzecim zdjęciu od końca to fortegilla? Piękna

Tak Wiesiu, to fotergilla. Jeśli jeszcze nie masz to koniecznie uzupełnij, bo pięknie przebarwia się jesienią .

7.10.17r


16.10.17 r

Efekt wow na azaliowej będzie zdecydowanie
A berberysy, tak, świetnie się komponują na tle ciemnego drewna. Koleżanka musi jednak zaczekać na następne . Edytko, to są Erecty? Bo one rosną wysoko, a tam okno masz, no chyba, że fryzjer...

Efciu, to są żóltolistne. Nie miały na fiszce nazwy. Erecty tez kupiłam, ale one zostały posadzone gdzie indziej . Będą rosły za hostami, żeby dać im trochę cienia po tym, jak sąsiad wyciął w swoim ogrodzie świerka.

Erecty przy siatce, szybko podrosną. Fajne są, bo nie zabierają dużo miejsca. Lubię berberysy, bo można je bezkarnie ciachać
Edyta napisał: ...może bez szumu fal?

Efciu, idealne porównanie .
Ogród bez traw jest jak morze bez szumu fal.

Ja do berberysów podchodziłam jak pies do jeża. Z powodu kolców. Jednak coraz bardziej mi się podobają. Oprócz tych żółtych i Erecty kupiłam jeszcze ostatnio Marię i to nie jest moje ostatnie słowo .

Jutro wyjeżdżamy z M na 4 dni. Gdyby nie mój połówek to chyba w ogóle bym nie wyjeżdżała. Strasznie stresuje mnie zostawianie ogrodu i niedokończonych prac . Tak wiec spacer po ogrodzie pod tytułem: "Co zakwitnie pod moją nieobecność" :
azalie:







piwonie:

Anemoniflora


Nose Gay




orliki


irysy:





azalia japońska


No cóż, może nie ma co się martwić. Kiedy wrócę ogród powita mnie masa kwiecia .

Migawki ze spaceru:

Ładnie Edyto , ogród dopieszczony aż przyjemnie popatrzeć. Wyjazd na 4 dni w takim momencie to faktycznie nietrafiony pomysł .

Super, wreszcie dowiedziałam się jak się nazywa moja najwcześniejsza piwonia

Nie chcę Cię martwić, ale w te upały wszystko przekwita błyskawicznie i może na niektóre kwitnienia nie zdążyć

Chyba powinnaś zainstalować jakieś kamerki i przeprowadzać sobie transmisję na żywo.
Wszystko tak zasuwa w ogrodzie, że chyba w sierpniu już nie bedzie miało co kwitnąć.
Ten krzew na f to taki bezproblemowy?
Szukam jakiegoś krzoka na miejsce śp. żarnowca.

Pięknie Edytko u Ciebie u mnie azalje wielkokwiatowe szt 3 jena bez pączków druga mało co tylko trzecia pieknie zapączkowana

4 dni niby krótko, ale faktycznie w tym czasie może wiele sie zmienić
Ja też wychodząc codziennie do ogrodu widzę ciągłe zmiany
Też nie lubie wyjazdów
Od paru lat już nigdzie nie byłam na wczasach. Tylko, że ja mam o tyle dobrze, że mój m. w pracy tak się najeździ, że chętnie w domu spędza każda chwilę
Ogród prezentuje się super. Trzeba będzie znowu zrobić wizje lokalną
Tylko kiedy ?

Gosiu, serdecznie zapraszam . My wyjeżdżamy 2-3 razy w roku, ale zawsze łapię stresa przed urlopem .

Danusiu, u mnie azalki powoli zaczynają .

Jurku, fotergilla u mnie rośnie bezproblemowo, ale potrzebuje dość kwaśnej ziemi.

Martuś, zdążyłam .

Tomku, aż taki dopieszczony to nie jest, ale trzeba uważnie robić zdjęcia .

A propos zdjęć, to wróciwszy dzisiaj z wyjazdu, nawet nie weszłam do domu, ale szybko pobiegłam z aparatem do ogrodu.
Oto co w nim zastałam:























Na azaliowej jeszcze zielono, najbardziej zaawansowana jest Persil:







Nose Gay






orliki


kamasja zaczyna

Rabata rododendronowa w całości:







piękne tulipanki:







Na warzywniku:

A więc jednak zaczekały

Twój ogród, pamiętam , zachwycił mnie trawami - teraz doszły rodki i cala reszta
Edytko

ano cuda zastałaś -teraz to żal gdziekolwiek ruszać bo tyle się dzieje.........rodkowa rabata