Miłeczko dziękuję! to miejsce od połowy czerwca jest jednym z moich ulubionych do fotografowania, bo Albiczukowski wtedy już pokazuje moc. Przydałaby się jeszcze jakaś ścieżka , bo póki co przedzieramy się pomiędzy roślinami...
Elu w tym roku deszcze zrobiły robotę, roślinność poszła wzdłuż i wszerz. Widzisz, u nas lilie jedzą najmniej. Najbardziej trzebią tulipany. Zostały jakieś niedobitki. W styczniu rozsadzaliśmy lilie, bo cebule się mocno namnożyły.
Edytko dziękujemy za komplement! Niestety nie mamy żadnych [pracowitych krasnoludków i prawda jest taka, że my wiejskiego nie ogarniamy
Tam, gdzie rośliny zwyciężają chwasty- jest nieźle, natomiast jest wiele miejsc do tej pory nietkniętych, zarośniętych pokrzywami. Ogród ma już 10 lat i sporo roślin zbudowało masę, która powoduje, że idąc ścieżkami czuje się trochę jak Guliwer w krainie olbrzymów.
Tu widać. że wszystko włazi na siebie, a ścieżka jest widoczna tylko dlatego, ze wcześniej ją oczyściłam, a roślinność podwiązałam.
A w miejskim liliowce powoli kończą kwitnienie, ale z godnością
Pojawiają się kwiaty późnego lata
Wczoraj znów podlało, komary tną niemiłosiernie.