Nie wiem co to za odmiana piwonii drzewiastej, ale kwiaty ma olbrzymie, największe ze wszystkich piwonii, jakie posiadam

fot.20.05.2020

Moja też ma spore, chociaż w tym roku tylko trzy Mam tylko jedną więc nie mam porównania

Bezimienna...
W tym roku, dzięki chłodniejszym dniom, czas kwitnienia znacznie się wydłużył. Pamiętam, że w ubiegłym sezonie kwitnienie było ekspresowe - rano pojawiał się kolor na pąku, w południe kwiat, a wieczorem było już po zawodach.
.

Zakwitła jednym kwiatem pierwszy raz siewka 4-5 letnia piwonii drzewiastej. Pachnie.

Z roku na rok ma coraz więcej kwiatów

Niestety, ale już przekwita.
Ma ok 30 kwiatów.

NN - miała dużo pąków ale sporo ich zasuszyła, w związku z awarią nitki wodnej w kwietniu i koniecznością jej przesadzenia.

Mam 4 piwonie drzewiaste ale zakwitły tylko dwie i to słabiej niż w zeszłym roku

Dark Red ładnie pachnie











Pink




jeden kwiat a jaki wielki

Majeczko Twoja drzewiasta 'Pink' to wypisz, wymaluj moja NN z olbrzymim kwiatem, którą przedstawiałam wcześniej
Pierwszy kwiat się już posypał, ale może jutro, jak nie będzie padało, to uda mi się zrobić fotkę, temu drugiemu, to porównamy

Basiu ona w zeszłym roku miała 3 kwiatki i też były takie wielki.
Jak jestem zadziwiona wielkością kwiatka to zawsze robię zdjęcie ze swoją łapką, mam wtedy porównanie wielkości
Pewnie że porównamy

Odszukałam w notkach, ona była kupiona jako 'Light Pink'

Majeczko zdaje się słabo w tym sezonie z tym porównywaniem będzie bo u mnie cały czas 'moczy' i zimno, jak na tą porę
Taką fotkę udało mi się dziś zrobić, ale pewno wcześniej płatki spadną, niż pokaże swoją pełną krasę

fot.28.05.2020


W 'normalnym' sezonie kwiat potrafi osiągnąć niespełna 20 cm. średnicy, a kwiatów również corocznie ma niewiele.

Moje drzewiaste. Niestety wszystkie NN.

To prawdopodobnie siewka. Bardzo silnie rośnie.Kwiaty pachnące



Dwie kolejne to szczepy, przy jednej co roku wybija podkładka. W tym roku na szczęście tylko jeden pęd. To moje najstarsze okazy.

Tak prezentuje się moja piwonia drzewiasta dziś (04.06.2020) przycięta tak o jakąś 1/3 wysokości. Kwiatów wierzchołkowych brak, ale raczej składam to bardziej na karb kwietniowych przymrozków, bo pąki były, ale zamarły.

Czy ktoś próbował rozmnażać piwonie drzewiaste?

Wysiewałam Piwonie Lucy. Wschodzą jednak bardzo długo. U mnie trwało to sześć lat i mam już trzyletni mały krzaczek jednak jeszcze nie kwitł

A to moja wieloletnia już NN




I śliczność z Bolestraszyc

Moja jedyna piwonia drzewiasta posadzona jesienią 2019

Po raz drugi kwitnie moja NN.

Drugie kwitnienie siewki piwonii drzewiastej.Rośnie dość bujnie i widzę już, że posadziłam ją kiedyś zbyt blisko ścieżki przy oczku. Trudno, przesadzenia nie zaryzykuję.
Ma przyjemny, intensywny zapach.

Skusiłem się 2 lata temu na dwie sztuki w jednym z marketów, bo sadzonki były naprawdę piękne, a cena nie aż tak wysoka. Niestety po posadzeniu rośliny zmarniały i zbierały się przez dwa kolejne sezony.
W tym roku jedna już bardzo ładnie zakwitła, druga niestety nie doszła jeszcze do siebie, to znaczy rośnie ale kwiatów brak. Kolor wyszedł oczywiście zupełnie inny niż wybierałem
ale przypadkiem doskonale pasuje do jabłonki 'Brandywine' obok której rośnie.







Mam jeszcze jedną starszą piwonię drzewiastą ale ona mimo wielu lat w ogrodzie zakwitła raptem dwoma kwiatami. Albo nie służy jej stanowisko (półcień) albo też jest to jakaś anemiczna odmiana.

W tym roku wręcz niesamowicie zakwitła