Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/03/23 23:03 #194514

  • mira
  • mira Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 60
  • Otrzymane podziękowania: 54
Pocieszyłam strapioną duszę. Parocji zazdroszczę pokazuj ja proszę.Fajnie że działasz, to jest czas na ogród. Ciemierniki cudowne. Ja mam trochę inny pomysł - nie posadzę je w kupie tylko rozsypię te klejnoty po ogrodzie.Najgorsze jest to ih uparte gapienie się w ziemię :nie_wiem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/03/24 08:08 #194519

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10019
  • Otrzymane podziękowania: 22981
No właśnie, ta męska ręka potrzebna mnie osobiście tylko do cięcia piłą i praca sprzętem mechanicznym, resztę muszę sama, wykopywanie wielkich kęp rozplenicy poszło mi całkiem sprawnie.
Ciemiernikowe zakątki całkiem fajnie wyszły.
Współczuję podziemia, to bez totalnej walki ciężkie do wybicia.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/03/24 19:41 #194559

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Wiesiu, pewnie juz sie podniosły bratki po zimnej nocy, jeszcze jedna, dwie zimne i bedzie dobrze, tak myslę think:

Mira, mam takie spostrzeżenie :na_ucho w ubiegłym roku tez kupiłam klika ciemierników z tego samego źródła i one po uziemieniu trzymaja głowy prosto :woohoo: nawet kilka posadzonych niedawno w glebie popatrzyło w niebo, może nie bedzie tak źle :)

Majka, podziemie działa, mam naszykowane troche wielkich donic, powiem Ci, że prawie wszystkie ratowane jeżówki przeżyły, co prawda malutkie ale dużo ich, wczesnie wygrzebałam je z dołownika bo ciekawość mnie zżerała czy opłaciło się te ogonki ratować, duzo tez floksów, dalie no nie wiem czy wystartują takie ogryzki ale powinny, tylko, że znów posadzę w donicach :bezsil zastanawia mnie tylko jak to się ułoży na rabacie :nie_wiem niewielkie odległości między donicami a warto to jeszcze czymś przymaskować, siewkami wszelkiej maści pewnie, jakoś nie widzę tego w takiej skali :nie_wiem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, Elżbieta, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/03/24 20:33 #194568

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11359
  • Otrzymane podziękowania: 21006
Ewuś ślicznie masz obsadzone te balie i garnki :bravo ja bratków kupić nie zdążyłam a teraz tylko Piotrek robi zakupy jak wraca z pracy w spożywczym ale to nic niech tylko zrobi się cieplej to będe obsadzać tym co mam w doniczkach :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/03/25 11:54 #194628

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Nastrój to pewnie u wszystkich taki sam. :( Dobrze, że mamy ogrody i jak popatrzymy na kwiateczki to tak jakoś lżej na duszy się robi. Rabata ciemiernikowa cudna a do tego moje ulubione brateczki. Tylko niech to "podziemie" u Ciebie się uspokoi.
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/04 17:13 #195907

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
No i co ja tu jeszcze mogę dodać ? wszystko zostało tak fajnie pochwalone ,że mogę tylko powtórzyć .Pięknie Ewciu wygląda wszystko co zrobiłaś :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/06 22:07 #196157

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4659
  • Otrzymane podziękowania: 8475
Fotki od niechcenia całkiem sympatyczne
Możesz więcej nie chcieć
Jak ja bym chciała taką wannę metalową
Zrobiłabym sadzawkę
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/06 23:05 #196169

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7496
  • Otrzymane podziękowania: 16452
Podoba mi się ta kompozycja ciemierników z kłodą drewna. Może odgapię, bo moje cały czas w doniczkach. Jakoś pomysłu na nie nie mam :nie_wiem .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/07 09:03 #196180

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14602
  • Otrzymane podziękowania: 44111
Podobają mi się Twoje romantyczne akcenty w ogrodzie - stoliczek i ławeczka!
I w tych wanienkach kwiaty!
Mi się nie chce bratków sadzić. No i mam problem, bo miejsce, gdzie zawsze kupowałam jest nieczynne. :(
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/11 21:14 #196585

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Danusiu, ja wcale nie zamierzałam kupować bratków, wpadły mi w ręce przy okazji zakupu siatki do skrzyń. teraz od dawna siedzę w domu i ogrodzie.

Ino, podziemie ma się dobrze, przeszkadzamy sobie wzajemnie tylko one są górą.

Nowinko, pięknie juz było a teraz próbuję cokolwiek miedzy dziurami i tunelami uzupełniać ale coraz ciasniej :bezsil donice na dalie i siatka na jeżówki, koszty i szarpanina, juz nie ma konsekwencji kolorystycznej :nie ale jest wiosna, cos się wysieje, cos się przesadzi, podzieli i pchamy bidę do przodu :)

Gosiu, od niechcenia wszystko najlepiej wychodzi, a takie wanny często były na olx.

Edytko, odgapiaj i tak zrobisz lepiej :buziak często podcinamy wierzbę dla bezpieczeństwa a konary tu i tam wciskam.

Miłka, teraz w ogóle kłopot z kupnem, miałam plan pobuszowac za malutkimi płotkami do warzywnika i kotwami do belek, figa na razie :nie_wolno kiedy to się skonczy think:

Cały tydzień ryłam w ogrodzie, M tez mi sporo pomógł, całkiem inne życie i wszystko poprzestawiane, siedzi w domu od miesiąca i zanosi sie na dłużej, tylko z czego zyc przyjdzie :nie_wiem

Zamiast życzeń.....


























Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Gabriel, piku, takasobie, edulkot, inag1, Semper, nowababka, Elżbieta ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/14 20:27 #197011

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11359
  • Otrzymane podziękowania: 21006
Ewcia u nie Piotrek pracuje bo transport ,stacje benzynowe i warsztaty samochodowe cały czas działają więc potrzebują zaopatrzenia .
Uwielbiam Twoje stare pojemniki a jeszcze tak cudnie obsadzone bratkami :bravo :bravo
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/15 14:32 #197080

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14602
  • Otrzymane podziękowania: 44111
Urzekły mnie sukulenty w terakotowych doniczkach.
Też nakupowałam w zeszłym roku. Miałam w nie poprezsadzać kaktusy, ale do tej pory nie ruszyłam kaktusów z zimowiska. :mur
Ładne te garnki w niebieskie malunki!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/15 20:19 #197103

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Danusiu :buziak

Miłka, garnki to zasługa M, zawsze cos ściąga do domu i ogrodu chomik 2smiech w nich są doniczki z rojnikami ?czerwonymi, płożącymi tylko jeszcze nie wylazły ponad garnek :diabelek na dole przed stołem będą lazurowe donice, może z agapantami think: tylko muszę pamięatć o ich zasilaniu od zaraz :patel czekam jednak, aż M ułoży mi pod nie kostkę. Mam tez kilka rojników, które czekają na donice, od jutra cieplej to znów wracam do ogrodu hu_rra
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Danusia

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/22 22:36 #197938

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4659
  • Otrzymane podziękowania: 8475
Teraz niestety sporo osób będzie siedziało w domu. Mój m. też siedzi i wymyśla sobie jakieś zajęcia, żeby nie zwariować.
Wyremontował juz całą piwnicę, zrobił w drewutni pomieszczenie na moje ogrodowe bambetle, a teraz robi furtkę do sąsiadów.
Teraz ja stałam się jedynym żywicielem rodziny 037
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/25 08:51 #198177

  • vita
  • vita Avatar
  • Wylogowany
  • Młodszy forowicz
  • Posty: 27
  • Otrzymane podziękowania: 16
Hej, powoli się rozkręcasz w ogrodzie, czy to tylko takie wrażenie? Sukulenty extra, eonium zwłaszcza , mam do nich nadal sentyment.
Świetnie zaaranżowałaś rabatę z ciemiernikami, te drewniane obrzeża dodają smaczku. Furtka, widzę ma się dobrze, powoli, ale obrasta cisami .
Nie dawajmy się, trzeba o ogrody dbać, walczyć z nornicami i podlewać rośliny. U mnie zanosi się na deszcz od kilku dni, jak u Ciebie?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/25 21:54 #198288

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Gosia, to pokazuj tylko paluszkiem co jest do roboty 2smiech

Vito, tempo mam szalone, formuła 1 tylko nie chce mi się dokumentować :nie nie odpuszczam żadnego zakątka i dziwi mnie ciągle, że tyle ich i zaniedbane jak diabli. Pamiętam, że miałaś eonium ale porzuciłaś jego towarzystwo :) coś Ci się nie podobało w nim. Dbam, walczę, podlewam i pukam się w głowę, ale chyba inaczej nie potrafię, coś jak Don Kichot 2smiech Na deszcz się zanosiło i nawet padało.....całe 12 minut, rzęsiście ale efektów nie widać :nie Marzy mi się kwiecień sprzed 10 lat, wystarczyło posadzić i żadne podlewanie nie było potrzebne.
A wiesz, nie miałam pojęcia, że byłam gdzieś blisko, w dodatku jako osoba wożona nie wtrącam żadnych propozycji co do przebiegu trasy :na_ucho
Ostatnio zmieniany: 2020/04/25 21:59 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/27 19:41 #198531

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14602
  • Otrzymane podziękowania: 44111
Ewuniu! Dziś wsadzałam dalie od Ciebie. Oczyma duszy widziałam już te cudowności kwitnące, ale co ja się naśmiałam 2smiech , bo powsadzałam pewnie bez sensu. Bez nazw odmianowych nie miałam pojęcia jakie są wysokie i gdzie można posadzić. Ta tzw budyniowa to jaka duża jest?
Ostatnio zmieniany: 2020/04/27 19:41 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/27 20:52 #198555

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Budyniowa nie jest wysoka, przynajmniej w donicy nie była, z 50 cm, wypuściła coś czy sadzisz jak leci? moja budyniowa na razie nic nie puszcza :angry: makowa może mieć do metra. Sadziłaś już do gruntu? zazdroszczę, moje tylko w donicach bo ruch pod ziemią ogromny, zastanawiam się jak je wyeksponować, wkopywać donice czy nie :bezsil
Jedna jest bardzo wysoka, kiepsko widzę to, donicę ma 24l ale mimo wszystko krecigl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/29 20:29 #198849

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
LEJE. wreszcie hu_rra nie wiem ile popada ale i tak dobrze, cały dzien burze kręciły się wkoło a deszczu nie było, dopiero 1/2 godziny temu lunęło, co chwilę nadsłuchuję czy jeszcze 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Danusia

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2020/04/29 20:42 #198853

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3906
  • Otrzymane podziękowania: 13644
Masz wielkie szczęście z deszczem ja ciągle czekam niby jutro ma padać.
Ewuniu masz piękne wyczucie z doborem roślin ,bardzo mnie ujęły
biała ławeczkę z przebiśniegami zdziwko zdziwko
Ogród ma charakter wszystko tak naturalnie wygląda :bravo :bravo :bravo
Bardzo lubię zaglądać co u Ciebie nowego. :tup
A co to za duże drzewo i kiedy takie urosło chyba masz długo ogród?
Zapytam, czy oglądasz Montiego ,bo wyczuwam jego styl.
Ostatnio zmieniany: 2020/04/29 20:44 przez Franusiowa.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.185 s.