Maggie! Super zdjęcia! Dobrze, ze słonko było, bo ja z powodu jego braku miałam starszny niedosyt!

Podam ostatnią partię zdjęć. może kiedyś będę miała okazję robić tam zdjęcia. Ogród jest piękny i jest co fotografować.

Miłko, dziękuję
Pogoda tego dnia była iście letnia, a ogród prezentował się równie ciekawie co latem.
Również uważam, że to miejsce ma swój klimat i ktoś kto lubi fotografować przyrodę zawsze ustrzeli kilka interesujących zdjęć.

Czas rozpocząć nowy sezon
Od kilku lat magnesem do pierwszej wizyty w Wojsławicach jest wiosenny kiermasz roślin, kto nie był to polecam.
I tak jak co roku przyjeżdżając do arboretum myślę, że znam ogród na pamięć, i jak zawsze jestem jestem bardzo zaskoczony tym to co zobaczę.
Od jesieni zagospodarowane zostały kolejne pagórki, na lewo od parkingu. Bardzo pokaźny obszar, na którym z tego co pamiętam ma być przestrzeń do gromadzenia polskich odmian roślin.
Jeszcze nie jest udostępniony ale prezentuje się ciekawie.
Ogród był wysprzątany tak, że tylko pozazdrościć. Zawsze się zastanawiam jak oni są w stanie ogarnąć ten ogromny obszar przy tak niewielkiej liczbie pracujących tam ogrodników.








... uporządkowany został też lasek z tyłu ogrodu




Tym razem kiermaszowi towarzyszyła wystawa fotografii ogrodowej Tomka Ciesielskiego. Można było posłuchać jego opowieści o tym jak powstają zdjęcia oraz o miejscach, w których je wykonał.
No i był też konkurs dla spostrzegawczych, potrafiących rozpoznać miejsca ze zdjęć. Nagrodą był udział w warsztatach fotograficznych jakie będzie prowadził w najbliższym czasie w Wojsławicach.
Niestety albo może na szczęście okazało się że powinienem udać się do okulisty a nie na warsztaty




Zakątek paprociowy ma się całkiem nieźle ... ale został upiększony

Jak kocham ogród wojsławicki, tak nie jestem pewna czy działania w zakątku paprociowym nazwałabym upiększeniem . Rozumiem, że o tej porze roku może nie prezentować się jakoś imponująco, ale słabo mi te pierwiosnki tam pasują .

A już myślałam, że to ja się znów czepiam. Paprociowisko z pierwiosnkami???
Zakątek zatracił swój klimat, niestety...

Niedługo będzie okazja zrobić porządek

Żeby nie było, że jeszcze nic w Wojsławicach nie kwitnie ... w ogrodzie było całkiem kolorowo

Semper napisał: No właśnie Jurku, za tydzień bierzemy się za porządki

Jeszcze nigdy tam nie byłam i jestem bardzo ciekawa tych widoków i ogromu roślin

Efkaraj napisał:
Aż mnie serce zakłuło, gdy to zobaczyłam. Tyle za komentarz.

wojtek napisał:
wspomagają się uczniami i studentami na praktykach? Duuuużą ich liczbą i tyrają nimi od rana do nocy;). Inaczej sobie nie wyobrażam
W tym roku w Wojsławicach zasadzam się dopiero na piwonie. Muszę jeszcze trochę odzipnąć po ubiegłorocznych azaliach i rododendronach. Jak cały świat;) wybrałam się wtedy 13 maja i wespół w zespół zrobiło się piekło.

Wojsławice 27.05.19 -upalny dzień,dzień po rodomanii -także zabrakło dla mnie szarlotki bo,takie tłumy były podobno w niedzielę...,miałam źle ustawiony aparat ,ale co nie co widać
Wystawa











kącik zielonozakręconych-miałam okazje podziwiać

to co mnie zaskoczyło to ilość piwonii,jakoś ostatnio ich nie zauważyłam,większość jeszcze nie kwitła...

W niedziele kolejny Festiwal Traw.
W programie min. Tomek Grochowski opowie o trawach.
Ktoś się wybiera?

Straszna tu cisza i myślałem że już nikogo nie będzie. Ostatnio dopadło mnie jakieś przeziębienie i bałem się że sam nie dam rady.
Na szczęści trochę się podkurowałem więc powinienem dotrzeć.
Pewnie nie będzie tak fajnie jak w zeszłym roku ale z pewnością warto. Dla tych co się jeszcze wahają kilka zdjęć z 1 września na zachętę.

Mnie niestety nie będzie. Róbcie sporo fotek, będziemy podziwiać.

Dziś (22.09.2019) w Wojsławicach odbył się XI FESTIWAL TRAW i KWIATÓW JESIENI.
Miało mnie nie być, ale udało mi się dojechać, późnym popołudniem
Pogoda dopisała, więc i nie ma się co dziwić, że były tłumy.
Trochę fotek z kiermaszu

























Cdn.

Napotkałam Wojtka i Michała, ale byli tak wciągnięci w dysputę z właścicielką 'Peony MAX' (z resztą jak się później okazało, przemiłą osobą), że robiąc im zdjęcia z odległości 2 m. w ogóle mnie nie zauważali



nie chciałam przeszkadzać, ale do spotkania jednak oczywiście doszło



było również coś dla ciała







Jak dla mnie to są największe gwiazdy tegorocznego festiwalu w Wojsławicach w zachwycających wiankach z kwiatów traw













Cdn.

Jutro zdjęcia z wystawy

Szkoda że się wcześniej nie poumawialiśmy, wystawą byłam zachwycona, mój niedościgniony wzór...

Ano szkoda...