Oluś z Ciebie to prawdziwa pracowitka .Ja wczoraj bardziej się nałaziłam niż coś zrobiłam .Zawsze tak jest gdy mam nowe rośliny do posadzenia .Dziś znów mnie czeka to samo .Tak bardzo jest zimno ,sucho i paskudnie .A w ogrodzie śmietnik ,bo wiatr szaleje i strąca z roślin co się da .
Ewciu podlewanie jest okropne i mam go wyjątkowo dosyć ! ileż można czekać na deszcz
Floksów trochę uzbierałam ,ale mam wiele pomylonych ,nie z mojej winy .Ostatnie które mam od Szmita też mam niezgodne z odmianami .Na 9 floksów 5 tylko jest zgodnych .Słowo daję myślałam ,że taka znana firma w życiu na coś takiego sobie nie pozwoli .A dwa to w ogóle dostałam jednakowe
Twoje floksy zaraz oglądnę ,bo jestem ciekawa bardzo
Ewciu Tobie chyba chodzi o Eyes For You .No ta to jest śliczna ,ale nie bez wad .Jak dla mnie krótko trzyma kwiat .Fakt że wypuszcza ich sporo ale pomimo wszystko .Wyobraź sobie ,że prusznik od Ciebie ma pączki ,malutkie ale już widoczne maleńkie kuleczki .Niesamowicie się cieszę
Witaj Danuśka ,róże to róże
na szczęście one dopiero zaczynają to przynajmniej jeszcze będzie na co popatrzeć .Zrobiłam wczoraj przegląd lilii i okazuję się ,że bardzo dużo mi zmarzło .Piękne liście i to wszystko .Same paskudne niespodzianki w tym sezonie
Gosiu moje nowe piwoniowe nabytki niestety nie rozwinęły pączków ,tylko wszystkie zaschły
Bawet stare się nie popisały .I znów trzeba czekać do następnej wiosny .Zastanawiam się ,czy Twoje
kwitną co roku ,czy też czasem strajkują