Wiesiu przepiękne widoki a to morze słoneczek cuuuuude

Ocieka romantyzmem!
I jak tu nie kochać rudbekii?!
Rdest jak zwykle cudowny! U mnie niewiele się wysiało, ale nie odpuszczę!

Verciu, to rdest orientalny, jednoroczny, dorasta do 3m i u mnie sieje się już chyba od stu lat bo jeszcze moja babcia miała go w ogrodzie

Danusiu, uwielbiam rudbekie i ma ich coraz więcej

Miłko, no właśnie jak tu nie kochać rudbekii jak to głównie one upiększają moje otoczenie

A dziś hortensjowo

Już rozmyślałam o tym rdeście, ale ogólnie rdestów mam po kokardkę, a jak to jeszcze rośnie takie ogromne to ja dziękuję.
Cudnie masz.

Wiesiu powiem Ci że na takiej przestrzeni te kępy rudbekii wyglądają przepięknie Hortensje też mega moje w tym roku w większości słabe.

Majeczko, jak masz rdestów po kokardkę to może uśmiechnę się o jakiegoś, bo widzę że to odporne rośliny a tylko takie mają u mnie prawo bytu

Danusiu, z hortensji to tylko te najstarsze krzaki takie dorodne, młodsze nasadzenia dużo skromniej się prezentują

Dziś impresje z zagajnika

Wiesiu aż chłodem powiało z Twojego zagajnika, ślicznie
Nie wiem czy rdest ptasi by Cię zaciekawił kolejny rok walczę z tym dziadem chemią i ręcznie i końca nie widać

No nie Majko, tego to mam pod dostatkiem

I nadal w zagajniku

Kwitną hortensje








i to co się samo wysiało


owocują kaliny




i głogi szykują ptasią stołówkę


a trzmielina pomału zmienia swe barwy

Wiesiaczku za nasionka maku.
Rdest orientalny śliczny. Jaki wysoki on rośnie ?
Widoczki podkarpackie i hortensjowe i zagajnikowe jak zwykle z przyjemnością podziwiałam..

Wiedziałam Wiesiu, że o tej porze roku musi być u Ciebie pięknie . Hortensje, pomimo suszy także dopisały . Nieustannie zachwycam się honkami, ale ciągle zastanawiam się czy pozostać w sferze zachwytu u innych, czy sprowadzic do swojego ogrodu .

I paprocie, i hortensje pięknie wyglądają na Twoich zdjęciach. Moje paprocie dość mocno podsuszone pomimo podlewania, ale mam nadzieję, że wreszcie się skończą upały i niebawem odetchną.

Piku, czy twoje karczochy zimują w ziemi? Bo ja swoje trzymam w donicach i zimę spędzają pod dachem ale może mogłabym zaryzykować uproszczenie logistyki?

Aniu, ten rdest to raczej z wysokich jest choć wiele zależy od gruntu u mnie w glinie dorasta czasem i do 3m

Edyciu, honki to moje ulubione dalie a wśród Twoich traw prezentowały by się pięknie, jak tylko zechcesz chętnie się podzielę

Miłko, na Podkarpaciu susza aż tak bardzo się nie dokuczyła bo od czasu no czasu popadywało i mimo upałów rosy jest sporo więc rośliny zbytnio nie ucierpiały

Janko, karczochy wysiałam po raz pierwszy i myślałam że to jednoroczne rośliny , może pozostawię je w gruncie i zobaczę co z tego wyniknie

Rudbekiowato










i trochę szerszych obrazków









Kajtul penetrujący teren

piku napisał:
Piku! w takim razie te twoje karczochy to są zupełnie wbrew regułom . Normalnie to one nie kwitną w pierwszym roku!

No to Ci heca Janeczko , a może są różne karczochy

To trochę kwiatków

Uff.. 56 postów miałam do nadgonienia.. ale warto było!!
Cudnie Wiesiu i tu i tam..! Fotki jak zwykle mistrzowskie co nic a nic nie zmniejsza przyjemności
oglądania kolejnych..

Widzę, że masz tę dalię co miałam Ci zostawić.. (Vernon's Obsydian), ale jak chcesz to zatrzymam ją dla Ciebie..

Nelu, pisałam już wątku daliowym że i mnie się udała ta dalia z postrzępionym środkiem, więc nie zatrzymuj dla mnie ale jak polubiłaś dalie mogę się z Tobą Honką Surprise podzielić

Dzięki Wiesiu, ale ja je traktuję jak jednoroczne i szkoda ich dla mnie..

Pikutku ogród masz cudny i mieszkasz w przepięknej okolicy
Łany żółtych plam i traw i artystyczne zdjęcia można oglądać i oglądać
Wiesiu zebrałam nasiona rutewka Delavay'a podaj adres na pw.
ja mam tej rutewki kilkanaście sadzonek i gdybym miała lepszą ziemię pewnie wszystkie by już w tym roku zakwitły

Wiesiu widoczki ogólne jak zwykle przepiękne a fotka z jeżówkami śliczna