Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/03 19:28 #92095

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Danusiu, najbardziej czekam ja, zobaczę jak się sprawdza moje wizje... think: 2smiech

Gosia, całosezonowa, po cebulach będą kwitły agapanty, trawy ale zwiewne i jeszcze trochę roślin, zapisuję je sobie, żeby nie zapomnieć co mam dosadzić wiosną 2smiech
Same cebulowe nie maja sensu, taki straszak i to na przedzie :nie
Ostatnio zmieniany: 2017/11/03 19:29 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/03 19:41 #92100

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11339
  • Otrzymane podziękowania: 20941
Ewuś mnie się wczoraj udało wreszcie posadzić ostatnie cebulki i jakoś dziwnie znów mogłoby być więcej rotfl namieszałam na rabatkach trochę tej jesieni więc też będę czekać z niecierpliwością do wiosny :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/03 19:54 #92108

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 3086
Ewa ty to umiesz się ustawić , moja M. jak już coś zwiezie to nijak to do ogrodu upchnąć wink-3 :diabelek a ty i ptactwo masz eleganckie poidełko.......a ogród ...hmmmm.... taki jak lubię - zapałki nie wciśniesz :grabie zdziwko :diabelek super jesienny ogród.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/03 20:36 #92122

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9809
  • Otrzymane podziękowania: 21188
i ja będę czekać na cebulkową rabatę -będzie cudnie,kapusty zazdraszczam bo swoja najlepsza ,miałam kiedyś sąsiada ,który taką robił i nią handlował -pyszna była, sama tylko jako dziecko deptałam w beczce....
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/05 22:11 #92411

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4643
  • Otrzymane podziękowania: 8402
Ja cebule zostawiam do kupowania na przyszły rok. Planuję jeszcze kilka bylin posadzić, więc nie wiem ile tych cebul wcisnę
Pomysł zwiewnej rabaty super. Tam pasowałaby gaura
Widziałam ją u Ciebie. Czy nie przemarza? Miałam raz, ale wytrzymała tylko 2 sezony
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/06 09:12 #92450

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14577
  • Otrzymane podziękowania: 43979
Ewka! Zdajesz sobie sprawę, że jesteś wyjątkowa! Bo wszyscy tyją! wink-3 Mi przyszło łatwo! Wystarczy paczka orzeszków i micha popkornu, i ćwierć metra kiełbasy dziennie. Poza tym w pracy paczka owoców kandyzowanych i opakowanie tłustej kupnej sałatki. Tak się załatwiłam zeszłej zimy. To już wspomnienie, już nic z tego mi nie smakuje.
Ja powsadzałam moje cebulowe pomiędzy miejscami pod dalie. Myślę, że to dobry pomysł, bo jak będę sadzić dalie, tulipany i narcyzy będą widoczne, a potem już nie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/06 11:50 #92463

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8395
  • Otrzymane podziękowania: 25039
Wyposzczona z braku internetu odrabiam zaległości i podziwiam jesienne ogrody :) . Dziś buszuję u Ciebie i zachwycam się jesiennymi kolorami oraz dodatkami jakie serwujesz od czasu do czasu :) . Poidełko super :kocham , tylko nie zostawiaj w nim wody na zimę o żeliwo może pęknąć :unsure:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/08 17:10 #92789

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
Czy już zamykasz sezon Ewciu ? bo ja jeszcze planuję sobie kupić szczepione drzewko .Na to akurat teraz jest dobra pora . Tylko szkoda ,że tak zimno się zrobiło i nie bardzo jest chęć wystawić nosa z domu.
Jesień Ci się świetnie spisała ,w ogrodzie masz superowo :hejka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/08 21:59 #92863

  • Gabriel
  • Gabriel Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Rośliny moją radością
  • Posty: 730
  • Otrzymane podziękowania: 2375
:witaj Witaj Ewo, widzę że również przeniosłaś się tutaj, chyba też będę się musiał zastanowić. :nie_wiem
Przeglądając Twój ogród, co chwilę napotykam na nowe rośliny, których jeszcze nie miałem. :woohoo:
Od zawsze zachwycają mnie Twoje kompozycje, wyglądają bardzo naturalnie. :) Doskonale zdaję sobie sprawę, ile trzeba pracy, by taki efekt osiągnąć.
Jesień w tym roku rzeczywiście kolorowa. To chyba zależy od temperatury.
Mam nadzieję, że uda mi tu jeszcze nie raz wrócić, a jest co oglądać i czytać.
Pozdrawiam, Gabriel
Ogród nadal moją radością
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/12 23:47 #93599

  • mira
  • mira Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 60
  • Otrzymane podziękowania: 54
Widzę że masz gaurę, bo zastanawiałaś sie czy zimuje - to masz pierwszy raz ? wiele odmian nie zimuje ale chyba ta co masz zimuje,
Masz może drzewko parocję ?

te szafirki co posadziłaś to same niebieskie czy masz może białe ? Ja w tym roku eksperymentuję i posadziłam takie dziwolągi zółte ale to kilka sztuk.
No i czekam na nową dostawę cebul - zwariowałam co? no ale jak takie tanie to się skusiłam

pozdrawiam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/13 20:08 #93716

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Danuisiu, na wiosnę to ja juz chętna 2smiech

Pawełku, dzięki, ptactwo.....może jeszcze cos wyladuje niedługo 2smiech Już nie narzekaj, że nie umiesz upychać, umiesz i to jak, zawsze przyjemnie popatrzeć, żebyś tylko chciał częściej pokazać.

Żanetko, rękawy zakasać i kisić, pycha :mniam ....deptałaś? to masz cudne wspomnienia :jupi

Gosiu, mi gaura wszędzie pasuje i wszędzie rosnie, ba, nawet sieje się jak głupia, ale ta biała. Różową miałam 2-3lata i znika, o różową Ci chodzi?

Miłka, wyjątkowa jestem? :nie tak skonstruowana po prostu 2smiech dobrze robisz z cebulowymi, ja miałam tak robić ale jak sie dorwałam, jeszcze domówiłam i moge sobie tylko palec wcisnąć :diabelek

Wiesiu, witaj po przerwie :przytulam poidełko chowam ale resztę żeleżniaków zostawię teraz, coraz więcej eksponatów a piwnica wciąż ta sama, juz piętrowanie nie pomaga :glupek

Nowinko, jeszcze na koniec zmieścisz drzewko 2smiech podziwiam Twoja zdolnośc upychania, jestes niesamowita :buziak

Gabrielu, witam po długiej przerwie, zajrzałam ostatnio do Twojego ogrodu, pięknie ale tak rzadko pokazujesz, pomysl nad przeniesieniem :)

Miro, mam gaurę od wielu lat a właściwie cały łan, wyrywałam, wyrzucałam aż dałam spokój, chce niech rosnie skoro tak jej dobrze u mnie. Mowa o białej, trwałośc różowej niewielka.
Parocję mam, pewnie z 10 lat jest, kiedy była mniejsza okręcałam bo potrafiła zmarznąć zimą ale chyba wyrosła z tego. Warto miec ją, co roku inaczej wybarwia się ale zawsze sliczna.
Szafirki wszystkie niebieskie, miałam kiedy s kilka białych ale po licznych przeprowadzkach gdzieś zagubiły się :nie_wiem
Wiesz, ja tez domówiłam narcyzy, czosnki i szachownice Michajłowskiego, juz po przecenie, posadziłam w piatek.

Ubiegły tydzień spędziłam w ogrodzie, co z tego, że ponuro ale ciepło było, bez wiatru, rozprawiłam się z liśćmi różanymi, dosadziłam nowe cebulowe, ścięłam floksy zagrzybione i zrobiłam tysiąc innych rzeczy, ale i tak nie wszystko, bo liście wisza na dzrewach, popieczrakowej dalej nie ma a kompostów nie ruszam, za rok wybiorę gotowe, taka mam nadzieję.
Dzisiaj od rana noc......kupiłam 30kg dynię i bawiłam się tym słoneczkiem :mniam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/13 20:17 #93722

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11339
  • Otrzymane podziękowania: 20941
Ewuś ja tez jeszcze do soboty działałam w ogródku ale u mnie dużo mniejszy to i roboty mniej ale od wiosny wychodzę jeszcze bardziej za płot a co tam tez moje 2smiech
dzisiaj 0 na termometrze i popołudniu zaczął padać śnieg więc nie wiem czy na rano biało nie będzie.
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/13 20:47 #93733

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5965
  • Otrzymane podziękowania: 24725
Ewuniu, odrabiając zaległości u Ciebie, znów natknęłam się na astry jesienne
. Qurczę, to zupełnie nie moja bajka, ale są takie urokliwe, że kto wie think:.....................................................
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/13 21:14 #93744

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Danusiu, wychodzisz za płot 2smiech tez bym wyszła ale nie mam gdzie rotfl

Verciu, ja juz nauczyłam się, że to co nie jest moją bajką dziś jutro jak najbardziej może być, skoro przyszedł mi do głowy minizakatek paprociowy :lol: ja i paprocie :glupek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/13 21:19 #93746

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11339
  • Otrzymane podziękowania: 20941
Ewuś u mnie każdy kawałek cenny więc wiesz jak sie już cieszę że na wiosne będę mogła szaleć rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/16 19:31 #94116

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Danusiu, zanim poszalejesz pierwszy szron.....po kawałku bo wywala think: a tak chciałam zasypać Was fotkami 2smiech












Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, edulkot, Ness, Semper, Margo2, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/16 20:41 #94153

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11339
  • Otrzymane podziękowania: 20941
Ewciu ja też uwielbiam takie fotki rotfl dajesz dalej chętnie pooglądam :) :)pytanko mam -jak nazywa się ta jabłonka bo sliczne ma te jabłuszka :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Ostatnio zmieniany: 2017/11/16 20:42 przez Danusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/16 20:47 #94155

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Pom-zai










Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, piku, edulkot, Ness, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/16 20:52 #94158

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8395
  • Otrzymane podziękowania: 25039
Proszę, jak dzielna dalia :woohoo: , to jednak niezawodne kwiaty flower .
A oszronione jeżówki prześliczne :slonko
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/16 20:58 #94163

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11339
  • Otrzymane podziękowania: 20941
ale super te jeżówki widać gdzie słonko się już dorwało :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.187 s.