Dużo śniegu fajnie wygląda, ale współczuję jak to teraz wszystko się będzie topić Może nadejdzie lekkie ochłodzenie i rozłoży się to w czasie. Mam nadzieję ze nic się nie połamie.
Widok letni piękny Zimą się szybko nacieszyłem i już niecierpliwie na takie czekam

Danusiu, czy mogłabyś zajrzeć do mnie ? próbuję zidentyfikować bodziszka, a Efcia mówi, że ty podobna takiego masz...

No nie mogę! Chyba wygrałaś konkurs na najgrubsza pierzynę! Jak w 1978!

Kochani śnieg na szczęście topi się powoli trochę się boje o kilka roślinek czy ie połamie ale nic zrobić nie mogę jak tylko czekać.
Miłeczko u mnie takie śniegi były ostatnio 2012 i do tego mróz -28 przez prawie dwa tygodnie.

Danusiu, to ten bodziszek , dziękuję bardzo za identyfikację. Postaram się kupić, nie będę zawracała ci głowy z wysyłkami.
No chyba że będziemy miały okazję się kiedyś spotkać

Kobieto -co Ty tak mało się odzywasz w tym roku ?zimowe fotki poproszę i trochę opowieści...

Żanetko jakoś nie mam weny a poza tym co pokazywać przecież ja mam tak mały ogródek że już go na pamięć znacie jutro postaram się zrobic jakieś zimowe fotki dobrze że mam kołderkę bo już jest -12.

Ty się ciesz, że masz taką kołderkę, bo podobno idą jakieś straszne mrozy .
U mnie podobno w tym tygodniu ma być znowu na plusie, a potem mróz bez opadów.
Boję się, że mi sporo wymrozi

Oj ja Cię rozumiem! Ja też weny nie mam! Dobrze, ze choć ptaszki mi zostają, bo w ogrodzie zrobiłam kilka dni temu parę zdjęć i już na więcej nie mam siły.
U nas -9 i jak na moje okolice, to straszny mróz

Ogródek może mały, ale dobrze zaopatrzony w rośliny ,ciesz się ,że masz śnieg bo mnie lichutka warstewka a mrozy powyżej-10 ,ja dzisiaj pooglądałam sobie ubiegłoroczne ciemierniki i jakoś weselej mi się na sercu zrobiło

Dobry wieczór, Danusiu. Zima u Ciebie piękna. Śniegu nie zazdroszczę. Choć przez okno i na ogrodzie pięknie wygląda.

Zanetko obiecane zimowe fotki z pewnym opóźnieniem tak ładnie było jeszcze w poniedziałek a od wczoraj masakra lód i woda wszędzie.

Ja tam zdecydowanie wybieram śniegowe czapy a nie rozciapkane i płynące wszędzie śniegowe resztki

Zima zdecydowanie sfiksowała w tym roku - ciekawe co będzie dalej

Jaka urocza ta oszroniona latarenka
U mnie powódź, tym razem cieszę się, że mam piachy

U nas - 8 z rana. A śnieg stopniał całkowicie po wczorajszym nocnym deszczu. Zaczynam się obawiać o rośliny ...

Wiesiu też wolę normalne zimowe widoczki niż taką breję na szczęście na razie trochę mrozi więc sytuacja na razie się uspokoiła
Vercia u mnie od grudnia jest cały czas zimowo i ze śniegiem gdyby nie te chwilowe szalone roztopy to zima jak dawniej u nas
Ewuś u mnie na razie zaczęło się paskudnie topić ale przyszło ochłodzenie na szczęście
Swietko u mnie jeszcze śniegu dosyć dużo a mróz do -10 najwyżej na razie więc raczej wszystko powinno dać radę
Moi goście których w tym roku mam niesamowita ilośc a bałam sie że długo nie przylatywały żadne ptaszki do karmnika ,teraz dwa razy dziennie dosypuję bo stadami przylatują

Ptaszki chyba czują, że zbliża się mróz, dlatego tak gremialnie odwiedzają karmiki.

Danusiu -cudne fotki udało Ci się zrobić ,zima fajna jest tylko więcej śniegu potrzebuję......

Sporo masz ptaków ,u mnie też szaleją i wszystkie karmiki dziś od rana cieszą się wielkim powodzeniem .Przyjemnie popatrzeć .Dużo śniegu ,ogród masz okryty na fest .U mnie pod tym względem dużo mniej ,ale liczę na więcej ,przynajmniej tak zapowiadają , Pozdrawiam ciepło szanowną panią