Azalia japońska 'Morava'
Rhododendron 'Morava'

Grupa Kiusianum
Podgrupa >> Azalie Jelinka



Rodzice: Rh kiusianum 'Amoenum' x Rh yedoense var. poukhanense

Selekcjoner: Jaromir Dvořák, Czechy (wprowadzenie do handlu: 1970)
Pokrój: zwarty, poduszkowaty
Siła wzrostu: roślina wolnorosnąca (karłowa)... po 10 latach dorasta do około 0,40 m wysokości i około 0,50 m szerokości
Liście: dwusezonowe... ciemnozielone, matowe... jajowate... drobne, o długości od 1,8 do 2,7 cm
Kwiaty: w pąku ciemnołososioworóżowe, po otwarciu jasnołososioworóżowe z brązowo czerwonawą plamką na górnym płatku... lejkowate, szeroko otwarte... średnica pojedynczego kwiatu od 3,3 do 4,7 cm... liczne, zebrane po 2-3 sztuki na szczytach pędów
Termin kwitnienia: druga połowa maja
Mrozoodporność: do -22 °C

Ciekawostka: Nazwa - podobnie jak pozostałych azalii Jelinka - pochodzi od nazwy rzeki. W języku czeskim: Morava, po polsku: Morawa płynie na Morawach a także we wschodniej Austrii oraz zachodniej Słowacji i jest dopływem Dunaju... liczy 352 km, w tym w Czechach 242 km



'Morava' w Arboretum UW w Wojsławicach... zdjęcia Poll z 13.05.2015






Szczęśliwych posiadaczy proszę o zasilenie bazy swoimi fotkami

.

'Morava' w OB PAN w Powsinie rośnie z dala od pozostałych azalii czeskich w zupełnie innej części ogrodu i w zupełnie innych warunkach świetlnych... w samo południe łapie się na mocną dawkę promieni słonecznych... czy dlatego jej kolorystyka odbiega od deklarowanego łososiowego a bardziej przypomina ceglasty

Kwitnienie 'Moravy'... zdjęcia z 7.05.2018















.

Różnica w kolorze faktycznie znaczna

Azalia Morava w jesiennym wybarwieniu


fot.09.10.2019r.
.

A ja wrócę jeszcze do wiosny

Jadąc w maju do Wojsławic, miałam z tyłu głowy - wraz z szeregiem innych ważnych rzeczy - by zerknąć i na azalie czeskie, wyłowić wśród nich 'Moravę' i przekonać się, jak to z jej wybarwieniem sprawy faktycznie się mają... no i zerknęłam... a 'Morava' pokazała mi... figę... no prawie figę... gdyż udało mi się wyhaczyć 1 (słownie: jeden) rozwinięty kwiatostan

'Morava' w Arboretum w Wojsławicach... zdjęcia z 11.05.2019







A tu szerszy plan... zapączkowana połać 'Moravy' (ta z najgłębiej umieszczoną labelką) i towarzyszącej jej po lewej 'Sazavy' (ta przynajmniej pokazała już kolorek na pąkach)... kwiaty pewnie można było oglądać tydzień później