U mnie dziś minus dwa! Schowałam kaktusy i dalie w kartonach. Reszta musi sobie radzić.
Magnolii byłoby szkoda Zawilce nie zmarzną, tak myślę ...

ja w sumie nie wiem ile było ,ale o 10godz. zaledwie 1stopień i korony zgięte do ziemi..... Miłko -zawilce niestety potrafią zmarznąć ,po ostatnich przymrozkach listki też były zważone ,trochę pookrywałam ,ale ile można
Gosiu -to tak jest jak człowiek umiaru nie ma ,to potem cierpi .....ale ja też lubię zacząć i skończyć a nie rozdzielać robotę ,też mam niespodziewane wolne i nadrabiam porządki w domu ,bo przeziębiłam się i na dwór nie chce mi się wychodzić ......zresztą jest tylko 4 stopnie

U nas chyba nie było takiego zimna... Nie widzę uszkodzeń...
Mimo skoków pogody fajnie się robi na ogrodzie- prawda?

Juleczko -masz rację jest cudownie....... a pogoda tylko może humor popsuć ,ale nic na to nie poradzimy......na razie zauważyłam ,że zmroziło listki na grujeczniku a wczoraj jeszcze takie ładne były


-było -3 i dała rade ,dzisiaj mabyć podobnie

Żanetko miejmy nadzieję że nie wyrządzi większych szkód bo szkoda by było takiego cudnego widoku.

Ale od poniedziałku ma już być ładnie Święta zapowiadają się wiosennie.

Zachwyciły mnie Twoje szachownice .
I myślę, czy sobie takich nie kupić ???
Z których sklepów byłaś najbardziej zadowolona w tym sezonie ?

Aga -zdecydowanie C.O> Kalisiak -dorodne sadzonki ,pięknie zapakowane no i zdrowe przede wszystkim a szachownice kupowałam już w wyprzedaży z www.cebule-kwiatowe i chyba będą zgodne- czekam na perskie i striped beauty, Szachownice kup bo odstraszają zapachem gryzonie -choć u mnie pogrom w cebulowych w tym roku ,zakupy już datarły oprócz hortensji zamówionych przez fb w Aga-flora -coś zwlekają no i floksów z Włocławka na które już nie liczę ,że przyjdą.............

Powiem Ci, że z tym Włocławkiem strasznie byłam ciekawa jak to się skończy.
I naprawdę nie wiadomo o co temu gościowi chodzi ? Po co to wszystko ?

Na sklepie Kalisiak po Twojej relacji z zakupów byłam kilka razy i za każdym razem wychodziłam. Ale znając życie to za którymś razem zrobię zakupy
Zwłaszcza, że chwalisz

A z gryzoniami to i u mnie nieciekawie. Hiacynty, które pokazywałam na zdjęciach to tylko niewielka część, którą posadziłam.
Reszta zjedzona

Powiem tak bałam się drugiego zamówienia u Kalisiaka bo na ogół drugie w danym sklepie mnie zawodzą a tu niespodzianka -wszystko ok,tak właśnie zawiódł mnie Ogród Internetowy rodki bez pąków i zbita bryła korzeniowa ,dwa do tej pory mają opuszczone liście ,chociaż widzę minimalną poprawę to myślę ,że może przeżyją a w ubiegłym roku dostałam takie ładne rodki,zakupy internetowe to niestety loteria.........ale bez nich nie da się żyć

Żanetko tak zachwalasz Kalisiaka że poszłam zobaczyć co ma ciekawego
Przymrozki mogą wyrządzić kolejne szkody, aż szkoda tego kwiecia

Żanetko pan Kledzik przysłał mi wiadomość, cytuję:

"Dzień dobry.

Informuję, że ze względów osobistych musiałem przełożyć wysyłanie roślin na następny tydzień.

Wysyłka roślin odbędzie się dla bezpieczeństwa roślin w poniedziałek i wtorek. Rośliny są przygotowane do wysyłki są zabezpieczone wypadnięciem ziemi a większe przed złamaniem."

No zobaczymy..

ja taką informację od p. Kledzika dostałam w ubiegłym tygodniu. Mamy dziś czwartek...

dziewczyny i ja dostałam taką wiadomość w ubiegłym tygodniu i chciałam Wam napisać ,że dajmy sobie spokój ....a dziś na poczcie taka informacja od furgonetka.pl Szczegóły przesyłki
Nadawca: Marian Kledzik Ogrodnictwo Marian Kledzik , Krakowska 69, 87-880 BRZEŚĆ KUJAWSKI
Deklarowana zawartość: Rośliny
Numer przesyłki: 00259007738651555628
Przewoźnik: Poczta Polska
Infolinia przewoźnika: Poczta Polska - tel. 801 333 444
Pobranie: 205,60 zł (prosimy przygotować odliczoną kwotę)- i teraz już nie wiem cz bać się czy cieszyć,chciałabym otworzyć przy kurierze ,ale nie wiem czy będę w domu.....

oooo!!!
Oby to były jednak ładne .

Żyjesz po otwarciu przesyłki ? To co piszecie o Kledziku czyta się jak najlepszy horror. Dobrze, że ja tylko "naocznie" w ogrodniczych kupuję.

Też dostałam powiadomienie od furgonetka.pl...

A niby miały być nadane w poniedziałek lub wtorek.. dla 'bezpieczeństwa roślin'..

Co roku sobie obiecuję, że będę kupować jak Ina..

nelu-pelu napisał:

nelu-pelu napisał:
ja bardzo popieram tę metodę, ale jakoś tak zawsze w styczniu-lutym-marcu popadam w depresję na którą, przynajmniej spontanicznym lekarstwem, jest "kup teraz".
I w ponad 98% z odpowiedzi, znaczy otrzymanych roślin jestem zadowolona. Reszta - cóż, jest niestety loteryjna. Np. w poniedziałek odesłałam, nie żadnej firmie-krzak, a szkółce Konieczko, jedną z otrzymanych roślin, bo na pewno nie była tą, którą zamówiłłam.

Powiem Wam dziewczyny tylko ,że żadna furgonetka do mnie nie przyjechała ............. ,chyba ,że będzie jechać przez weekend
Inuś -masz rację i powiem Ci ,że podnosić ciśnienie ta firma potrafi
Nelciu -może do ciebie ma bliżej i dotarła ,muszę sprawdzić................
Janko -może nie ma za czym tęsknić.....
nie wiem tylko czy dobrze zauważyłam ,że miejscowość teraz się zmieniła -Brześć Kujawski zamiast Włocławek,tylko jak to fikcja to ktoś dobrze to rozgrywa bo kwota do zapłaty by się zgadzała po odjęciu za epimedium ,którego od pierwszego e-maila wiem ,że nie będzie-normalnie zagadka

Oj nie nudzicie się dziewczyny z tymi zakupami weekend będzie cały w nerwach, a po niedzieli może będzie miła niespodzianka i tego Wam życzę