Ewcia, czosnki już tak mają, że ledwo zaczynają kwitnąć to im liście żółkną. To żadzna choroba, ot, natura.

Ewa, wybaczam czosnkom te liscie, fakt, czekam aż niedawno posadzone trawki przyjma się i rozrosną a wtedy widok będzie ciekawszy jak mniemam. Na razie rzuca się w oczy ale.....poczekam co będzie dalej.
W drugiej części rabatki zaczynają karatawskie i te malutkie głowki, na pewno jesienią nie obędzie się bez korekty razem z trawkami rośnie palida i wysiane chabry, kosmosy i ...cos tam
Trzeba dać sobie i roslinom czas na spektakl

Miłka, no trzeba, co 3 lata naprawde trzeba wykopać cebule i posadzić jesienia spowrotem, inaczej robią się coraz mniejsze.

Jurek, masz rację

Gabrysiu, widziałam rosliny na Twoich rabatach, dorodne, wysokie, u mnie w dodatku przy obecnej suszy rosna karzełki, różnica w glebie ogromna a róże i piwonie są wymagające, lubią jeść.
Kaczki żeliwne, takie lubię najbardziej, ciężkie i stylowe. Donice czekaja na niskie dalie, rosna juz w plastykowych doniczkach a potem wepcham do niebieskich, będzie monokolorystycznie, jedna odmiana, za nimi bedą dalie wysokie w gruncie, obaczym efekt Orlaya u mnie rosnie na suchym stanowisku, w niektórych miejscach w piachu wręcz, a tamto to waleriana vel kozłek.

Edytko, w tym roku 2 dni gdyby wiosna była normalna kwitłaby dłużej, zachwycająca, nawet M to przyznał

Juleczko, może to i pomysł....jednak dodatkowa praca, esteci tak robią.

Gosiu, słusznie, takie są i tak uważam, że są przepiekne.

Dzisiaj kolejny upalny dzień, nawet gdy padał lichy deszcz słońce grzało na całego chwasty czas pielic, karmić rosliny i......pracy w ogrodzie mnóstwo ale kiedy widzę jak słania się wszytko, jak liście kurcza się od palących promieni mając sucho w korzeniach to zniechęcam się, ileż mozna lać to co posiane, posadzone, podzielone itp......

Teraz już wiem, żę źle zrobiłam nie wykopując czosnków.
Mam ich coraz mniej. To znaczy są liście są,ale nie kwiaty.
Zaraz po kwitnieniu wykopię
Jak czytam Twoje narzekania na kompozycję, to jakbym słyszała Izę.
Ona też ciągle sadzi, zmienia, narzeka, że brzydko, a wszyscy inni się zachwycają
Chyba musicie dać sobie większy luz

Ewo -czosnkowa rabata zachwyca a i kaczkom nie można odmówić urody i jeszcze naczynia zestawione mnie urzekły ,

Oj tak Margosiu, dać sobie luz ale żeby to było takie proste , coraz więcej roślin kusi a człowiek nie daje rady z pielęgnacją. Rozsądek woła o wstrzemięźliwość a silnej woli brak i tłumaczymy się sami przed sobą że tak ma być że to jest zgodne z naturą i takie są nowe trendy

Mnie też susza zniechęca do wszelkich prac . Ile by człowiek tej wody nie wlał, mało i mało . A chwasta nie można chwycić, bo się urywa

Widoki masz zachwycające niewdzięczna bym była gdym nie pochwaliła i tak już chwalonej piwonii ,no cudowna jest .Gdzieś Ty ją kupiła ,w mig tam pobiegnę A moje czosnki kwitną tam gdzie się wysieją ,nigdy tak dokładnie nie wiem gdzie będą

Gosiu, luzu mi nie brakuje,poprostu u Gabrysi jest żyzna gleba więc wszystko lepiej rosnie, szczególnie gdy taka susza. Iza dąży do ideału wykopuj czosnki co 2-3 lata.

Żanetko, dzięki.

Wiesiu, człowiek zawsze znajdzie wytłumaczenie dla swoich fanaberii

Marta, deszcz leci w kulki , zapowiadali na dzisiaj szumne opady i co? pół godziny padało ale nic nie przemoczyło czy wreszcie spadnie porządny deszcz

Nowinko, jestes kochana, piwonia z peonia4, szkółka w Krakowie, porządną karpę dostałam, od razu kwitła, no nie tak ale zawsze coś zapytam od razu skąd masz floksa Butonik, marzenie

Piękny ogród i fantastyczne dekoracje. Rośliny i przedmioty tworzą klimat. Dla mnie bomba. Zastanawiam się tylko gdzie Ty je wynajdujesz.
Bardzo lubię czosnki, pogodziłam się nawet z zasychajacymi liściami. Trudno musi być i rybka i akwarium.

Łodygo, wynajduję gdzie się da, także w sieci, dzięki za pochwały.

Muszę, no muszę napisać, że deszcz dudni za ściana, że padało wczoraj sporo, że padało dzisiaj, że znów zaczęło, oby jeszcze lało, wreszcie mam deszczówkę na PW zamiast kupować destylowaną. Mniemam, że moje byliny wreszcie podskocza w górę bo wysokością w tym roku nie poraziły, dziwny rok doprawdy bo róże, które zawsze szwankowały w tym sezonie są dorodne , chyba wiodą prym w wyglądzie czy doczekam roku, że wszytko bedzie zachwycać nie sądzę
Gości nie miałam więc i fotek brak

A u mnie przewiewa chmury i nic nie pada
Róże u mnie też dorodne Chyba ciepło im bardzo służy.

Zawsze tak jest, że z czegoś jesteśmy w sezonie zadowoleni, a z tam czegoś nie.
Mi najlepiej w tym sezonie rośnie ... dziki chmiel! Baaaardzo z niego jestem zadowolona. Rośnie lepiej od róż i rodków!

Ewcia cieszę sie że i u Ciebie popadało więc teraz czekam na nowe fotki najlepiej dużo i nawet jak gości nie będzie

Mondfa, różom widać sprzyjała znośna zima i to ciepło wiosenne, prawde mówiąc upały były u mnie.

Miłka, chmiel jest godny uwagi, rośnie niczym na drożdżach ani czlowiek się nie obejrzy a on śmiga po czubkach śweirków

Dzisiaj tak dolało rano, że kałuże stały na trawniku isciezkach, od 4 lat tak nie miałam podlane choc trafiało sie lepiej, no ale narzekania precz...
Należy się zagladającym

Oooooooo i nie musiałam długo czekać ogród piekny ale stoje i slinię się oczywiście przy kalinie czy to Grandiflorum????bo mi sie marzy ,kaliny to kolejna z moich miłości

O tę kalinę w donicy chciałam zapytać, cudowna jest ............................................

Danusiu, Vero, te kalinę widziałam w Elzbietówce 2 tygodnie temu, rosła sobie między innymi kalinowymi pieknościami ale ta urzekła mnie, pech chciał, że dziewczyny zarzadziły jazdę do centrum ogrodniczego..... i ona tam była to Pink Sensation, dlaczego ona?bo rosnie poziomo i nie opatrzyła sie jeszcze po ogrodach.

Cudeńko dopisuję do listy chciejstw kilka już ich mam tam wpisane między innymi Kern's pink

Ta hortensja rzeczywiście jest bardzo ciekawa
Czosnki przesadzałam 2 lata temu i w każdej kępie kwitnie po 1-3, a te co przesadzałam w zeszłym roku mają 0 kwiatów, a te o których zapomniałam i rosną już chyba 5 rok mają cały tabun kwiatków zaczęły mnie wkurzać

Kalina prześliczna, będzie pięknie wyglądała posadzona jako soliter.
Wspaniała kolekcja czosnków !
U mnie też ostatnio porządnie popadało, pierwszy raz od niepamiętnych czasów. Czy ta ogromna amfora zapełniła się deszczówką