Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogródek Gosi

Ogródek Gosi 2017/07/22 23:08 #77427

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Przepraszam, że tak długo nie odpowiadałam, ale ostatnio gonię własny ogon.
Doszło do tego, że nawet jak mam chwilę czasu to nie mam ochoty grzebać w ziemi :unsure:
Nie lubię takiej pracy z doskoku.
Całe szczęście, że ogród jakoś sobie radzi. Nie jest dopracowany, ale nie wygląda też tragicznie. Owszem, pełno mam do wycięcia przekwitłych kwiatów, ale mimo to jakoś to mnie nie razi
Może to syndrom zmęczenia?
Urlop dopiero od 9 sierpnia. Nie wiem, czy wytrzymam do tego czasu.

Dorotko, rabata pod sosną jest przeciwieństwem moich pozostałych rabat, gdzie pełno kwiatów. Tutaj panuje spokój. A jak rozrosną się jeszcze paprocie, to bedzie dopiero widok.
Dlaczego róże Cie nie lubią?
Ja mam zwyczaj próbowania po kilka razy z jakąś rośliną, która u mnie nie chce rosnąc. Tak mam na przykład z rodkami i piwoniami. Nadal próbuję, chociaż daję im ostatnią szansę.

Ewciu, ja pewnie dawno bym już zagospodarowała cały trawnik, ale mój cerber czuwa. Zresztą po tak tytanicznej pracy włożonej w zakładanie trawnika od nowa, nie mam ochoty go teraz likwidowac. Niech sobie rośnie.

Ewo-Mewo,
po ostatnich przeróbkach nie wiem, czy będe miała ją gdzie wcisnąć :(
Także bardzo dziekuję za propozycję, ale.... :buziak

Lukrecjo, no niestety chwasty mimo wszystko rosną. To chyba wina deszczowej pogody. W poprzednich latach takich zachwaszczonych rabat to ja nie miałam.
Ty przynajmniej masz wakacje, ja już jestem tak zmęczona, że nawet ogród mnie juz nie cieszy jak kiedyś.
Bardzo się cieszę, że mam fajne towarzystwo w pracy. Dzięki nim szefostwo ma lekko pod górę, bo nie moze wprowadzać swoich metod w czyn. Męczą, ale można to wytrzymać. Urlop dopiero za 3 tygodnie. Muszę jakoś wytrzymać :buziak

Zdjęcia mocno historyczne, bo nie mam kiedy zgrać tych z aparatu




































Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, zielonajagoda, Krzysia, edulkot, VERA, Gosia1704, chester633, sierika, zanetatacz, Lukrecja

Ogródek Gosi 2017/07/25 22:58 #78108

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 988
  • Otrzymane podziękowania: 2282
Ogród radzi sobie bardzo dobrze, jak widać na powyższych zdjęciach :)
Sierpień już niedługo, a z każdym dniem coraz bliżej do urlopu
Dobrej nocki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2


--=reklama=--

 

Ogródek Gosi 2017/07/26 10:17 #78157

  • e-genia
  • e-genia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2595
  • Otrzymane podziękowania: 8828
Gosiu u Ciebie też tak dużo pada ,? ja zaczynam mieć kłopoty z irysami , gniją
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/07/27 08:39 #78331

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Gosiu to już coraz bliżej urlopu jeszcze tylko tydzień i będziesz mogła odpocząc wśród tych ślicznych kwiecistych i kolorowych rabat :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2017/07/27 16:44 #78383

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10361
  • Otrzymane podziękowania: 23439
rozumiem Twoje zmęczenie przedurlopowe bo najgorsze są te ostatnie chwile,ale może będziesz miała lepszą pogodę ,ja jestem na urlopie od poniedziałku i pogoda była tylko w poniedziałek a poza tym deszcz -także też nie mogę nabyć się w ogrodzie....
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, mewa

Ogródek Gosi 2017/07/27 17:35 #78389

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Gosiu, w ogrodzie masz pięknie, choć każda z nas widzi, gdzie coś jeszcze trzeba dociągnąć coś zmienić, coś dodać. Na zdjęciach nie widać niedoskonałości o których piszesz. A, że kwiaty trzeba poprzycinać? To przyjdzie czas i przytniesz..
Róże, och, to chyba nie dla mnie rośliny. Nie możemy się dogadać i choć kilka w ogrodzie mam, to zbyt wielu nie będzie. Ot, dodatek do rabaty, plama koloru. Ale nie mówię, że to się nie zmieni, bo różne bywa z miłostkami ogrodowymi. One się u mnie zmieniają. Miłości są stałe vishenka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2017/07/27 21:21 #78441

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Coraz bardziej Twoje rabaty przypominają mi moje wink-3 obie wciskamy co się da .Ale za to ile radości z nowych roślin clap Gosiu ogród mało że nie wygląda tragicznie ,to powiedziałabym ,że wygląda świetnie.
Niczym się nie przejmuj ,a niedługo sobie wypoczniesz i wszystko będzie tak ,jak tego chcesz :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 2017/07/28 22:22 #78621

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Nareszcie weekend. I to w dodatku bez gości. Spędzam go w towarzystwie m. co jest rzadkością. Teraz mamy chwilę odpoczynku od siebie polewkamax Nawet nie wiecie jak się cieszę, że własnie tak będzie. Uwielbiam gości, ale czasem trzeba też zregenerować siły
Nawet w pracy jakoś tydzień zleciał bezstresowo. Jeszcze półtora tygodnia i mam nadzieje, że odpocznę, ale pierwsze dni urlopu zazwyczaj spędzam z telefonem.

Iwonko, faktycznie ogród jakoś sobie radzi. Tylko trzeba wycinac przekwitłe kwiaty. Gdybym miała czas to oczywiście zawsze znalazłoby się coś do roboty, bo i wyrównanie brzegów trawnika i pomalowanie płotu, zakupionych skrzyń. Miałam w tym roku zrobić obwódki z kostki. Chyba sobie odpuszczę. Naprawdę mam ochotę na nic nie robienie.

Geniu, u mnie pada co drugi dzień. Jak na razie irysy mają się dobrze, ale jak wiesz ja mam piaski. Woda bardzo szybko wsiąka.

Danusiu, liczę własnie na odpoczynek. Po raz pierwszy nie mam ochoty na pracę w ogrodzie. Zazwyczaj urlop spędzałam bardzo aktywnie w ogrodzie. Pewnie teraz tak mówię, ale potem jak minie kilka dni, odpocznę i znowu nabiore chęci na robotę :)

Żanetko, współczuję, bo niby pogoda nie jest dla mnie aż tak ważna, bo w domu mam też zajęcia, ale mimo wszystko człowiek do szczescia potrzebuje słońca. Mam nadzieje, że przyszły tydzień Ci zrekompensuje jego brak.

Dorotko, ja miałam też kilka miłostek. Skończyło się na tym, że mam ich całą masę. Wszystko mi sie podoba. Z różami jak widzisz jestem bardzo rozsądna. Mam tylko 70. Moje koleżanki mają nawet po 200. gwizdac
Nic nie jest tak pewne w ogrodzie jak zmiany. Chociaż w tym roku jestem tak zmęczona, że wprowadzam ich bardzo mało. Ale były :)

Ewciu, własnie o taki efekt mi chodzi jak u Ciebie. :buziak
Wiem, że to co robię nie jest zgodne ze sztuką, ale co tam. To moje.


Malo zmian w tym roku w ogrodzie, ale jedna znacząca nastapiła. Znowu dostałam prezent od m.
Od wielu lat narzekałam, że w letnie popołudnia nie można było posiedzieć spokojnie ze znajomymi na tarasie, bo słońce dawało popalic. Mam zachodni taras i zachodzące słońce świeciło gościom prosto w oczy. Od tygodnia mam powieszone zasłony clap







Zasłony były projektu m. Wymyslił, że w razie czego można je przyszpilić do trawnika, tworząc jakby namiot, a w razie wiatru i deszczu można w kieszenie wrzucić szczapy drewna i je obciążyć



Teraz czekam na kanapę polewkamax

A poza tym lato w pełni






















Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, edulkot, VERA, Gosia1704, chester633, Semper, zanetatacz

Ogródek Gosi 2017/07/28 22:29 #78622

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10361
  • Otrzymane podziękowania: 23439
clap -dla męża - zasłona przewiduje wszystkie niesprzyjające okoliczności -super pomysł a ogród pięknie sobie radzi,,,
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2017/07/28 22:30 przez zanetatacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/07/28 22:33 #78623

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8542
  • Otrzymane podziękowania: 25835
Lato faktycznie w pełni i kwiecia u Ciebie dostatek :woohoo: , a tarasowe zasłony pomysłowe :bravo , fajnie że taras masz zadaszony, ja mam taras otwarty i myślę nad jakąś konstrukcją osłaniającą bo taras mam południowo zachodni think:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/07/28 23:20 #78632

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Żanetko, mnie ten pomysł też się bardzo spodobał clap
Przekażę m., że zasłony zyskały uznanie :)

Wiesiu, zadaszony taras ma dwa oblicza. Z jednej strony super się pod takim dachem siedzie, szczególnie kiedy deszcz pada, ale z drugiej w domu trochę ciemniej.
Ja wybrałam mozliwośc posiedzenia w każdą pogodę na dworze.. Wiele razy siedziałam podczas deszczu słuchają jego szumu.
Nawet burza mi nie straszna.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Ogródek Gosi 2017/07/28 23:47 #78635

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Mnie też bardzo podobają się zasłony :bravo Może zmałpuję ? :P My też mamy taras zadaszony, ale akurat w godzinach naszej obiadokolacji, około 18-tej zachodzące słońce mocno przypieka :slonko I my często siedzimy w czasie deszczu i burzy - nic nam nie straszne bo pada zwykle z innej strony ;-)
A wieczorami obserwujemy nasze młode sowy jak uczą się latać i polować :woohoo:
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2017/07/28 23:48 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/07/30 21:09 #78808

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Marysiu, małpuj 2smiech
Ja marzyłam o swoich od bardzo dawna. Ostatnio miałam wielką imprezę rodzinną, oczywiście na tarasie. Przyszła ulewa i mimo dachu musieliśmy uciekać do domu, bo deszcz zacinał tak, że mokro było prawie pod drzwiami tarasowymi
Gdyby były wtedy te zasłony można byłoby spokojnie siedzieć.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/07/31 21:19 #78914

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Gosiu nooooo brawa dla M bo pomysłowy bardzo :bravo Mam nadzieję że odpoczniesz wreszcie ja jeszcze jedno wesele w sobotę i w niedzielę tez wyjeżdżamy :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/07/31 22:59 #78927

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Gosiu ja nie będę oryginalna i też pochwalę zasłony i pomysłowość M. clap clap clap
Nam też szykuje się taras zachodni, już teraz na poziomie gruntu posiedzieć się nie da więc muszę pomyśleć o jakimś zasłonięciu choć zdecydowanie wolałabym zasłonięcie roślinne, ale jak to wyjdzie okaże się w trakcie roboty think:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/08/01 23:08 #79060

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2191
  • Otrzymane podziękowania: 2561
Zasłony już są i to bardzo fajne. Coś czuję, że m zmokł na imprezie lub inni tak zmokli, że hej. Taka chwila zwykle jest owocna i trzeba korzystać jak najprędzej, bo jak przeminie to do następnego razu. :zielony
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/08/04 21:35 #79377

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Danusiu, ja ostatnio towarzysko odpoczywam. Ten rok tak mnie zmęczył, że nie mam siły nawet w ogrodzie pracować. I nigdzie nie wyjeżdżam. Tylko do koleżanki na 2 dni
Chcę posiedzieć normalnie w domu, Trochę podgonić prace nadrobić towarzyskie spotkania. (mimo, że mam ich dużo, to nadal mam sporo zaległości)

Maju, ja mam taką roślinną zasłonę. Ale ona bardziej chroniła przed sąsiadami.
W dodatku nie chciałabym mieć takiej stałej. To jest mój widok na ogród. Zasłonki są zaciągane tylko kiedy świeci słońce akurat jak siedzimy na tarasie, albo podczas upałów, albo deszczu. Są wykonane z materiału wodoodpornego. Bluszcz na kratce też skutecznie chroni przed deszczem, ale mimo wszystko chcę widzieć ogród. No i taka przesłona zabiera swiatło i byłoby bardzo ciemno w pokoju.

Gosiu, m. na tej imprezie nie było. On bardzo rzadko uczestniczy w jakichkoliwek spotkaniach. Taką ma prace, że akurat w weekendy go nie ma, ale mimo to widzi, że w upały taras bardzo się nagrzewa i przede wszystkim świeci słońce gościom prosto w oczy. To niezbyt komfortowa sytuacja.

Dziękuję wszystkim odwiedzającym.Na razie nie mam szans na nadrobienie zaleglości, ale może uda się to podczas urlopu?
Marzy mi się taki leniwy, spokojny czas. Bez gonitwy, bez stania w kuchni, tylko szybkie, proste dania. I chyba taki mi się szykuje. :)
Pogoda też zapowiada się super. Umiarkowane ciepło, z minimalnymi opadami, ale to jak zawsze może się zmienić. Chociaż zawsze miałam dobrą pogodę podczas swojego urlopu. Zazwyczaj w pracy pytają mnie kiedy biorę urlop i biora wtedy kiedy ja, oczywiście jesli tylko mogą. Nie wszyscy mają tyle szczęścia polewkamax
Zobaczymy czy i tym razem będe miała dobrą pogodę.


Mimo, że ścieżka zarosła, nie jestem do końca zadowolona z jej wyglądu. Chyba zaczynam dojrzewać do coraz większego porządku w ogrodzie. czyli kolejne zmiany :)


W tym roku mam mase motyli, pszczół i innych owadów. O pająkach nie wspomnę, bo jest ich zatrzęsienie. W cioągu jednego dnia potrafiąutkać potężną sieć. Cały czas w jakąś się łapię















Szkoda, że liliowce kończą już powoli swoje kwitnienie, chociaż mam 3 takie egzemplarze, które ani myślą przestać. Kwitną już ponad miesiąc


















Na przykłąd ten


Lilie też już kończą


Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, edulkot, VERA, Gosia1704, zanetatacz

Ogródek Gosi 2017/08/04 21:41 #79382

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Znasz nazwę trawki mgiełki, mam ją ale nie pamietam nazwy, ostnica Jana? szkoda, że liliowce kończa bardzo je lubię.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/08/04 21:49 #79385

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8542
  • Otrzymane podziękowania: 25835
A ja też z pytaniem co to to żółte które lubią motyle? A koniec kwitnienia liliowców smuci i mnie :dry: , chciałabym by kwitnęły do jesieni B)
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogródek Gosi 2017/08/04 21:57 #79390

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Gosiu ścieżkę uwielbiam ale to wiesz :) :) a liliowce przepiękne a szczególnie przedostatnia kępa :bravo :przytulam
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.218 s.