Żanetko musiałaś rybkom nie zaznaczyć że mają się odwdzięczyć ja podlewam codziennie inną rabatkę i tak w koło bo żaden deszcz do mnie na razie nie dotarł i nawet trawnik zaczyna wysychać co się u mnie już dawno nie zdarzyło.Hortensja cuuuudo

Oj ja wiem, że kalle lubią mokro, ale moje nigdy nie kwitły wiec wydałam, nawet nie pamiętam komu. Więc nie warto chyba ze mną się dzielić, bo coś u mnie niezbyt dobrze się mają.
Pies urwis!

Właśnie Żanetko, skąd niby rybki miały wiedzieć.. całucha pewno im nie dałaś... życzeń głośno nie wypowiedziałaś.. to tera nie miej pretensji
Nie wiem czy używasz specyfików przeciw komarom, ale polecam Mugga extra strong 50%... do kupienia w inernetach Sprawdzone w tropikach i u Zena w ogrodzie mnie chroni...

tak się zdenerwowałam sytuacją u Verci ,że będę lać komary gołymi rękoma ,tyle strat w tak pięknym ogrodzie
Prawda ,że z rybkami mało gadałam ,więcej gadam do kotów i kwiatów .....to ile można a gaduła to ja aż taka nie jestem.....
Miłko -jak się zdecydujesz ,to mogę się podzielić
Aniu -zaraz kupię ,bo to co teraz używam brosa to na 10 min starcza
Danusiu-ta różowa chyba mi się najbardziej podoba ,ja podlewam całość ,ale to 2,5 godz.czekam do 21,30 bo wtedy niej krwiopijców jest ,ale włączam już miejską wodę bo mojej nie starcza
ps. Aniu -obejrzałam ,ale chyba nie kupię bo mam astmę alergiczna a to mocny środek ,a nawet tym brosem chcący niechcący się zaciągnęłam nie raz....będą mnie dalej źreć

Cudownie w Twoim ogrodzie, kolorowo, wszystko zielone, nie posuszone i tyle roślin jeszcze się szykuje do kwitnienia
Hortensje piękne, to chyba dobry rok dla nich Liliowiec bardzo ładny, wiesz jak się nazywa?
Z komarami u mnie to samo, już dawno tyle ich nie było...

Żanetko, najpierw opisujesz idealne warunki do rozwoju komarów (temperatura poniżej 25 stopni, wilgotno ) a na koniec dodajesz, że jeszcze komarów ma nie być . Nie za dużo tych życzeń ?
Ja mam złotą rybkę w tym roku. I jeszcze 2 czerwone. A wczoraj odkryłam co najmniej kilkanaście sztuk młodego narybku .

Edytko - czasami człowiek sam nie wie czego chce arrybki super sprawa nie ważne czy złote czy inne ,też wyhodowałam jedno pokolenie-uwielbiałam je oglądać,niestety tej wiosny się nie pokazały a do późnej jesieni były.....
Ogłaszam ,że o komarach już nie rozmawiam bo mi się ciśnienie podnosi ,jestem tak pokąsana jak nigdy przez moje długie już życie...
Gabrielu -teraz kolej na liliowce a później floksy ,jak wiesz leję wodę i lałabym jeszcze więcej gdybym była wstanie wystać przy wężu ....,hortensje zdecydowanie cieszą bo są nowością no i kwitną pięknie ,co do kolorów to za chwilę będzie ich nad to-trochę przesadziłam z różnorodnością a jeszcze przecież lilie

Żanetko, hortensje pięknie już kwitną . Zauważyłam, że za "chwilę" zakwitną bukietowe. coś ten rok przyspiesza. U mnie tez gorąco i sucho , o trawniku aż mi się nie chce pisać. Trochę Cię podenerwuję Nie wiem jak u Miłki, ale u mnie komarów NIET . No może pojedyncze sztuki. Nie wiem czy to chodzi o region , czy dlatego że mój ogród ma mało drzew.

zanetatacz napisał:
Dobry piesek, dobry.....

Paweł

Pawle-piesek dobry jak śpi a na poważnie da się wytrzymać tylko widać ,że tęskni do swoich właścicieli
Inuś -nie drażnij mnie...proszę ,mam ukąszenie na ukąszeniu,raczej nie o region tu chodzi bo u syna kilka km dalej też nie ma....też mam takie wrażenie , ze sezon będzie krótki bo i astry i chryzantemy zawiązują kwiaty
Najważniejsze ,że tradycji Bożego ciała stało się za dość i od 2godz. w oddali grzmi i

Ja mało religijna jestem ,więc w boże ciało nie padało ,ani nie grzmiało za to dzisiaj się chmurzy i pewnie też na tym się skończy .Nic mnie już nie jest w stanie zdziwić ,ani zaszokować oczywiście oprócz ludzkiej podłości i głupoty Ślicznie masz w swoim gąszczu ,trochę przypomina mi mój

Dziewczyny -marzenia się spełniają wczoraj popadało a dzisiaj zlało ,beczki pełne, rośliny napojone no i temperatura zrobiła się ludzka po deszczu 18 stopni......tylko krwiopijcy mają się nadal dobrze a może nawet lepiej.....także można się zrelaksować,no i piesek oddany w ręce właścicieli .....teraz tylko wypielić ,popodwiązywać bo część roślin leży i będzie pięknie....

Ewciu -do Twojego buszu to mi daleko ....jedynie ścieżki mamy podobnie wąskie .Ty masz wiele pięknych starych drzew i krzewów, ja z tyłu mam patelnię i głównie byliny ,iglaczków kilka i słabo rosną bo ziemia nieprzepuszczalna,trochę krzewów no i morwę wyprowadzoną na drzewko a w tym roku będą owoce ,ale Twój ogród jest dla mnie wzorcem

Hortensje masz cudowne. Będę je podziwiać u Ciebie bo u mnie kielsko z kwitnieniem
Jedna kwitnie jednym kwiatkiem, druga-maleństwo posadzona z tyłu rabaty nie jest widoczna a pozostałe są bez kwiatów.

Gosiu -nie ma sprawy,ja jestem zadowolona z hortensji w tym roku nie zakwitnie tylko jedna ubiegłoroczna ,ale dwie okazały się pomylone choć ładne są.
Dzisiaj -pogoda marzenie , ,lekki wietrzyk 23 stopnie -cudownie

Tak! Wczoraj było pięknie i miło, ale będzie cieplej i to już nie jest fajne.
Piękny ten powojnik. Jakiś włoski?

Miłko-to powojnik bylinowy Alionushka,strasznie wysoki w tym roku jest....muszę głowę zadzierać

Komary ,to i mnie dokuczają i skąd te dziady się biorą ? deszcz nie pada ,mój piach zwany ziemią ogrodową suchy jest jak na pustyni .Nie rozpieszcza nas to lato ,martwię się żeby wody starczyło do podlewania i pomimo podlewania konewkami ,to wychodzą niesamowite ilości .Dalijka ładna ,kto ona ?

Ewciu -komarów jakby było trochę mniej.....choć i tak wszystkie do mnie lecą ,dalia z Lidla ,ale nie pamiętam muszę sprawdzić bo gdzieś zostawiłam etykietę....u mnie już z moją wodą krucho a beczki już opróżniłam z nawozem,jedna jest chyba dziurawa bo woda uciekła......
Trochę popieliłam trochę ponawoziłam i popołudnie zleciało