Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród takisobie

Ogród takisobie 2019/10/21 11:59 #180408

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10363
  • Otrzymane podziękowania: 23454
Miłko -cudne Twoje fotki są ....nawet sprzęt ogrodniczy świetnie się prezentuje a budleja hu_rra clap hu_rra
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Ogród takisobie 2019/10/21 20:38 #180470

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11886
  • Otrzymane podziękowania: 22700
Miłeczko przepiękne te fotki z budleją :bravo :bravo
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Ogród takisobie 2019/10/21 20:46 #180477

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8561
  • Otrzymane podziękowania: 25900
Uwielbiałam tą budleję, bo pięknie i długo kwitła wabiąc do ogrodu owady aż po pewnej zimie nie pokazała się :unsure: , czyżby była krótkowieczna?
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2019/10/22 08:39 #180514

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Jak zabezpieczasz Miłciu swoją budlejkę na zimę ? Dajesz jej kopczyk ,czy agro ? te żółte ,to chyba są bardziej wrażliwe na mróz ? :na_ucho
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2019/10/22 09:30 #180531

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15621
  • Otrzymane podziękowania: 48290
Ewka! Nie zabezpieczam budlei wcale. Przy srogich mrozach potrafi zmarznąć. Pisałam wcześniej, że już kiedyś myślałam, że ją straciłam, ale po wykopaniu stwierdziłam, że odbija na zielono. Za to tych fioletowych w różnych wariantach straciłam 3 sztuki.

Wiesiu! Moja mam już kilka lat. Bez przekonania kupiłam w sąsiedztwie - takie centrum ogrodnicze mamy na Psarskich. Tnę ja mocno, a ona rośnie jak głupia. Widocznie miejsce jej się podoba, bo inne budleje poszły na wieczne łąki.

Dziekuję Danusiu! :buziak

Żanetko! Budleja ma jeszcze kilka kwiatów. Gdybym obcinała przekwitnięte, pewnie byłoby ich więcej. Sprzęt ogrodniczy mam wysłużony, specjalnie zrobiłam te zdjęcie przy kompoście. Tak przyłapałam wiadro i taczkę na chwili relaksu! wink-3

Po pracy chciałam wczoraj iść na kije, ale stwierdziłam, ze wykorzystam aurę i wykopałam sobie kolejnych kilkanaście dalii i uporządkowałam trochę na rabatach. Samo wykopywanie to pikuś, ale musiałam powymieniać przy wielu etykiety, bo niektóre były nieaktualne, albo się połamały. I tak biegałam pomiędzy rabatą, altana i komputerem w domu, bo zdarzało się, że na śmierć zapomniałam, jak ta dalia się nazywa. :mur

Na dziś:


Ostatnio zmieniany: 2019/10/22 09:30 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, Elżbieta, zanetatacz, Danusia, a.nia

Ogród takisobie 2019/10/22 09:44 #180533

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4508
  • Otrzymane podziękowania: 18039
Miłko fotki jak zwykle i do znudzenia :bravo

Żółta Budleya śliczna, ale ja jakoś do żółtego dopiero pomalutku się przekonuje :) za to w zeszłym roku posadziłam miniaturową, fioletową. W czasie porządków wiosennych, złamałam ją praktycznie przy samej ziemi... :mur też myślałam, że będzie śmietnik, tylko nie chciało mi się korzenia wykopywać i stwierdziłam że przeca zgnije :P , a ona sprawiła mi niespodziankę i całe lato miałam bukiet fioletowych kwiatów.
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2019/10/22 23:09 #180617

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5138
  • Otrzymane podziękowania: 10016
A u mnie dalie jeszcze pieknie kwitną
Przymrozku nie było. Czy mam je wykopać, żeby zdążyły wyschnąć?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2019/10/23 08:36 #180625

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15621
  • Otrzymane podziękowania: 48290
Gosiu! Powoli można zacząć wykopywać. jeśli pozostawisz jeszcze kilka dni, nacieszysz się kwiatami, a bulwy mogą nieznacznie przyrosnąć. Trzeba sprawdzić prognozy, żebyś z wykopkami nie trafiła ja jakieś mrozy czy ulewy. Jeśli pogoda będzie ok, możesz wykopać nawet po 1 listopada. Pozostawisz kilka dni w suchym chłodnym miejscu, a potem do docelowego pomieszczenia.

Aniu! Ona nie jest taka bardzo żółta think: raczej kremowa może z ciemniejszymi akcentami. Ale już na pewno nie daje po oczach. Jak widzisz, budleje są bardzo żywotne. A te, co wcześniej mi pomarzły, to może dobrze, bo teraz by mi pół ogrodu zajmowały. :mur

Wczoraj po pracy wykopałam kolejnych kilkanaście dalii. Lubię takie wykopywanie. Nie zmęczę się, poruszam się przy ładnej pogodzie w ogrodzie, mam poczucie dobrze spełnionego obowiązku! wink-3 Dalie suszą się w skrzynkach. Docelowo pójdą w kartony po bananach, przesypane wiórami.

Na dziś:

Jedna dalia kwitnie pięknie przed domem. To nn kupiona w Auchan jako Optic Illusion. Trwają próby identyfikacji a ona nietknięta mrozem jest gwiazdą jesieni:



Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, nowababka, zanetatacz, Danusia, a.nia

Ogród takisobie 2019/10/23 10:54 #180630

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23927
Moje dalie trochę za bardzo wyschły przy tych upałach, w ferworze walki z robotą zapomniałam o nich. Teraz chłodzą się w starym domu i chyba tam będą zimować, wszak kotom staram się trzymać dodatnią temperaturę, tylko muszę je czymś osłonić żeby sobie kuwety w nich nie zrobiły.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Ogród takisobie 2019/10/23 15:31 #180640

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15621
  • Otrzymane podziękowania: 48290
Majka! Z tego powodu już muszę powoli zasypywać trocinami. Ty czymś zasypujesz? Owijasz? To zapobiega wysychaniu.

Dziś planuję kolejne wykopywanie, ale mam kilka planów kulinarnych więc nie wiem, czy się wyrobię think:



Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, Elżbieta, zanetatacz, Danusia, a.nia, Maryna44

Ogród takisobie 2019/10/23 18:58 #180659

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23927
Nakopałam suchego kompostu z mieszanką ziemi z liści i łopatą popiołu i taką mieszanką zasypałam karpy ułożone w koszykach wyłożonych foliami, przykryłam płótnem, a na wierzch bukiety mięty meksykańskiej, w całej byłej łazience pachnie miętą wink-3 może ten zapach odstraszy kociaste :kot

Piękne te nasturcje clap w końcu kiedyś może znowu je posieję think:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2019/10/23 19:07 #180661

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8561
  • Otrzymane podziękowania: 25900
No właśnie mi też podeschło kilka dalii które wykopałam zaraz po przymrozkach, zostawiłam je w piwnicy i pojechałam na Podkarpacie. Zapomniałam zasypać trocinami i jak wróciłam to zastałam pomarszczone kartofelki :( , i co teraz think: , zasypać trocinami, a może nieco nawilżyć?
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Ostatnio zmieniany: 2019/10/23 22:20 przez piku.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2019/10/23 21:47 #180700

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Zasyp Wiesiu, ja sypię torfem albo zwykłą ziemią z worka, pewnie piasek suchy byłby dobry czyli moja ziemia z konca ogrodu 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

Ogród takisobie 2019/10/24 09:25 #180737

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15621
  • Otrzymane podziękowania: 48290
No i z wykopków nici! Jak wlazłam wczoraj do kuchni to wyjść z niej nie mogłam. Upiekłam kolejny chleb żytni na zakwasie - kolejna próba, bo moje dotychczasowe mi się nie podobały - za bardzo klapnięte Podrasowałam przepis, naoglądałam się jutubów i mam nadzieje, ze kolejny to już będzie idealny! 2smiech

Ewka! Nie próbowałam jeszcze ziemi z wora, może to nawet niezły pomysł? think: Jak zabraknie mi wiórów to spróbuję.

Wiesiu! Może rzeczywiście zasypać ziemią? Ja takie najbardziej suche od razu wsadziłam do donic z kompostem i w tych donicach będą zimować.

Majeczko! Nie wiem, czy ta folia to dobry pomysł, ale nie wiem jak tam jest w tym pomieszczeniu. Wcześniej już tak przechowywałaś?
Ja nasturcje wsiewam wiosną do wielodoniczek. Różne warianty i odmiany. One fajnie kiełkują i wyrastają. Wysadzam w rózne miejsca w maju i wtedy przynajmniej sadzę świadomie tam gdzie chcę i gdzie pasują.

Na dziś:



Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, a.nia

Ogród takisobie 2019/10/24 09:30 #180738

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23927
Folia jest na dnie skrzyni żeby kompost się nie sypał dziurami, górą i bokami sobie oddychają. Tam jest w tej chwili bardzo zimno, jak w piwnicy.
Za jakiś czas zaglądne do nich co słychać, malutkie wsadzę do donic i tu jest pytanie - doniczki produkcyjne plastikowe czy ceramiczne?
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Ogród takisobie 2019/10/24 09:34 #180739

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15621
  • Otrzymane podziękowania: 48290
Ja do zwykłych, plastikowych wsadziłam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Ogród takisobie 2019/10/24 10:36 #180742

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4508
  • Otrzymane podziękowania: 18039
Całe moje trzy sztuki dalii, które przetrwały, wykopie teraz w sobotę... ale czy przetrwają zimę think: Zeszłoroczne dały ducha :mur

Pracowita mróweczka z Ciebie.. taki chlebek tobym wciągnęła... mmm z masełkiem...

Miłko a na fotki, jak zwykle, nie mogę się napatrzeć.
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2019/10/24 11:16 #180746

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23927
takasobie napisał:
Ja do zwykłych, plastikowych wsadziłam.
No właśnie, one plastikowe czyli powietrza nie przepuszczają, to moje karpy na folii powinny dać radę.
Mnie się nie chce ciasta upiec a co dopiero chlebek.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2019/10/24 12:29 #180750

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15621
  • Otrzymane podziękowania: 48290
Tylko, że posadziłam dalie do doniczek zielonym do góry wink-3 Majeczko! Aczkolwiek, jeśli przewiew górą, to oczywiście nic się nie stanie. Zresztą ja nie jestem ekspertem od przechowywania dalii w cudzych warunkach, tylko w swoich! Kiedyś kuzynka przyniosła mi swoje dalie w zamkniętych kartonach i pogniły. Moje w otwartych skrzynkach w tych samych warunkach lekko podeschły więc wybrałam pośrednie rozwiązanie - karton wyłożony papierem, otwarty, dalie przesypane trocinami. Już kilka sezonów tak robię i nie mam strat, a jak już to minimalne. Zależy to od temperatury i wilgotności powietrza.
A ja mam lenia do robienia przetworów, zwłaszcza, że się narobię, a potem szarańcza w mig wtrząchnie. :angry: Chlebek robię dla siebie, ale też coś mnie gna do tego piekarnika ...

Aniu! Najważniejsze, to uchronić przed mrozem i może dla pewności do nich zajrzeć w trakcie zimy... think: Ciesze się, że fotki Ci się podobają. Coś mam mało czasu na nie i tak z weną kiepsko... :dry:
A chlebek wczoraj po lekkim przestygnięciu był wyborny. Dziś wydaje mi się, ze mógłby dłużej wyrastać, bo zbyt jest zbity i suchy, ale chyba wymyślam... cook

Graham Thomas
Ostatnio zmieniany: 2019/10/24 12:53 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, Dagusia, zanetatacz, Danusia, wojtek, a.nia

Ogród takisobie 2019/10/24 13:37 #180751

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23927
To też wsadziłam a właście poukładałam zielonym do góry, powinny czuć się dobrze a jak będzie to sie okarze.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.190 s.