Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Lukrecjowy ogród

Lukrecjowy ogród 2017/09/12 20:00 #84085

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1930
Dobry wieczór Kochani! :witaj
Nie wiem czy ja kiedykolwiek nadrobię zaległości na tym forum krecigl Najpierw kręgosłup - to się dorobiłam, wypukliny dyskowej. Boli jak cholera, choć teraz już o wiele wiele mniej, ale o takiej ekwilibrystyce jaką uprawiałam raczej mogę zapomnieć. W ubiegłą sobotę, kiedy się nieco odrobiłam i wyściubiłam nos spoza papierów szkolnych poszłam skosić trawę, trochę poobcinać przekwitłe róże i byliny i... przeleżałam całą niedzielę, bo znowu bolało. Ech... bedzie lepiej wink-3 Jeszcze nie wiem kiedy, ale będzie!
Nie wiem jak Wy, ale jakoś czuję takie jakby zniechęcenie. I do planowania i do prac w ogrodzie. Dopadła mnie jakaś zwiecha. Może czuję już jesień, która się zbliża wielkimi krokami?

Dla poprawy nastroju wkleję jednak trochę zdjęć :slonko

Stanęła brama torii na medytacyjnej łączce


rzeczka trochę obrasta - ku mojej uciesze - reszta nasadzeń już wiosną


i mam tez mostek, na którym chcę puścić klematisy, koniecznie je muszę przesadzić z tylnego ogrodu, bo tam zagłuszają je iglaki




I jeszcze foty z ostatniej słonecznej niedzieli :slonko
















Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Efkaraj, chester633, nowababka, Margo2, zanetatacz

Lukrecjowy ogród 2017/09/12 20:07 #84089

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13609
  • Otrzymane podziękowania: 31917
Lukrecjo, nie dziwię się skutkom kręgosłupowym, jak widzę te zmiany w ogrodzie. Ale, że piękne są, to nie da się zaprzeczyć :kocham :kocham :kocham
Końcówka lata w Twoim ogrodzie to cudo.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz


--=reklama=--

 

Lukrecjowy ogród 2017/09/12 20:13 #84091

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1930
Ewciu (Efkaraj), Żanetko, Danusiu, Margo, Aniu, Ewciu Nowinko, Edytko mocne uściski, żeście o mnie nie zapomniały :przytulam
i kolejna porcja fotek dla Was :slonko

























Pozdrawiam serdecznie cytatem z książki Kai Kowalewskiej "smak zaczyna się w myślach" wink-3

Ostatnio zmieniany: 2017/09/12 20:19 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Efkaraj, chester633, Semper, nowababka, zanetatacz

Lukrecjowy ogród 2017/09/12 20:31 #84098

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8426
  • Otrzymane podziękowania: 25223
Brama wyszła super :bravo , ciekawam co mąż na to?
Nad strumyczkiem coraz piękniej a słoneczne zdjęcia dodają energii. Ty jednak Swoją energię nieco poskramiaj, bo o kręgosłup trzeba dbać teacher , wiem coś na ten temat :unsure: i już ciężkich kamieni nie targam krecigl
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Ostatnio zmieniany: 2017/09/12 20:32 przez piku.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2017/09/12 20:45 #84103

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9847
  • Otrzymane podziękowania: 21372
Witaj Lukrecjo -oj jak cieszą mnie Twoje fotki bo ogród cudowny ,hortensje niesamowite ...i jak pięknie wygląda rzeczka zdziwko .....też jestem ciekawa czy mąż zadowolony z Twojej niespodzianki ? bo dla mnie -super clap
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2017/09/12 21:00 #84109

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11359
  • Otrzymane podziękowania: 21005
Lukrecjo normalnie nie wiem czy do Ciebie zaglądać bo tylko oczopląsu tutaj dostaję :bravo Rzeczka wygląda już bosko zdziwko u mnie nie będzie tak pięknie bo musiały iść korytka żeby potok uregulować bo co przyszła ulewa to sama wybierała sobie drogę i podbierała z różnych stron ale będę się starać od wiosny zrobić tam cos ciekawego :)
Zdrówka życzę oczywiście i nie szalej kochana :przytulam
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2017/09/13 09:01 #84158

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1168
Hejka Nelu :przytulam Widzę, że i Ciebie z powodu dolegliwości nie było. Ja też mam jakieś takie zniechęcenie do prac, ale planowanie w głowie mam wink-3 Dobrze, że pokazałaś nowe fotki, bo masz cudnie dziewczyno. Z każdej strony :) Rzeczka się wyrabia a i brama jest piękna. Żadnej w niczym przesady, wszystko pasuje do siebie. Żwir niesamowicie podkreśla urodę wrzosów :bravo Myślę nad nimi już od zeszłego roku i widziałam je tylko w takim połączeniu. Urzeka mnie spokój Twojego ogrodu, co daje mi dużo do myślenia ...
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2017/09/13 10:49 #84163

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Nelu, Twój ogród o każdej porze roku jest cudny. Jesienna odsłona z trawami , wrzosami i hortensjami ma też swój klimat. Rzeczka z mostkiem, brama ... dzieje się u Ciebie . :) Trochę wyhamuj bo z kręgosłupem nie ma żartów. Narobisz się ponad siły a potem jak piszesz leżysz całą niedzielę z bolącym kręgosłupem. Nie o to chodzi w ogrodowaniu ;), po pracy trzeba mieć siły na oglądanie efektów a jak ma się taki ogród to już mus podziwiać swoje dzieło. :)
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Lukrecjowy ogród 2017/09/13 17:14 #84180

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6726
  • Otrzymane podziękowania: 14714
Matkokochana!!
No nie znajduję słów zachwytu kiedy wchodzę do Twego ogrodu!
Mogę tylko gapić się z rozdziawioną buzią, a potem jeszcze raz od nowa i jeszcze raz...
Wielkie dzięki, że nam go pokazujesz! recourse recourse

Dbaj o siebie kobieto...
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Lukrecjowy ogród 2017/09/13 20:59 #84214

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9847
  • Otrzymane podziękowania: 21372
zgadzam się z poprzedniczkami fotki mogę oglądać non stop i ciągle wpadam w zachwyt...
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2017/09/14 08:59 #84241

  • Asia2
  • Asia2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1178
  • Otrzymane podziękowania: 3718
Nelu, też o Tobie pamiętałam, tylko rzadko ostatnio piszę, bo obraziłam się na Forum. Tzn. nie na ludzi je tworzących, ale na jego stronę techniczną... i to w momencie, kiedy dojrzewałam no otwarcia wątku :P .
Twój ogród wywołuje nieustający zachwyt! A w szacie jesiennej jest mu wyjątkowo do twarzy :kocham ! Przez te kilka lat stworzyłaś wspaniały kawałek świata! Ale jak widać, wszystko ma swoją cenę... na szczęście (dla Ciebie) sezon się pomału kończy, więc liczę, że Twój kręgosłup zdąży się do wiosny zregenerować. Trzymaj się Nelu!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Lukrecjowy ogród 2017/09/15 08:14 #84385

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
Nelciu ,jak zdrowie ? straszysz nas dolegliwościami i się nie odzywasz ,no a my sobie różne paskudne sprawy wyobrażamy .Przynajmniej ja tak mam ,jako domowa wróżka pesymistka ,zawsze przepowiadam co też się mogło stać :omg Pogoda się całkiem skiepściła i do ogrodu ciężko się wybrać .Niemniej jednak próbuję coś zrobić z doskoku . Teraz znowu straszą jakimiś wichurami .Trzym się ciepło i dbaj o siebie ,bo masz przecież siebie tylko jedną :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2017/09/22 23:53 #85670

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4659
  • Otrzymane podziękowania: 8470
Asia, błagam nie obrażaj się tylko zakładaj wątek
Przecież wszystko można pokonać, a jak coś to na pewno ktoś będzie służył Ci pomoca


Lukrecjo,
ogród wygląda zjawiskowo. Zdjęcia oglądam z wielką przyjemnością. Tak naprawde to przeciez Ty już nic w nim robić nie musisz. Spokojnie dotrwa do wiosny
Czy przypadkiem pogorszenie nastroju nie spowodował powrót do szkoły?
Wcale się nie dziwię 2smiech
Ostatnio zmieniany: 2017/09/22 23:54 przez Margo2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2017/09/25 20:58 #86017

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1930
Witajcie Kochane dziewczyny! Az mi wstyd tak się zapuszczać z Forum. Jesli już coś tu oglądam to zazwyczaj czekając w kolejce do doktora, albo juz w łózku na telefonie, jednak pisać cokolwiek z tego ustrojstwa nie sposób. Ostatnio u mnie dosłownie jak nie urok to ... no wiecie co, bo na szkołę spadła epidemia jelitówki, więc przemęczyłam się sama nie wiem jak w czwartek i piątek, w weekend zaliczyłam zgon, od niedzieli jakoś wracam do żywych.
Chęci na nic nie mam, dopadła mnie chyba ta "jesienna rozlazłość", bo wciąż szaro-bura szmata na niebie. A nawet jesli na chwilę wyjrzy słoneczko to nie bardzo je widzę, bom zajęta w robocie. Tyle nowości u mnie.

Pikutku mąż wniebowzięty - totalnie go zaskoczył pomysł. Nooo i jakby się zaczął więcej interesować ogrodem :woohoo:
Żanetko i Danuś dzięki Wam kobitki za tak dobre słowa. :buziak :buziak :buziak

Aniu w moim życiu było sporo zamętu, mnóstwo niepewności i lęku. W pracy też coraz bardziej nerwowo - stąd taki u mnie klimat - staram się wszystko łagodzić, żeby odzyskać choć w domu spokój, który tracę gdzie indziej. Człowiek musi mieć taki swój azyl, w którym może się schować przed światem. A wrzosy? Nie wyobrażam sobie bez nich chyba żadnej rabatki wink-3

Inuś oczywiście, że masz rację z tym ogrodowaniem, powinno dostarczać przyjemności. Tylko ja się czasem zapominam że za chwilę pięćdziesiona stuknie, a ja bym chciała targać jak 20 latka. Już luzuję... Obiecałam sobie, że w przyszłym roku tylko dokończę nasadzenia nad rzeczką. Żadnego kopania, targania, wydzierania darni. Już dość. Chyba dojrzałam do tego, żeby się wreszcie w tym ogrodzie relaksować.... tylko zaskoczyła mnie jesień.

Nelu bardzo, bardzo dziękuję za tak miłe słowa. To ważne, jakby przypominają o tym, że to co robię, ma jednak sens.

Aśka póki co w ogrodzie nic nie robię. No i mam też mocne postanowienie, że w przyszłym sezonie to będzie tylko pielęgnacja tego co już jest. Dzięki Ci za tak ciepłe słowa, ale bez "Waszych" ogrodów i koncepcji działania, które odkryłam na poprzednim FO to moje miejsce tak by nie wyglądało. Mnóstwo wiedzy, roślin, pomysłów... dlatego też tutaj jestem, bo wciąż się uczę. Choć ostatnio mało czasu na konkretną edukację. :buziak

Ewciu święte słowa, Kochana, święte słowa - mam siebie jedną... i choćbym nie wiem jak chciała o tym zapomnieć, to się nie da, wory chwastów, trawy i innego badziewia mi o tym skutecznie przypominają. Obiecałam sobie że zluzuję. Muszę. Dziekuję za troskę :buziak naprawdę, chyba nikt się tak o mnie nie martwił. Serio. Raczej uchodzę za babę nie do zdarcia. I wciąż słyszę: ona sobie poradzi. No to muszę, bo jak będę tylko płakać, to skończy się spuchniętymi oczami i tyle.

Margo moje pogorszenie nastroju ma wiele przyczyn. I pogoda, i powrót do szkoły (sama w sobie nie jest zła, tylko decyzje podejmowane przez wierchuszkę - a właściwie ich brak, to mi rozwala system), a zdrowie też jakieś takie pozostawiające wiele do życzenia. I ten mix tabletek mnie przeraża! Ale nic to, dość narzekania. Do świąt 90 dni!














Musze znów podzielić post, bo wyrzuca mi wszystko ....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Lukrecjowy ogród 2017/09/25 21:02 #86018

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1930
I ciąg dalszy :silly:













Udało mi się nawet upleść wianek z tego niedzielnego plecenia trzy po trzy :slonko

Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 2017/09/25 21:03 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, inag1, Semper, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia

Lukrecjowy ogród 2017/09/25 22:41 #86050

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7496
  • Otrzymane podziękowania: 16449
Przyznam się Nelu, że powściągałam się w wypowiedziach na temat bramki, bo miałam mieszane uczucia w tej kwestii. Powiem Ci jednak - wyszło super :woohoo: . Bramka idealnie wpasowała sie w to miejsce w ogrodzie, brawo :bravo .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2017/10/09 22:03 #88164

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4659
  • Otrzymane podziękowania: 8470
Twój jesienny ogród prezentuje sie rewelacyjnie clap
Taki wido za oknem napawał by mnie optymizmem nawet bez słońca
Z pracą mam tak samo jak Ty
Najbardziej rozwalają mnie podejmowane decyzje, wydaje mi się szkodzące firme, ale tego nie przeskoczymy
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2017/10/10 19:53 #88297

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11359
  • Otrzymane podziękowania: 21005
Nelu już październik odezwij się co tam u Ciebie :przytulam
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2017/10/11 09:45 #88435

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
Jak pięknie u Ciebie :kocham jestem rozpuszczona z zachwytu :owady Musisz jednak trochę zwolnić ,bo pomimo ,że starość jeszcze daleko ,to troszkę za dużo wzięłaś na klatę .Teraz przystopuj i podziwiaj to ,co już stworzyłaś :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Lukrecjowy ogród 2017/10/12 22:43 #88748

  • Zawszewiosna
  • Zawszewiosna Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 828
  • Otrzymane podziękowania: 2053
Lukrecjo (Nelu) masz przepiękny ogród :bravo :bravo :bravo
Jakoś od razu skojarzył mi się z innym forum, na którym i ja kiedyś trochę bywałam. Ciekawe czy dobrze myślę o ogr...?

W każdym razie bardzo podziwiam to co zrobiłaś i robisz. każdy zakątek jest śliczny. Najbardziej podoba mi się rabata żwirowa.

I jestem pod wrażeniem Twojego podejścia do męża - tego, że wciągasz go w swój ogrodowy świat ale nie tak nachalnie tylko tworząc dla niego JEGO miejsce , takie w którym będzie czuł się dobrze . Brama jest rewelacyjna. prawdę mówiąc nie bardzo mogłam sobie wyobrazić jak wkomponujesz element japoński w twój ogród, ale wyszło Ci to rewelacyjnie. Tak jakby od zawsze tak miało być :)
Jakiej powierzchni masz ogród, bo wydaje się olbrzymi?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.194 s.