Danusiu -upolowany ptaszek śliczny dobrze jednak ,że przeżył......
bardzo fajnie wygląda rabata z nachyłkiem i kontrastowe kwiaty host ,inne rabatki też fajne -ładnie komponujesz

Kwitnący dereń o tej porze , ale ogromnie wrażenie na mnie zrobiły niesamowicie zdrowe i zielone liście liliowców i funki

Danusiu, masz rację ptaszek to dorosły szczygieł. Uważam, że to są najpiękniejsze nasze ptaszki
Rabaty jak zawsze

Szczygła gratuluję, jest co podziwiać . Ja u siebie nie spotkałam ich jeszcze latem . Z pięknych ptaków widziałam ostatnio dudki , niestety nie miałam aparatu przy sobie

Duda chciałabym zobaczyć u siebie
Danusiu, czy u Ciebie leje ? Bo strasznie w Twoją stronę ciemno jest na niebie

Nelusia też tak myślę i wcale nie będę go uświadamiać bo bardzo mi się podoba szczególnie teraz z liliowcami i jeżówkami a ten nachyłek to ołówkowy cudnie kwitnie co roku zrobię Ci sadzonkę bo u mnie wielkie kępy


Majeczko ja też lubię gęsto i kolorowo jak widać


Żanetko
Verciu u mnie tylko na jednej części trawnika w sumie widać że susza była reszta podlewana i się trzyma




Ewuś leje leje od 12.30 jestem szczęśliwa bo do tej pory to tylko tak kropiło jak wtedy gdy byliście a dzisiaj porządny deszcz a grzmoty gdzieś dalej
Wiesiu ja jeszcze go u siebie nigdy nie widziała dlatego tak mnie cieszy a fotkę zdązyłam zrobić bo miałam aparat pod ręka jakbym miała w domu to na pewno bym nie zdążyła

Leje od 12.30 -to już rozpusta .....przyślij trochę do mnie

Dzięki Danusiu, będę wdzięczna! Nie każdy żółty mi się podoba, ale ten tak..
Ptaszek jak z bajki

Danusiu, to nachyłek okółkowy nie ołówkowy

Efciu a może Danusia ma takie ołówkowe kolorowe kredki żółtym słoneczka maluje na kwiatkach

No widzisz! ja przespałam twojego szczygła! Gratuluję! Ja nie siedziałam przy kompie cały weekend. Zrobiłam sobie urlop. Tylko zaglądałam przez fona, czy nie ma jakiś pilnych spraw dla modów.
Szczygieł idealnie wpasował się w kolory Twojego ogrodu!
Nachyłek cudowny! Uwielbiam takie kwiaty, ale niestety już przestałam go sadzić po kilku niepowodzeniach.
Fajnie wygląda liliowiec z tymi jeżówkami. Pasują!

Wreszcie jestem! Podziwiam te gęste kwiecie. Czym Ty karmisz te swoje liliowce, że takie bujne i zdrowe? U mnie nad rzeczka jakoś wyszczurzały, a wody mają pod dostatkiem, ziemia wciąż lekko wilgotna. Inna sprawa, że u mnie wszystkie kwiatki w pączkach zeżarły sarny. Więc niby mam liliowce, ale jakbym miała, tylko sam szczypior.

Zwierzaki w ogrodzie to dla mnie ósmy cud świata! Widać, że ogród żyje. I ja się ciesze jak głupek, kiedy jaszczurki uciekają mi spod stóp. Ważek w zeszłym sezonie było więcej. Motyle też niby są, ale też jakby mniej.
Twoja ważka piękna, lubię te latające cygara. Ptaszory też do pozazdroszczenia. A ta tłuściutka jaszczurka

A propos nachyłka okółkowgo (ale się uśmiałam że on ołówkowy - teraz i ja już tak mówię ) to jedna z moich najbardziej niezawodnych roślin, szybko przyrsta w kępy, nie pokłada się (a to mnie strasznie wkurza u innych bylin, bo lubię te sztywno stojące na baczność) i nie grymasi. Rośnie u mnie wszędzie, najlepiej nad rzeczką, ba nawet sarny go nbie lubią, więc dzięki temu coś mi tam kwitnie. Aaaa tojeśi kropkowanej tez nie lubią.

Danuś no naprawdę rozpusta... lało tak długo... nareszcie u nie też... ołówkowy zółty fotogeniczny...
Czekam tylko aż to wszystko zacznie Ci się rozrastać.. będziesz musiała drugie piętro zrobić, a poszerzenie rabaty pod płotem musowo Cię nie minie..
świetny ten Twój busz.. zdecydowanie za dużo kory u mnie widać , a ja narzekam, że miejsca nie mam musze uczyć się od Ciebie...

Noooo ale namieszałam z tym nachyłkiem okółkowy -zapamiętaj Danusia

Żanetko i dzisiaj popaduje od rana ale nie jestem chytra wysyłam do Ciebie

Nelusia masz jak w banku a co do ptaszków to wczoraj mnie kolejny odwiedził na razie nie umiem go nazwać ale ten bardzo odważny wcale nie przeszkadzało mu że jestem blisko i robię fotki






Ewuś dzięki za czujność

Majeczka Ty się tu nie śmiej ze mnie jak ma być ładnie to i pokolorować trzeba

Miłeczko cieszę się bardzo że coraz to nowe ptaszki się u mnie pojawiają Jeżówki łączę z liliowcami bo kiedy liliowce kończą jeżówki się rozkręcają









Lukrecjo jaszczurka już wychudła a w kamieniach pełno przemykających maleństw Liliowce u mnie najładniejsze kepy to te najstarsze albo właśnie te koło potoczka ale u mnie sarny na szczęście nie podchodzą.




Aniu no to już będzie choroba inaczej sadzić nie umiem jak tylko widzę puste miejsce to zaraz kombinuję co tam wcisnąć

Danusiu, fotek nie będzie?
U mnie pada od wczorajszego wieczora. Z małymi przerwami, ale dość sporo. Niech sobie pada, bo podobno znów ciepełko wraca, to będzie wilgotno w nogi roślinkom

Ewuś już są i mam prośbę usuń tego jednego posta bo mi powtórzyło i nie umiem sobie poradzić a coś mi dzisiaj fiksuje internet i pierwszy raz nie chciało mi fotek wstawić.

Już Danusiu
Przegladnęłam mój atlas ptaków i tak mi ten ptaszek na ziębę jer wygląda. Jakby samczyk, który juz zaczyna się przebarwiać na jesień.

Ewuś patrzyłam własnie w naszym atlasie i też mi najbardziej ziębę przypomina

Z tego co sobie przypominam, to mamy takie same atlasy ptaków

Zanim doczytałam do końca , też chciałam podpowiedzieć, że ptaszek jakby trochę ziębę przypomina