Ja podziwiam wszystko i nie wprowadzaj czasem cenzury bo wiosną człowiek spragniony każdego kwiecia

Chyba pierwszy raz zgadzam się w 100% z Tomaszem -tez kiedyś panikowałam a teraz co zrobię to zrobię .....co do irysków miałaś rację -cudowne są tylko nie chcą ze mną współpracować i na jesieni nawet nie dosadzałam,ale na pewno jeszcze kiedyś spróbuję

Tomku i Żanetko, zaskoczył mnie ten wybuch ciepła, jak wszystkich zapewne. Od kiedy mam większy warzywnik doszło mi sporo zadań wczesną wiosną. Dużo z nich zajmuje niewiele czasu, ale jak się próbuje wszystko spamiętać, to pamięć operacyjna się kończy .
Zgodnie z zapowiedzią, zrobiłam sobie listę zadań, ułożyłam chronologicznie i stopniowo odhaczam. Już mi lepiej .
Właściwie z prac na tą chwilę zostało mi dokończenie cięcia hortensji i powojników oraz przesadzenie kilku bylin. Stopniowo uprzątam rabaty, ale to na spokojnie .
Pogoda przyhamowała, więc można złapać oddech.

Wiesiu, jasne, że mnie każdy kwiatek cieszy . Powoli przymierzają się do kwitnienia derenie jadalne:



A moze jeszcze takie kwiatuszki?



Miłko, bardzo lubię reticulaty. Planuję jesienią dosadzić większa ilość w kolejne miejsce, bo chyba im u mnie dobrze. Powiedx proszę, jak długo należy dokarmiać ptaki? U mnie ostatnio istne szaleństwo. O słoneczniku zwiedziały się chyba wszystkie czyże w okolicy. Przylatują całymi stadami:

Czekają na catalpie:


A tutaj część już się stołuje:


Iwonko, zapewne masz rację . Jak napatrzę się w wątkach ogromu kwiecia, to często mam wrażenie, że u mnie niewiele jest ciekawego do pokazania .

I jeszcze pokażę do czego ostatecznie planuję wykorzystać tyczki kompozytowe 10 mm. Przymiarka do konstrukcji pod ogórki (będzie jeszcze wzmocniona dodatkowym łukiem na środku i poziomymi poprzeczkami). Generalnie to przy tej średnicy, żeby konstrukcja była stabilna to musi mieć odpowiednią szerokość. Myślę, że najlepiej jak całość jest przynajmniej nieco szersza niż wyższa:

Witaj Edyto w tych skrzyniach to warzywa czy rozsady roślin będą rosły ?

Wiosna całkiem ładna ,podziwiam tego czarnego ciemiernika też mam ale trudno mi zrobić dobre zdjęcie.

Geniu, cały mój warzywnik jest w skrzyniach.
Pogoda się popsuła, ale przynajmniej można odpocząć .

Popracowałam dzisiaj w ogrodzie, ale nie robiłam zdjęć, bo nie ma co fotografować. Trochę porządkowałam, cięłam byliny, hortensje, powojniki i przycięłam hibiskusy.
Mam jednak dla Was zagadkę. Co to za roślina?

fot.03.03.2024 r

Podejrzewam, że coś owocowego.
Pokazuj ciemierniki, krokusy ile się da. Nigdy mi sie nie nudzą zdjęcia kwiatów.

Roślina przypomina wierzbę. Ale zapewne nią nie jest.

Obie macie rację. Wierzbą nie jest, jest czymś owocowym.
Ale czym

Gosiu, postaram się dzisiaj zrobić trochę zdjęć. Ostatnio noc była ok, ale 2 poprzednie z -5, więc nie było co fotografować, bo ciemierniki leżały plackiem .

Brzoskwinia lub morela?

Obiecujesz gruszki na wierzbie

Ani brzoskwinia, ani morela, ani gruszka .

Ciekawe to drzewko-czyli?

Ponieważ ostatnio znowu była zima i wszystko przyhamowało na dzień dzisiejszy niewiele się zmieniło:



W ramach podpowiedzi, inny przedstawiciel tego samego gatunku :

Edytko, tyle nakupowałaś oryginalnych owocowych, że nie wszystkie są nawet znane
Myslę jednak,że to drzewko, które powinniśmy znać, czy tak?
Poszłam obejrzeć swoje i zastanawiam się czy to nie jest przypadkiem któraś z jabłonek ozdobnych? a może wisnia?
One dość wcześnie kwitną.

Przypomina mi też trochę rokitnik

A może świdośliwa

Puchar zwycięzcy wędruje do.... Wiesi .

To świdośliwa Smoky.
Kupiłam ją zeszłej jesieni, więc nie widziałam dotąd jej wiosennych pąków. Przyznaję jednak, że mnie zaskoczyły.
Kwiaty dla Zwycięzcy :

Śliczne ciemierniki.Świdośliwe mam ale przyznaję że nigdy nie przyglądałam się jej wiosną.

Przyznam się szczerze że strzelałam bo pąkom świdośliwy nie przyglądałam się nigdy