Róża
Abraham Darby

AUScot
Candy Rain
Country Darby tree

Róża angielska English roses

Wyhodowana przez Davida Austina w 1985 roku, w Wielkiej Brytanii, z krzyżówki Aloha × Yellow Cushion. Nazwana na cześć Abrahama Darby, twórcy pierwszego brytyjskiego mostu żelaznego.
Krzewiasta, w naszym klimacie powinniśmy liczyć się z rozmiarem 1,5m x 1,5m.
Kwiaty pełne, typowe dla angielek, o przepięknej zmiennej barwie oscylującej wokół morelowego różu, u nasady płatków od zewnętrznej strony bladożółte. Praktycznie każdy pęd zakwita, pojedynczym kwiatem lub pękiem.
Zapach fantastyczny - mocny, owocowy.
Powtarza kwitnienie, często nawet jesienne bywa bardziej spektakularne.
Mrozoodporność: oficjalnie strefa 5 ale nie dajmy się zwieść - im wyższy kopiec, tym lepiej.

Przepiękna róża, mimo wad dla mnie typu must have A wad trochę jest... Przede wszystkim, pędy w czasie kwitnienia wymagają podparcia, bo nie są w stanie utrzymać kwiatów o własnych siłach. Kwiaty lubią obwisać na pędach, gdyby krzew osiągał książkowe rozmiary nie byłoby to tak dotkliwe, ale (mój przynajmniej) nie osiąga. W deszczowe lato niewiele mamy do oglądania, bo kwiat łatwo brzydnie,co gorsze pleśniejąc na pędzie.
Krążą słuchy o podatności na czarną plamistość, moja jest stosunkowo zdrowa ale za to wiosną liście zwijają się na niej, choć żadna nimułka nie została nigdy znaleziona
Niewątpliwie księżniczka, zareaguje na każde możliwe ziarnko grochu Tym niemniej, potrafi olśnić do bólu.

Piękna róża! A jaki zapach