Lukrecjo skalniak posadowiony jest na sporej podsypce płukanego, grubego żwiru. Nie dawałam żadnej włókniny. Glebę mam ciężką, gliniastą - wessanie żwiru przez ziemię nie grozi..............................
Szyby w zimowym myję myjką ciśnieniową

Wiosna na skalniaku

, , tete a tete i wszystkie inne

Danusiu, dziękuję

Żanetko niebieski i różowy proszę bardzo........................

Cesarskie korony mocno przetrzebione w wyniku ubiegłorocznych podtopień, nie wszystkie zakwitną





Na pociechę zakwitła szachownica raddena




Pontyjskie też się spisały, co do jednej

Troszkę mi zeszło z odpowiedzią bo musiałam szczękę z podłogi pozbierać Verciu normalnie brak mi słów żeby opisać jak mi sie u Ciebie podoba a uwierz mi to się nieczęsto zdarza żebym zaniemówiła

Mnie tez rozbroił Tete a tete.U Ciebie tak elegancko rosną .Ja to wszystko kolanem upycham

Pozbierałam szczękę z klawiatury ,więc biorę się za chwalenie ,a jest co nie mogę się pozbyć tej odrobiny zazdrości która mnie dopada gdy do Ciebie zaglądam ,ale pasjami to lubię Powiedz mi co to za roślina ta Tete coś tam ?jest prześliczna .Powiedz coś o niej, czy jest w Polsce do kupienia ,bo wiem ,że Twoje rarytaski nie koniecznie kupujesz w naszym kraju? wiosennego buziaka zostawiam i pędzę męczyć się ze swoimi kłującymi królewnami

Verko też chętnie poczytam o Tete, bardzo zaciekawiła mnie ta roślinka-cebulka, po resztą u Ciebie można znaleźć dużo więcej ciekawych niespotykanych rarytasków

Vero, cóż napisać . Jesteś mistrzynią w tworzeniu kompozycji ogrodowych co widać od wczesnej wiosny .

Świetnie ukwiecony ogród- bardzo mi się podoba- widać , że masz "kwiatową duszę".

Świetne są te tulipanki Tet a Tet
U mnie by zginęły, ale na Twoim kamykach prezentują sie fajnie
Prawie jak sztuczne

Tulipanki na patyczkach cudne są, wyglądają jak sztuczne, zauroczyły mnie, podobnie jak tete a tete ( już chyba namierzyłam ich sprzedawcę ) no i białe iryski - śliczności .

Piękna ta szachownica raddena ja miałam ją wsadzoną dwa lata temu ale gdzieś zginęła.
Ogród pięknie wygląda o każdej porze roku -po prostu ślicznie

Verciu co tam u Ciebie??pogoda tez szkód narobiła??

Witam Cię Veruś!
Stęskniłam się za Twoim ogrodem, cudownie masz u siebie, tete a tete- śliczności
U nas zima wróciła, smiałam się z córci, ze chyba marzanna im się nie utopiła...
Pozdrawiam Bożena

Przepiękne masz odmiany szachownic i jak dużo ! wow

A szanowna Pani ,to gdzie się podziewa ? ładnie to tak ukrywać swoje kwitnące klejnociki ?
Verciu ,a tak poważnie ,czy Ty czasem nie chora ? Jak twoje rosliny znoszą te paskudne przymrozki ?
Odezwij się ,bo u Ciebie już tłumy pod drzwiami

Danusiu, Ewuniu f, Ewuś, Aniu, Edytko, Juleczko, Gosiu, Krzysiu, Majeczko, Danusiu, Bożenko, Joasiu - serdecznie dziękuję za odwiedziny i przemiłe wpisy
Przepraszam, że tak długo nie było mnie w moim wątku, chociaż starałam się coś skrobnąć od czasu do czasu w innych wątkach. Najpierw przeprowadzka (jeszcze nie zakończona) następnie przylot Skrzacika i przez dwa tygodnie absorbowała swą małą osóbką









Wczoraj odleciała na Wyspy................................................a ja już tęsknię za tą trzpiotką

Już po odprawie na lotnisku

Verciu powiem Ci że patrząc na wnusię wcale się nie dziwię że już Ci tęskno i tylko dlatego jesteś usprawiedliwiona a druga fotka normalnie łapie za serducho

Wracając z lotniska na pocieszenie kupiłam kilka rodków i azalie japońskie