A ja dla odmiany pozachwycam się warzywnikiem , nadal marzę o takim eleganckim i uprządkowanym

Przyroda zwariowała. Tulipany kwitną równocześnie z piwoniami.
Pięknie przywitał Cię ogród . Nie dziwię się , że najpierw pobiegłaś do ogrodu .

Ino, w ogrodzie codziennie nowe niespodzianki. Dzisiaj na przykład zaskoczyły mnie wrzosowate bo okazuje się, że karteczki się nie zgadzają .
Np ten, kupiony w zaszłym roku i oznaczony jako Cunningham's White :



I azalie. miały być 3 Soir de Paris a widzę sporą różnicę :





Wiesiu, marzeniom trzeba pomagać, jeśli mają się spełnić . Ja marzę o ciurkadełku. Dziś robiłam pierwsze przymiarki i mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu zaczniemy z M prace .

Żanetko, wciąż chodzę po ogrodzie i sprawdzam. gdzie warto zrobić korektę . Fragment nowej rabaty jest praktycznie ukończony. Druga połowa zajmie trochę więcej czasu, bo ma być tam mały strumyczek .

Edytko piękne te kwasoluby i rzeczywiście każdy dzień przynosi nowe kwiaty i ładniejsze widoczki
Ciekawe te pomylone azalki moja Soir de Paris jeszcze w pąkach ale liści to ona prawie jeszcze nie ma ta pierwsza podobno do Chanel, ale ona kwitnie bardzo późno

Verciu, sama jestem zdziwiona tym, jak rośnie liczba wrzosowatych w moim ogrodzie. przyznam jednak, że o tej porze roku nie mają konkurencji :



Efciu, ano zaczekały. I kolejne kwitnienia już w kolejce .
Np liliowiec :



Moja najwcześniejsza hortensja bukietowa Prim White też pokazuje już pąki :



Magnolia Susan wciąż produkuje nowe pąki:



Na azaliowej szaleje Persil:





I takie tam:









Omoshiro:



Blue Light:

















tulipanowiec Aureomarginatum

Ja też się cieszę, że skusiłam się w końcu na rododendrony. Teraz to właśnie one przyciągają wzrok
Edytko, co to za krzew na ostatniej fotce? Najpierw myślałam, że ma obcięty fragment liścia, ale reszta liści jest również tak ciekawie wykrojona

Ewo, to nie krzew, ale drzewo - tulipanowiec Aureomarginatum .

powzdychałam sobie och i ach i czekam na strumyk

Edytko pięknie.
Czy warzywnik spełnia swoją rolę w takiej formie, czy coś byś zmieniła? Wygląda wspaniale.
Po porcji rododendronów czekam na serię piwoniową, bo bardzo lubię piwonie, choć do 30 jeszcze dużo mi brakuje.

Elu, wrzosowate jeszcze nie wszystkie zakwity . Ale piwonie też już zaczynają .
Nose Gay przekwita:



Ale następna w kolejce już czeka Early Scout :





Jestem zadowolona z warzywnika. Jedyne co bym zmieniła to ścieżki, które są wysypane drobnym kamieniem, zapadającym się pod stopami .

Wrzosowate nie odpuszczają. Pierwsze pąki na rh Marcel Menard:





Nadal kwitnie Claudius:



Sunte Nectarine:





Toucan:







Feuerwerk po prostu lśni na rabacie :



klon Orange Dream



Żanetko, jeszcze troszkę trzeba poczekać na strumyk, ale pewnie w końcu bedzie .

Maju - edulkot, dopiero teraz zauważyłam Twój wpis. Musze poobserwować obie azalki. Któraś zapewne jest Soir, ale która ?

Pierwsze kwiaty pokazała też Nabucco, a powinna w czerwcu :

Edytko sliczne widoczki nowa rabatka pięknie obsadzona a na pewno tam juz nic nie wciśniesz?? Kwasoluby kwitna i zachwycaja u Was na razie moje dwie azalie jeszcze w pączkach

Danusia napisał: Danusiu, jakaś drobnica z pewnością się zmieści .

Rzeczywiście azalki szaleją takie tempo że w lipcu będziemy mieć jesień albo jesienią będą powtarzać
Czytała w wątku identyfikacyjnym, porobisz zdjęcia dokładniejsze to pewnie sama wpadniesz na to która jak się nazywa

Uczta dla oka! Klonik bardzo mi sie podoba! Fajne przebarwienie! Już masz pąka na liliowcu?
Marcel Menard ma niezwykły kolor! Widzę, ze kilka osób na Forum go ma. Gdzieś można go zamówić?

edyta napisał:
Wygląda jak mój "Bernstein'

edyta napisał:
Ciurkadełko i strumyczek to super sprawa, będę czekać na relację z budowy

Maju, jaka jesień w lipcu . Ewentualnie jestem w stanie przystać na opcję z powtarzaniem kwitnienia .

Miłko, ja mojego Marcela kupiłam w najbliższym ogrodniku. Kolor ma niezwykle wysycony. Jest piękny .

Wiesiu, potwierdzasz moje przypuszczenia, że jest to Bernstein . Nawet lepiej mi pasuje kolorystycznie . A jak się sprawuje u Ciebie ten rodek?

Edyta możesz pokazać jak duży jest Twój tulipanowiec i napisać ile lat u Ciebie już rośnie?
Azalie super Feuerwork kupiłam w ubiegłym roku, pięknie wygląda.

Edytko, Bernstein zakwitł u mnie w tym roku jednym kwiatkiem i liście ma jakieś nieciekawe . Rośnie u mnie razem z Novą Zemblą a ta ma się świetnie, więc chyba bardziej wymagający jest a ja niestety nie mam czasu na nadmierną dbałość o rośliny więc muszę staranniej dobierać odmiany wśród takich niezbyt wymagających

Iwonko, szukałam w historii i znalazłam zdjęcia tulipanowca z 2012 roku. Wydaje mi się, że wtedy kupiłam go dla mnie Iza - Tamaryszek. Była to niewielka sadzonka ok. 80 cm. Aktualnie ma ok. 280 cm. a wygląda tak:





Wiesiu, to mój rh zachował się dużo lepiej, bo kupiłam go wiosną. Jesienią przesadziłam 2 razy, przez przypadek wlazłam na niego uszkadzając korzenie, a mimo wszystko miał trochę więcej kwiatów . Często powtarzam, że moje rośliny wiedzą, że muszą walczyć o życie .

Każdy dzień przynosi nowe niespodzianki:
piwonia Early Scout:





piwonia drzewiasta


powojnki Lemon Dream zaczyna kwitnienie:



powojnik Blue Light:



pierwszy kwiat na rh Libretto


Azalia Jock Brydon otworzyła pierwszy kwiat:









azaliowa w całości