Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Czworonożni asystenci ogrodowi ;-)

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/13 22:26 #4193

  • jola
  • jola Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 274
  • Otrzymane podziękowania: 803
dobra nuta Cudowni przyjaciele, też tak mam że ciągle depczą mi po piętach , albo wylegują się na świeżo przekopanej ziemi na nowej rabatce :-)
Pozdrawiam : Jola .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dobra nuta

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/14 09:52 #4245

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1226
  • Otrzymane podziękowania: 3239
Moi pomocnicy ogrodowi mur

Kokos zaadoptowany szczeniak (już 3 lata :blink: )









I Azja (Asia) w typie owczarka środkowoazjatyckiego , zaadoptowana z schroniska na Paluchu jako dorosły pies - wychudzony 40 kg.(teraz 60 ),wszelakie choroby.... grzybica uszu, choroby skóry, problemy żołądkowe, i problemy z psychiką.....zero szans na adopcję :unsure: jest kochana..... 43pomoc





Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Roma, Jo37, hanya, piku, Efkaraj, Planta, jola, Gosia1704, zuzanna2418 ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych


--=reklama=--

 

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/14 12:30 #4272

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
chester633 - problemy z psychika pomału pójdą w niepamięć, tylko uzbroić się należy w anielską cierpliwość. Mówię to z przykładu mojej wycofanej po przejściach Aiszy ( zdj. nr 2 )- to co mogę stwierdzić na własnym przykładzie- nic na siłę a pomalutku zacznie się pies stabilizować - nie od razu, po baaardzo długim czasie. U mnie po dwóch latach zaczęła w miarę spontanicznie podchodzić do głaskania a teraz po trzech latach jest pierwszą witającą mnie panną gdy wracam do domu. Dla mnie to cud, myślałam, że taki sukces nigdy nie nastąpi...mało tego - wchodzi już normalnie do domu w ciągu dnia a nie tylko do spania nocą. Będzie dobrze :) :heart i jeszcze jedno- zawiodły u mnie wszystkie behawiorystyczne psie psychologie, zdałam się na mój instynkt. Hmmm - pozostałe moje psiny ( dwie ) też po ciężkich przejściach i jest ok :) Z całej mojej gromadki tylko dwa piesiątka bez uszczerbku na psychice.
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, Jo37, piku, Planta, Gosia1704, zuzanna2418, chester633, moni

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/25 14:07 #7079

  • lucy09
  • lucy09 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 208
  • Otrzymane podziękowania: 365
Moje łobuziaki Stefa (szara) i Feliks.






MIŁOŚNIK HOST
Ostatnio zmieniany: 2016/06/25 19:54 przez lucy09.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Roma, edyta, Jo37, hanya, piku, Gosia1704, chester633, moni, Baba z psami ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/25 14:38 #7082

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2470
  • Otrzymane podziękowania: 2420
Przedostatnia fotka powala :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): lucy09

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/25 17:11 #7145

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3131
  • Otrzymane podziękowania: 6585
Lucy, a gdzie fotka pomnika kota? :diabelek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/25 18:41 #7176

  • lucy09
  • lucy09 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 208
  • Otrzymane podziękowania: 365
Sibciu, wiedziałam, że będziesz się dopominać o nią... Ale to nie kota tylko mojego rasowego Yorka.
Jak znajdę to dam :)
Roma, która z fotek Ci się tak podoba?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/25 19:28 #7190

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2470
  • Otrzymane podziękowania: 2420
a no ta :)

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): lucy09

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/25 19:52 #7195

  • lucy09
  • lucy09 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 208
  • Otrzymane podziękowania: 365
To proszę więcej.


Ostatnio zmieniany: 2016/06/25 20:34 przez lucy09.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, Jo37, hanya, piku, Gosia1704, chester633, moni

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/25 22:21 #7246

  • moni
  • moni Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 121
  • Otrzymane podziękowania: 247
U mnie 2 sztuki pomocników polewkamax
Kot po przejściach (Behemot, Mrau, Tiger - wszystko jedno, na żadne nie raczy zareagować) - nieufny, wyobcowany ...kochany :heart; pomaga głównie przy nawożeniu roślin 2smiech
I Lady Cayenne - tej to się w d... przewraca ale słodycz chodząca :heart - pomaga głównie przy sianiu roślin, czasem przy pieleniu polewkamax






Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, edyta, hanya, piku, lucy09, Gosia1704, chester633, dobra nuta

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/26 00:10 #7288

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7765
  • Otrzymane podziękowania: 17425
U mnie aktualnie tylko jedno zwierzę (nie licząc gromady małpiatek :diabelek ). Za to jakie pracowite 2smiech :






A tutaj podlewam doniczki, jak na psa ogrodnika przystało:


No i do szkoły chciałem pójść :lol: :
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2016/06/26 00:11 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, Jo37, hanya, piku, Gosia1704, chester633, beatrix+, dobra nuta, Baba z psami

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/27 21:51 #7801

  • Qra
  • Qra Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 190
  • Otrzymane podziękowania: 561
Czasami grunt to się dobrze ukryć, ale tak by nikt o Tobie nie zapomniał ;)



Pozdrawiam Qra
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, edyta, hanya, piku, Gosia1704, chester633, Baba z psami

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/27 22:01 #7816

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 988
  • Otrzymane podziękowania: 2285
Najmłodsze robi za muchołapkę ;)




Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, Jo37, hanya, piku, Gosia1704, chester633

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/27 22:04 #7819

  • lucy09
  • lucy09 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 208
  • Otrzymane podziękowania: 365
Wyglada jakby wspinał się po szybie. clap
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/27 22:06 #7822

  • beatazg
  • beatazg Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 3402
  • Otrzymane podziękowania: 10825
Mój pomocnik ostatnio ustrzelił kreta , ale takich futrzaków to nie je. Myszy i karczowniki to chleb powszedni .A wczoraj znalazłam zygzakowatą metr od domu pod jałowcem już bez życia .To już czwarta w ciągu trzech lat , szkoda tylko jaszczurek i padalców .






Beata :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Jo37, hanya, piku, Efkaraj, Gosia1704, chester633, dobra nuta

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/28 01:03 #7866

  • Planta
  • Planta Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 129
  • Otrzymane podziękowania: 404
Poszlam wczoraj nakarmic producentow nawozu dla roslin.
Tak wygladal Jerry aka Houdini...

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Roma, Jo37, hanya, piku, zielonajagoda, danutal, Gosia1704, chester633, beatazg ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/28 23:48 #8151

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2470
  • Otrzymane podziękowania: 2420
Beato, mam 6 kotów a nornice prawie do kuchni mi włażą krecigl już nie wiem jak z nimi walczyć, połowa roślin codziennie jest w powietrzu :(
Dianuś, cudnie kawaler wygląda a jak tam mamuśka? na kiedy rozwiązanie?
Ostatnio zmieniany: 2016/06/28 23:48 przez Roma.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Planta, beatazg

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/29 04:03 #8168

  • Planta
  • Planta Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 129
  • Otrzymane podziękowania: 404
Kawaler probuje caly czas pozbyc sie wszystkiego z siebie. Na szczescie nie siodla :silly: ale jezdzca i owszem.

A mamuska jest szersza niz grubsza. Dzis wyscielilam jej dodatkowo 6 kostkami slomy zytniej, w stajni i jej ulubione miejsce miedzy stajnia i ogrodzeniem, tez kilkanascie m2 (awaryjne gdyby zaczela rodzic nie zamknieta w stajni. Tu zarla swoje legowisko :mur






Rodzic bedzie lada dzien. Jak znam moje szczescie, na dzien Niepodleglosci, kiedy zaden weterynarz nie bedzie dostepny :mur . Jeszcze mleka nie ma, ale miesnie posladkowe i okoloogonowe sa luzne i przy klepaniu trzesa sie jak galareta. W ksiazkach pisze ze to jeden z symptomow okoloporodowych.
Wieczorami siedze z nosem w ksiazkach i czytam nt przyjmowania porodu, komplikacji, imprintingu i zajecia sie zrebakiem. Dzis polecialam na kolejne zakupy po jodyne do maczania pepka, nozyczki chirurgiczne do ciecia blony i tp, dwa dodatkowe wiadra na wode do mycia, sterylna lignine, mam tez caly zestaw w pudelku do zrebienia (ale nie ma wszystkiego). Potrzebuje jeszcze zeby dokupic recznikow, zwykly bandaz do zawiazania ogona, zeby nie platal sie przy porodzie (elastyczny jest niewskazany, nawet weterynaryjny, bo moze odciac doplyw krwi), srodek w plynie na zatwardzenia u niemowlat-uzywa sie zaraz po urodzeniu zrebaka zeby wydalil pierwsza smolke.
Szkoda tylko ze nie sprzedaja tez weterynarzy, zeby moc jednego przywiazac za noge kolo stajni, zeby miec pewnosc, ze bede miec fachowca w razie czego :unsure:
Ostatnio zmieniany: 2016/06/29 04:10 przez Planta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, hanya, danutal, beatazg, dobra nuta

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/29 04:13 #8170

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27047
  • Otrzymane podziękowania: 73294
O rany! Ile zabiegów ...przedporodowych Dianko 2smiech Ciekawa jestem, jak to wszystko się zakończy, oby szczęśliwie, trzymamy kciuki! zwyc
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Planta

Czworonożni asystenci ogrodowi ;-) 2016/06/29 04:19 #8171

  • Planta
  • Planta Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 129
  • Otrzymane podziękowania: 404
Ja tez mam nadzieje, ze po prostu ktoregos ranka przyjde do stajni, a tam beda trzy konie... zdziwko

Teraz sie naczytalam o porodach posladkowych, obroconych, ze zgieta glowa, tylnymi nogami najpierw ...i nie moge dobrze spac.Codziennie macam ja, czy juz zaczyna miec wypelnione wymie, a wtedy 24-48 godzin do porodu. I co najgorsze, one rodza w nocy. Zaczynam zastanawiac sie nad zakupem lozka polowego i ustawienia w korralu.. :mur

Wlasnym porodem sie tak nie stresowalam...
Ostatnio zmieniany: 2016/06/29 04:40 przez Planta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704
Czas generowania strony: 0.198 s.