NO i doczekałaś się deszczu , u Ciebie nigdy go za dużo, bo jak masz piach to przez niego przeleci jak przez sitko , u nas zapowiadają na cały tydzień burzowo , .Mamy teraz anomalia pogodowe , tyle ludzi ucierpiało stracili swój dobytek , Dzięki BOGU że nas ominęło Pozdrawiam

Żanetko ,ja bardzo lubię wszelkie szałwie .Teraz posiałam swoją Ewelinę w doniczki i pięknie wzeszła .
Ona jest bardzo ładna ,taka duża i różowa .Na moim piachu świetnie się sprawdzają


Danusia na pewno Ci wyjdzie .Mamy przecież takie wdzięczne modele


Olu dziś padało u mnie kilka razy ,szkoda że taki mały ten deszczyk .Ale cieszę się i z tego .Zupełnie inaczej te rośliny teraz rosną .Są takie pełne wigoru .Szkoda ,że nie można dopasować każdemu według potrzeb

Bardzo podobaja Mi sie floksy w paski.
Takiego własnie widzę na jednej z Twoich fotek.
Nie wiesz jak sie nazywa?
Z Wojsławic przywiozłem 6 floksów i bez czarny "Eva".

Jurciu wydaje mi się ,że chodzi Ci o floksa Miszenka ,taki w lilowe wiatraczki .Jeśli chcesz ,to wsadzę Ci do paczuszki .Tylko musisz trochę poczekać ,aż się schłodzi no i jak przekwitnie

cudne widoczki oj cudne

O tą różycę mi chodzi. ..
Znasz li takową?

W typie rabatówki, powtarza i pachnie.

co tu taka cisza? Ewciu podlewasz ? - u mnie tradycyjnie pada ,więc jest czas na forum,ale nie powiem co myślę o tej pogodzie.....

Czy ja dobrze widzę, kupiłaś tę brzoskwinię o ciemnych liściach - zdjęcie piąte od góry.
Czy się mylę ??? Jeśli tak, oświeć mnie proszę co to za drzewko

Żanetko do południa trochę pracowałam ,potem trochę w domu .A po południu tak dolało ,że miałam staw na podwórku ,a z beczek się lało .No mówię Ci deszcz był cudny


Betinko ta fotka jest do luftu Nie dam rady rozpoznać tej różyczki


Verciu ta brzoskwinka wpadła mi w oko od pierwszego wejrzenia .Należy do gatunku ....muszę to mieć!
Nazywa się Honey Red i ma 4 brzoskwinki Stale ją oglądam ,jak jakiś wariat i nie mogę się nadziwić .Taka malutka a już ma owocki

Ewuniu, gdzie kupiłaś swoją, jeśli to nie tajemnica

Ewciu ależ festiwal kolorów normalnie widząc takie widoki żałują że nie mam większego ogródka

Verciu ,kupiłam na Allegro ,ale zabij mnie ,nie pamiętam u kogo .Nawet nie była taka droga .Widziałam ją w kilu miejscach ,ale na allegro była najtańsza .Musisz poguglać ,znajdziesz na pewno


Danuśka i ja czasem żałuję ,że nie mam większego Ale z drugiej strony ,trzeba mieć końskie zdrowie ,żeby doglądać tego wszystkiego

Nowinka napisał: Tak to "Mishenka".Chętnie przygarne.
W Wojsławicach kupiłem jej krajankę "Tatjane".
Czy wiesz, że znalazłem w necie floksa "Novinka".

Czesć Ewuniu Cieszę się, że Ci ogród niebo podlewa O tyle lżej, prawda? też kupiłam brzoskwinkę o czerwonych liściach, ale inną w mojej szkółce. Wyobraź sobię, że kiedyś dałam do identyfikacji bylinę i nikt nie rozpoznał jej. A wyrósł z niej - floks Musiałam w zeszłym roku kupić sobie w Wojsławicach i nie pamiętałam nawet tego faktu Ze mną jest już coraz gorzej, bo jak się zaczynam u mnie rozglądać, to nie wiem skąd mi się wzięły pewne rośliny Ogród Twój jest przepiękny, masz mistrza świata w panowaniu nad tym wszystkim

Jurciu też spotkałam tego floksa nawet się zastanawiałam ,czy go nie kupić ze względu na nazwę .
Tatiana też niczegowata Jednym słowem czekaj cierpliwie



Aniu to że się zapomina o jakichś roślinach ,to już u mnie norma .Zwłaszcza o tych zakupionych jesienią .
Teraz zamówiłam sobie hortensję wiechowatą October Bride ,bo mi się bardzo spodobały jej kwiatostany .
Takie długie .No i winobluszcz Star Showers ,który ma za zadanie zarosnąć zmarznięte drzewo magnoliowe .O tych zakupach ,to już raczej nie zapomnę

Cześć Ewcia, nie wiem dlaczego, mam wielki kłopot, żeby wejść do Ciebie. Strasznie wolno otwierają się strony ze zdjęciami. Coś okropnego, oczywiście czekam cierpliwie, bo warto, pokazujesz same cuda, ale ciekawa jestem dlaczego tak się dzieje.
Gdzie zamówiłaś winobluszcz? Zastanawiałam się nad tą odmianą, mam miejsce na murze, ale w sporym słońcu, czy białe liście nie będą się przypalać.
Jako potentatka floksowa na pewno mi doradzisz odmiany o fioletowych kwiatach, ale nie takich, które mogę podziwiać nad ranem albo wieczorami Mają być fioletowe zawsze

Nie mam pojęcia Hanuś ,czemu to tak wolno idzie z tymi fotkami Jeśli chodzi o winobluszcza ,to kupiłam go w Królestwie Roślin .Fajne rośliny tam mają .Polecam hortensje ,wybór spory .A co do floksów ,to ja Ci chyba nawet takiego pewniaka wysłałam ,czy się uchował ? najpewniejsze to chyba Blue Boy i Blue Paradise i niebieski Blue Ewening .Reszta też niby fioletowa ,czyli różnie z tym bywa

Ewciu -znowu zakupy ,jak dziwnie się ogląda u Ciebie rośliny skąpane w deszczu.......ja mam na niego już alergię -dziś mnie leń ogarnął i nic nie zrobiłam bo i wichura na dworze.....co to za roślina na ostatniej fotce?-zawsze mnie czymś zaskoczysz