Edytko ,ja też wstrzymałam się ze wszystkimi pracami w ogrodzie .Co to za przyjemność w taki ziąb coś robić .Ale liczę ,że jednak jeszcze trochę da się popracować .Jesień dopiero zaczyna swoje rządy i parę ładnych dni pewnie będzie
Majuś ,a czy te swoje młódki liliowe ,to wsadzisz do ziemi ,czy zakopiesz razem ze skrzyneczką ? Do mnie też już jadą ostatnie cebulki ,ale liczę ,że wsadzę wszystkie .Zresztą nie mam ich znowu tak wiele
.
Aniu ,u mnie już nie tak kolorowo
Ponuro się zrobiło i brzydko .Nie ma co focić .co do jeżotki i przygiełki ,to jak gdzieś wypatrzysz ,to daj cynk .Ja gdzie nie trafię ,to niedostępne .Jakiś pech ,a one w sam raz do mojego ogrodu .Nieduże i ładne
Marciu i Krzysiu ,co ja się z Was uśmiałam
Ale fakt faktem ,że z niektórych nazw to można się uśmiać .Za to pisać te nazwy po łacinie ,to jakoś ciężko wymówić i zapamiętać .A jak któraś gdzieś wypatrz to ja się bardzo polecam łaskawym Paniom