Cudowności!
Ta trawa z czerwonymi końcami to jednoroczna, czy wieloletnia? Rozrasta się?
Hortensje przy płotku - pięknie się prezentują!

Gieniu, Żanetko, dziekuję.

Danusiu, brak umiejętności w ograniczaniu się oznacza brak trawnika.

Ewunia, polecam wspomnianą już Miss Feya i Eastern Moon.

Miłeczko, ta trawa to imperata Red Baron, rozrasta się i nawet dobrze jej to idzie między kamykami.

Wybaczcie takie lakoniczne odpowiedzi, ale wczoraj popadało i biegnę sadzić i przesadzać.

Zostawiam lilię Easter Moon - drzewiasta, wysoka, pachnie mocno.

Aniu tez szalałam dzisiaj w ogródku od razu człowiek inny

Danusiu, dobre określenie " szalałam ", tylko Ty szalałaś z głową , a ja
Musiałam przesadzić tylko 3 trawy i posadzić narcyzy, a zaczęłam dosłownie szaleć.
Całe szczęście, że w porę się opamiętałam i to co poprzesadzałam jednego dnia, na drugi prawie wszystko wróciło
na swoje miejsce.

Królują trawy



i hortensje



Zaczynają kwitnąć trójsklepki.






wszechobecna Werbena Patagońska


Miłego dnia wszystkim zaglądającym.

Ania no niesamowite i to ja mam duże kolekcje Te hortensje za werbeną patagońska miodzio Psze Pani

Aniu!

Rośliny roślinami , ale jakie piękne widoczki pokazujesz...!

Przepraszam.. przesadzasz trawy aby je znowu w te same miejsca wsadzić..??!! Tytanko..

Dlaczego Wasze dalie stoją na baczność, a moje się pokładają?
Wszystko wygląda pieknie
Wcale nie widać suszy

Piękne szaleństwo ! A mnie się nic nie chce !!!

Ale Ci pięknie trójsklepka kwitnie! Rarytasik! Czekam na kolejne zdjęcia dalii! Zwłaszcza w daliowym wątku!!!

Ela, szaleństwo na rabatach ma zbawienną moc, przynosi ukojenie i uspokojenie ja od poniedziałku tez szaleję, wreszcie. Sadzę, przesadzam, plewię, kancikuję. Masz cudowne kwiaty, zapach lilii czuję przez ekran.

Trójsklepkę sadziłam już trzy razy i nic z tego , nie wiem co robię źle , ale jak do trzech razy sztuka to już więcej próbować nie będę

Lubię oglądać trawy .....bo u siebie nie mam na nie zbytnio miejsca -Aniu piękna hortensje i dalie cudne,dużo kwitnącego kwiecia u Ciebie

Ddanuś, nie będziemy się licytować, Królowo - na razie - Pierwiosnkowa.

Neluś, widoczki teraz dzięki trawom są na prawdę urodziwe, do tego bardzo kojące.
Przesadzone 3, a właściwie 4 trawy zapoczątkowały nową rabatę, więc zostały na planowanym miejscu.
Szaleństwo dotyczyło floksów, host, bodziszków, kilku żurawek.


Gosiu, sama się dziwię, ale może dlatego, że jedna opiera się o drugą, a może dlatego, że wycinam cienkie pędy,
które nie będą miały szansy wytworzyć kwiatów , a tylko osłabiają roślinę.
W lipcu i sierpniu kilka razy porządnie popadało i to uratowało wiele roslin, choć długa susza na początku sezonu
zostawiła ślady.

Olusia, mnie też coraz mniej się chce, ciągle dążę do ogrodu samoobsługowego, ale jak do tej pory nie bardzo mi to wychodzi.

Miłeczko, cieszą mnie trójsklepki bo w ubiegłym roku nie nacieszyłam się ich urodą.
Po zakwitnięciu wszystkich dalii okazało się, że mam tylko 4 odmiany, dlatego nie bardzo mam co pokazywać.
Do wątku daliowego zaraz wstawię to co mam.

Ewuńka, mój kręgosłup coraz częściej nocami przypomina mi, że za wszelkie szaleństwa muszę zapłacić.
Lilie lubię właśnie za ich zapach.

Wiesiu, nie wiem od czego to zależy. Swoją ubiegłej wiosny wydziabałam motyką i myślałam, że już po niej, ale ku mojej
radości odrosła i póżno, bo póżno, ale zdążyła zawiązać pąki kwiatowe. Niestety przymrozek na początku pażdziernika zniszczył pączki,
rozwinął się tylko jeden kwiatek. W tym roku kupiłam jeszcze trzy inne odmiany, ale z 7 zamówionych wyrosło 4 i wszyskie
jednakowe, na szczęście inne od tej którą już miałam.
Moje rosną na słonecznym stanowisku, zacienione jeżówkami.

Żanetko, nie dziwię się, trawy teraz wyglądają pięknie.
Kiedy inne rośliny przekwitają i powoli szykują się do spoczynku, trawy przyciągają wzrok różnymi odcieniami zieleni.
Rozkwitające i kołyszące się na wietrze działają kojąco i uspokajająco.
Uwielbiam je w połączeniu z hortensjami.















Jeszcze trochę koloru

















Ciekawostka, ciekawe czy zgadnie ktoś co to jest.????



,

Aniu cudnie kolorowo mnie jak zwykle zachwycają hortensje ale trawy tez niesamowite kępy juz u Ciebie porobiły a co do zagadki to wydaje mi się że to owocki konwalnika

Brawo Danusiu odgadłaś, to konwalnik.
W nagrodę dla Ciebie hortensja - niestety mam pomyłki, nie będę ryzykować nazwy, więc NN.

Dziękuję cudna

Elzbieta napisał:
Po prostu bajka
No nie wiem, nie wiem... Bardzo mi się podobają trawy Elżbietko, ale jeśli chodzi o spokój i ukojenie, to ja mam z tym problem. Głownie miskant giganteus mnie straszy, bo ma taki charakterystyczny szum, że wciąż mi się wydaje, że ktoś mi się za plecami skrada. Jak jestem sama w domu, to stale mnie to straszy

A ja obstawiałam ozdoby choinkowe..

Szum traw.. mnie też uspokaja.. właśnie mnie natchnęłaś pewnym pomysłem... pewnie traw przybędzie..

Tyle traw zmieściłaś ? ....Chyba ogródek powiększyłaś .

Ale dałaś po ślepiach pięknie ! Twoje późne lato w całej krasie .Chwale wszystko z osobna i wszystko razem