Witam.No i niestety, czekają mnie kolejne, dwa tygodnie uziemienia
.Zero prac w ogrodzie i już widać tego skutki. Rabaty zarośnięte chwastami, przekwitłe kwiaty , masakra po prostu. Już nawet zdjęć nie robię bo nie ma co pokazać
.Się mi dostało, ale cóż życie. Mam za to więcej czasu żeby siedzieć w ogródku i myśleć, jakby go upiększyć, co w nim zmienić i nieśmiało zrodziła się myśl, że jestem gotowa na małą metamorfozę tej mojej małej rabatki. Chciałabym aby była bardziej spójna, cieszyła oko cały rok. Tak jak teraz , piwonie, róże, lilie przekwitły, kwitnie tylko clematis i nagietki rabata stała się smutna
chciałabym to zmienić. .Jestem skłonna poprzesadzać niektóre rośliny, chciałabym jednak zostawić piwonie(sentyment). Może ktoś ma jakieś sugestie, rady ,pomysły? Będę wdzięczna za każdą podpowiedź i komentarz