Wracam do tematu liści tego rododendrona. Rośnie w całkowitym cieniu, w związku z tym słabo kwitnie. Żadna roślina nie lubi jak ma za ciemno... Jednak pomyślałam, że zostanie tutaj i będzie robił za lśniący żywopłot. Na bardziej słonecznym stanowisku, od razu opuszcza liście. Tutaj pod lasem, w wilgotnym cieniu i wilgotnej ziemi gliniasto-próchnicznej, ozdobą są jego błyszczące liście



W tym miejscu i tak, żadna roślina nie zakwitnie

Mimo upałów wygląda nieźle

Mam tego rododendrona już kilka lat i szczerze to niezbyt mi się podoba, bo:
1. ma ciągle wiszące liście do dołu mimo wilgotnej gleby,
2. ma rzadki pokrój , nie jest zbyt efektownym krzakiem, przyciełam go pd razu na poczatku, może dlatego jakoś wygląda,
3. wcale nie ma tak szybkiego wzrostu.
Obiecuję,ze w tym roku będę wstawiała zdjęcia moich kwitnących krzewów, mam ich sporo.
Zaletą jest późne kwitnienie i ładny ciekawy kolor kwiatów.

U mnie dopiero mróz spowodował, że 'Kazimierz Odnowiciel' opuścił liście

Kazimierz Odnowiciel powoli uchyla rąbek pączka

Rok po posadzeniu, rododendron, wydaje się być bezproblemowy. Urósł przez rok dwukrotnie, liście podniósł po zimie natychmiast, nie widać żerowań robali, szlachetny kształt kwiatostanu...same plusy. No i podobno długo kwitnie. Ma u mnie ważne zadanie: musi szybko zasłonić wyłysiałą tuję. Myślę że mu się uda.

Agneszko
Odnowiciel nie jest taki bezproblemowy. Zajrzyj do wcześniejszych postów.
Jak ma rosnąć obok tuji to ma nienajlepszą miejscówkę. Tuja bardzo osłabia rośliny wokół głównie z uwagi na jej zapotrzebowanie na wodę. Mnie prawie wykończyła 6 azalii i rodków oraz dużą rabatkę liliowców. Prawie, bo ja zadziałałam i wykończyłam tuję i rośliny teraz już trzeci rok bardzo powoli odżywają . A ten Kazimierz jest bardzo wrażliwy na brak wody.

Mój dopiero zaczyna

Puszku, wszystkie moje 20 letnie rozaneczniki rosną obok tuj. Lachsgoldy, Sammetgluty, Gibraltar, Nova Zembla i Roseum elegans mają się świetnie.

Pijaczyna

26.05

Edit .
Tak teraz patrzę po zdjęciach że jakaś „dziura” powstała , przyjrzałem się zdjęciom z zeszłego sezonu i na żywo jak by jeden pęd przyklapnął do ziemi , chyba pod ciężarem kwietniowego śniegu taka wyrwa

Kwitnie słabo, ale biorąc pod uwagę, że rośnie w cieniu, dobrze, że w ogóle kwitnie.

23.05.2022



Susza i letnie upału wcale nie zrobiły na jego liściach wrażenia ( zdjęcie wczorajsze )

Jak na razie 'Kazimierz Odnowiciel' jest u mnie bezproblemowy. Rośnie szybko w górę, nie gołoci się od dołu, ma piękne błyszczące liście. Trochę się o niego martwiłam gdy były upały i tak na prawdę, myślałam, że pąków kwiatowych nie zawiąże na przyszły rok. Moje obawy się nie sprawdziły.
Zdjęcie z dziś



Dla przypomnienia, taki był w 2018 roku

Kazimierz Odnowiciel spuszcza u mnie liście tylko w czasie mrozu

Trochę był zanadto przygnieciony ciężkim śniegiem, ale dał radę bez uszczerbku. I cieszy mnie ten fakt, bo to, obok 'Bolesława Chrobrego', najlepiej wyglądający rododendron w moim ogrodzie

fot. 28.05.2022, Wojsławice

Nie chce zapeszać, ale z całej kolekcji królewskiej, Kazimierz Odnowiciel i Bolesław Chrobry, to najlepiej wyglądające rodki w moim ogrodzie. Może to miejsce im odpowiada. Rosną pod samym lasem, w lecie mają całe mnóstwo cienia, ziemia jest tutaj gliniasto-próchnicza i cały rok wilgotna.
I nawet się zastanawiałam, czy nie przesadzić tutaj pozostałych...

Kazimierz Odnowiciel dziś

Ewo, faktycznie okaz zdrowia. Może rzeczywiście miejscówka stworzona dla rododendronów. Ja bym poprzesadzała inne dla towarzystwa.
Mój Kazimierz wygląda gorzej niż w zeszłym roku. Po zeszłorocznym kwitnieniu poobcinałam najbardziej wybujałe pędy aby go wyrównać, bo rósł nierównomiernie. A zimą jedna duża gałęź się wyłamała pod ciężarem śniegu. I Kazio zrobił się szerszy niż wyższy.

Mam Kazimierza chyba cztery lata, zachwycił mnie kolor kwiatów , są piękne, ale cała roślina nie zachwyca, teraz bym go nie kupiła.Pokrój krzewu rzadki, trzeba formować a i tak nie tworzy ładnej kępy. Do tego wieczny pijak, liście ciągle ma wiszące do dołu.Mam sporo rodków ale z tego nie jestem zadowolona.

krys napisał:
Bo on jak prawdziwy król, wymnagania ma duże. Mój Odnowiciel jest pełne 5 lat w moim ogrodzie. Miejsce mu bardzo spasowało, choć w innym, rosnąc przez rok, nie wyglądał ładnie. Od czterech lat jest idealny.

Pierwszy pąk kwiatowy zaczyna pokazywać środek... a paki w tym roku ma olbrzymie, grubaśne... takie tłuściutkie

Zaczyna rozwjać pąki kwiatowe