Beatko, juziowy to Claudius .

Nelu, nie narzekam jakoś szczególnie na liście irysów. u mnie najlepiej sprawdzają się rosnąc na podwyższonych rabatach. W kwestii rodków, to zdjęcie robione z boku, żeby uchwycić wszystkie. W rzeczywistości większe są ok 1,5 metra od siebie, niższe odmiany ok 1 metra.

Ewuś, roślin może ostatnio nie przybyło jakoś szczególnie (no, może poza wrzosowatymi ), ale po latach wreszcie urosły i coś widać .

Edyta, ta Paeonia 'Bowl of Beauty' to młoda? Bo jakoś mało podobna
Pięknie kwitną irysy, powojniki... Zazdroszczę, szczególnie powojników bo ja jakoś nie mam do nich szczęścia i chyba mnie nie lubią Będę podziwiać u innych

Masz rację Marysiu, podpisywałam z pamięci i to nie jest 'Bowl of Beauty'. Musi rosnąć w innym miejscu . Wykasowałam nazwę. Powojniki lubią glebę wapienną. Może trzeba by przygotować dla nich stanowisko?

Edytko śliczne te Twoje różności piwonie -cudeńka ja mam jedna jakoś nie umiem sie z nimi obchodzić.

Danusiu, obchodzić to ja się muszę z rododendronami. Piwonie rosną u mnie same - wyraźnie odpowiadają im warunki siedliskowe .

Cudności wszystkie roślinki rodki które powojniki również choć jakoś ostatnio mi słabują za to za piwoniami nie przepadam choć jakimś cudem i przebojem wlazły do mojego ogrodu

Karolciu, .

Maju, a na zdjęciu profilowym to nie jest czasem piwonie ?
Dla Ciebie dzisiejsze:



prawdopodobnie Edulis Superba:







Ursyn Niemcewicz




Miss America:



Buckeye Belle


nn









I może jeszcze trochę irysków:

I jeszcze ogólnie:





kalina Onondaga


powojnik Lemon Dream




















krzewuszki:







Nabucco

Ruszyły pierwsze prace przy kaskadzie. Wstawię tylko zdjęcia bo jestem zrypana jak koń po westernie:

Wyobraź sobie że to jest róża moja róża czyli Mary Rose
Mam 4 drzewiaste, jedną od Efki z raju i jedną od Gosi jakąś imienną ale nie pamiętam jak się zwie i jeszcze nie kwitła

I widoki i portreciki śliczne, a roboty wodno-budowlane ciekawie się zapowiadają

Pięknie Edytko. Piwonie bardzo lubię i cieszę się, że w końcu przestało padać, bo paki się otwierają
Kaskada zapowiada się ciekawie. A będziesz robić zdjęcia jak powstaje?

edulkot napisał: Coś mi się porobiło nie wiem czy z głowa ,czy z oczami, ale wszędzie widzę piwonie .

Efciu, oczywiście będę dokumentować nasze poczynania .

Piwonie i iryski wspaniałe Ciekawa jestem ,jak wyjdzie Twoja kaskada .Podziwiam Zaangażowanie w prace ogrodowe .Mój małż ostatnio do niczego się nie rwie ,leżaczek i podusia na łonie przyrody .Chyba muszę użyć siły perswazji

Cudny ogród , pełen różnistego kwiecia a Buckeye Belle powaliła mnie na kolana (podobno nie lubię czerwonego w ogrodzie ) Kibicuje budowli ogrodowej i czekam na końcowe zdjęcia.

inag1 napisał: Ino, bo ona nie jest czerwona tylko wiśniowa .

Ewo, mój M nie lubi prac ogrodowych, ale chętnie buduje różne konstrukcje. Żeby oddać mu jednak sprawiedliwość muszę przyznać, że ostatnio przejawia coraz większe zainteresowanie ogrodem. Nawet ostatnio użyl wypalarki do usuwania chwastów z kamiennych ścieżek. Zobaczymy, jakie będą tego efekty.

---

Budowa strugi idzie wolniej niż planowałam, bo trzeba najpierw przedrzeć się przez stos literatury... potem ochłonąć nieco po szoku doznanym przy sprawdzeniu ceny membrany EPDM... zakupić stosowne materiały...
Chwilę to jeszcze potrwa .

Dzisiejszy spacer:

Edulis Superba


nn - może ktoś rozpozna?






krzewuszki


Ursyn Niemcewicz:







rozwija się kolejna nn




Bowl of Beauty

Piwonie niewielu mają zwolenników na forum, to może irysy lepiej wypadną .
Dzisiejsze:





Dancing in Ruffles






Millenium Falcon





Celebration Song





stara odmiana, ale bardzo ją lubię:








ten tez stary, ale czy coś mu brakuje?





Slovak Prince

c.d.

Ale piwonii i tak nie odpuszczę :
Mother's Choice:





Bu Te:



Angel's Cheeks


mój największy piwoniowy bukiet:



powojnik Beautiful Bride:


I widoki ogólne: