Pierwsze żółwiki:

Pierwsza trójsklepka:

Jedyna moja gruntowa ułanka:

Echeveria posadzona do ogrodu w celu nabrania kondycji bardzo smakuje ślimakom:

Zawilec japoński - pełnia kwitnienia:

Pierwiosnek główkowaty chyba lubi takie mokre lata - wyjątkowo długo kwitnie.

Nie z ogrodu a z domu: kempferia:

Od kilku dni jak nie leje, to siąpi. Maliny i jeżyny pleśnieją. Gdzie się nie ruszę to złoża jaj ślimaków.

W domu jest lepiej. Słońca brakuje, ale niektóre rośliny kwitną. Kohleria.

Może dziś mi się uda pójść na działkę - tymczasem Crossandra:

Aż zal patrzeć na te poranione rośliny. Po kieliszniku została sama łodyga, a po trzypędowym omanie:

Trójsklepka Masamunei - pełnia kwitnienie:

Pierwsze dzielżany:

bez napisał:
Witaj Bez
Mamy watek o mrozoodpornych fuksjach i tam zamieszczonych jest kilka gatunków i odmian. Twoja, to gatunek fuksji magellańskiej? Jak długo ja uprawiasz i z jakimi efektami?

A ja mam pytanie o trójsklepkę... też mam odmianę 'Masamunei'... nawet 2 sztuki, ale obie wydają praktycznie po 1 pędzie i gdzie tam im do kwitnienia... może w październiku... a Twoja kępa robi wrażenie! To jedna sadzonka? Ile lat sobie liczy? Jakie stanowisko jej zapewniłeś? Cień mocny czy raczej przefiltrowany?

Poll napisał:
Nie.
Poll napisał:
Mam ją ok. 10 lat. Wymarzła tylko raz - zimą 2015.
Szczęśliwie, akurat wtedy dałem sąsiadce kilka sadzonek; zimą się ukorzeniły; starczyło i dla mnie i dla niej.

th napisał:
Tak.
th napisał:
Chyba 4.
th napisał:
Suche i słoneczne. Na zimę lekko przykrywam.
th napisał:
Cień jest tylko w samo południe od jabłoni /2m od niej/.

Kierengeshoma - pierwsze kwiaty:

A mi bardzo przypadł do gustu napuszek miedziany. Możesz napisać coś więcej o nim? To jest sukulent jeśli dobrze myślę?

Ness napisał:
Tak, typowy sukulent, należy do grupy tzw. żywych kamieni.
Wymagania typowe: dużo słońca, mało wody.
Kupiłem go w Rumi.


Gaulteria zaczyna kwitnąć:

Pierwszy pąk u goryczki paskowanej: