Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/22 18:47 #142377

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33656
Takie wspomnienia są bardzo bliskie mojemu sercu. Ja jako dziecko, każdą Wigilię spędzałam u babci. Było mnóstwo osób, wszystkie ciocie i wujkowie, moje kuzynki i kuzyni. Z bratem byliśmy najmłodsi z tego towarzystwa. Mama nas ubierała i biegaliśmy z domu na podwórko i wypatrywaliśmy pierwszej gwiazdki :)
Potrawy były skromne, ale uwielbiam je do dziś:
Barszcz czerwony na wywarze grzybowym i uszka z grzybami
Kapusta z białym grochem (perełka lub bomba)
Karp smażony
Kompot z suszonych śliwek.

Po śmierci dziadków, wigilia była w naszym domu,w 4 osoby i zupełnie nie miała już takiego uroku.
Teraz ja przejęłam rolę mojej babci i spotykamy się przy wspólnym stole w 12 osób. Do dań wigilijnych dołączyły kapuśniaczki (te powyżej), barszcz na jarzynach oraz kapusta z żółtym groszkiem.

I zawsze czekam na ten dzień z utęsknieniem :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edulkot

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/22 19:03 #142378

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23940
Efkaraj napisał:
Majeczko, ja na Wigilii nie mam żadnych ciast. Ze słodkiego jest tylko kompot z suszonych owoców. A i tak wszystkiego jeszcze zostaje :)
Słodkości są w święta.
Efciu no przeca makówki muszo być, jak i moczka bez tego wigilia dla M. jest niewartościowa wink-3
Z dzieciństwa niewiele pamiętam, jak byłam mniejsza to zawsze Wigilia była u Babci, potem na każde święta wyjeżdżaliśmy z Mamą na wczasy, a tam było prawie wszystko B)
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll


--=reklama=--

 

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/22 19:04 #142379

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27047
  • Otrzymane podziękowania: 73294
U nas krokiety pojawiły się w wigilijnym menu, na poczatku lat 70-tych. Wcześniej były tylko pierogi.

Za to, w każda niedziele i święta, na stół wjeżdżał rosół z domowym makaronem. Nie uznawało się kupnego. Moja mama, jako dziecko, została oddana na 'wychowanie' do cioci pod Opoczno. Napisałam cudzysłów, bo wychowanie zazwyczaj kończyło się na przyuczaniu do wykonywaniu prac, jakie powinna wykonywać płatna służba. 11 letnia dziewczynka tańsza jest jednak w utrzymaniu, niż słuząca, którą trzeba wyżywić i jeszcze dac wypłatę. :nie_wiem takie praktyki były powszechne na wsiach, w biedniejszych rodzinach.

Tam mamę nauczono własnie m.in robienia domowego makaronu, w którego przygotowaniu była mistrzem. Rosołem można było się upajać bez końca, jak i bigosem. Cudnie lepiła pierogi, robiła ciasto drożdzowe takiej wysokości, ze dziś takich nie widuję. :woohoo: Jesienią to ciasto było z jabłkami, lub śliwkami, na święta z makiem...

Dodam, ze na wsiach, w okresie okupacji robiło się rosół bez wymyślnych warzyw a z braku maki, z ziemniakami. Tak też czasem jedlismy w domu. Bardzo lubię rosół z ziemniakami :mniam
Ostatnio zmieniany: 2018/12/22 19:11 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/22 19:27 #142380

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33656
Moja mama też robiła sama makaron. pamiętam te cieniuteńkie płachty ciasta, zwisające ze stołu w kuchni.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/22 19:46 #142381

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23940
Jak byłam młodszą mężatką też robiłam makaron a jak zawsze mówił M. u nos son nudle do niedzielnego rosołu czyli w każdą niedzielę była zupa z nudlami i dróbkami wink-3 Z wiekiem mi przeszło 2smiech
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, takasobie

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/22 19:58 #142382

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4444
  • Otrzymane podziękowania: 8365
Bądąc nastolatką co niedzielę musiałam z siostrą zrobić domowy makaron do obowiązkowego rosołu. Inaczej nie mogłam wyjść z domu gwizdac . W dorosłym życiu ani razu sama nie robiłam makaronu i chyba nawet bym już nie potrafiła :dry:

Ze wspomnień świątecznych, pamiętam jak na Wigilię u mojej Babci zawsze była kasza, zwykła kasza gryczana, bez dodatków, ale smakowała tak, że do dziś ten smak pamiętam, a nie wiem, czym był spowodowany. Ostatnio pojawiło się podejrzenie, że mógł to sprawić olej lniany, który mieszkańcy wsi mojej Babci sami tłoczyli, bo dużo lnu się tam uprawiało.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, takasobie, edulkot, nelu-pelu

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/22 20:08 #142383

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27047
  • Otrzymane podziękowania: 73294
Kolega Lubelski , jak pamiętam pisał kiedyś o ziemniakach z olejem lnianym, ze to taka zwyczajowa potrawa była. Dziś niemal zapomniana.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/22 21:14 #142389

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15684
  • Otrzymane podziękowania: 48531
Ja będę miała śledzie w oleju lnianym! Mniam! Ziemniaki tez jadłam - pycha!
Makaron robiłam często będąc nastolatką. zanim mama przyszła z pracy, był gotowy do gotowania, czyli rozwałkowany, pokrojony i z lekka przesuszony. Miałam 12 lat i byłam mistrzynią makaronu ( i naleśników).

Cały dzień sprzątaliśmy, myliśmy okna, prasowałam firanki i obrusy, robiłam zakupy i robiliśmy pierniczki. Pewnie większość z Was pierniki upiekła już dawno, ja zawsze robię to na ostatnią chwilę. B)



I szykowałam się do robienia wieńca świątecznego na drzwi. To też zawsze robię na ostatnią chwilę
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edulkot, nelu-pelu

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/22 23:11 #142414

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1740
  • Otrzymane podziękowania: 5313
Marta, Twoja babcia z Roztocza, więc kasza na pewno miała dodatek oleju lnianego, w naszym regionie to główny dodatek do wigilijnych potraw,
kapuśniak z grochem też nim doprawiam po zdjęciu z ognia. Andrzej Lubelski jadał ziemniaki raczej z olejem konopnym , on jest z innych stron lubelskiego :lol: .
Tego roku mam luzik, święta spędzam w Krakowie i mam nakazane przywieźć tylko jedną potrawę, nie licząc oleju lnianego,
o którym muszę paiętać, no dobrze, idę od razu zapakować, jak zapomnę, to mnie do domu zawrócą :P
W Krakowie mam troje dzieci z rodzinami, w tym trójka wnucząt w wieku 2 i 8/12 , 1 i 3/12 oraz pół roku, oj - będzie wesoło :lol: .
Przygotowuję krucho-droźdżowe kulebiaczki z pieczarkami do barszczu, mam farsz, jutro zlepię, żeby były świeżutkie.
A tak poza przydziałem :P , jednak zapachniłam dom świętami, upiekłam dziś 6 blaszek piernika dojrzewającego, zawartość jednej już mąż wyjadł, a niech ma, na zdrowie.
Wam wszystkim też zdrówka życzę, spokojnie świętujcie :buziak
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Efkaraj, edulkot, nelu-pelu

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/22 23:56 #142417

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27047
  • Otrzymane podziękowania: 73294
Elsi napisał:
. Andrzej Lubelski jadał ziemniaki raczej z olejem konopnym , on jest z innych stron lubelskiego :lol: .

Bardzo prawdopodobne. think: Pamiętam, że gdy o tym pisał, ten olej wydał mi się taki...egzotyczny :silly: w porównaniu z ogólnopolskim, rzepakowym.
Jutro zlecę przywiezienie oleju lnianego i spróbuję doprawić nim kapustę z grochem. A cebulkę, to można na nim smażyć, czy raczej używac tylko na zimno, lub do krótkiego smażenia?
Całe życie człowiek się uczy a ja lubię szukać nowych smaków. flower

Kupiłam niegdyś taki obrusik, bo bardzo mi się podobał...







...teraz jednak stwierdziłam, ze za dużo w nim czerwonego i ...przykryłam te sarenki podkładkami z bambusa :silly:
Choinka tez juz ubrana :lol:


:czarownica :czarownica :czarownica :czarownica
Ostatnio zmieniany: 2018/12/23 00:09 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/23 00:54 #142419

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1740
  • Otrzymane podziękowania: 5313
Na zimno.
a cebulkę posolić , skropić olejem i zjeść :lol: .
Można dodać śledzia......
Ten tradycyjny jest tłoczony na gorąco, na pewno mniej zdrowy, ale smakiem się różni,...
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Efkaraj

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/23 02:08 #142421

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27047
  • Otrzymane podziękowania: 73294
Elu,dzięki za odpowiedź.Domyślałam się, ze na zimno, bo napisałaś, ze dodajesz go po zdjeęciu garnka z ognia. Lepiej jednak zawsze się upewnić. :owady

edulkot napisał:
Polluś on zawsze wychodzi :mniam ten piernik to moja zielonozakręcona tradycja wigilijna cook 2smiech

Tak w razie czego, gdyby komuś siadł biszkopt a z sernika zrobiła się podeszwa i potrzebował ratunku -sprawdzonego przepisu, wklejam i tu. Obie z Majeczką gwarantujemy, że zawsze wychodzi i jest bardzo smaczny, nie zapycha i nie zsycha się szybko :blink: Przepis wygląda na długi, ale chciałam wszystko napisać łopatologicznie.
Poll napisał:
Piernik japoński
Przepis dla opornych i dwuleworęcznych :P bo zawsze wychodzi, jest wilgotny i super pyszny :woohoo: )

cook Składniki suche na ciasto

--> 2 szklanki mąki

--> 1 łyżeczka proszku do pieczenia

--> 1 łyżeczka sody

--> 1 łyżka cynamonu

--> 1 łyżka przyprawy do piernika

--> 3 łyżki maku

--> 1 łyżka kakao

-- reszta składników

--> 4 jaja

--> 1 szklanka cukru

--> 1 i 1/3 szklanki oleju

--> 4 łyżki roztopionego i przestudzonego miodu / niekoniecznie /

cook ...plus niezbędne i mniej niezbędne :silly: dodatki decydujące o smaku :

--> 5 kwaśnych jabłek - obrane i pokrojone w kostkę /obowiązkowo /

--> 0,5 op. fig pokrojonych , ale nie za drobno (niekoniecznie)

--> 6 sztuk śliwek suszonych, raczej nie wędzonych (niekoniecznie)

--> po małej garstce : rozdrobnione : orzechy włoskie, laskowe, rodzynki, kandyzowane skórki, wiśnie, migdały - co kto lubi. My lubimy wszystko, więc ja dodaję wszystkiego po trochu... :lol:


cook Najpierw wstępne przygotowania :


1- bakalie, śliwki suszone, rozdrabniamy na kawałeczki nie większe niż 0,5 cm

2- figi rozdrabniamy na nieco większe kawałki...możemy to robić pijąc kawkę z przyjaciółką...

3- jabłka kroimy w drobną kostkę do 1,5 cm

4- siedem pierwszych składników /od mąki do kakao/ mieszamy na sucho w misce

cook Przygotowania skończone? .... włączamy piekarnik na 180 st C i robimy ciasto :

* W dużej misce ubijamy jaja i dodajemy cukier.

* Kiedy cukier się rozpuści, dalej ubijając dodajemy na przemian mąkę z dodatkami i olej oraz miód. Możemy wyłączyć mixer, bo następnie dodajemy jabłka, oraz bakalie - najlepiej wymieszać łyżką, ponieważ masa jest bardzo gęsta !!!

* cook Ciasto wylać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok. 45 minut w temperaturze 180C. W piekarniku z termoobiegiem czas pieczenia może być krótszy o ok.5 min., możesz tez nieco zmniejszyć temperaturę do 160-170 st C .Ciasto ma być błyszczące i odstawać od blachy.

cook Po upieczeniu wyciągamy z piekarnika, aby stygł w temperaturze pokojowej. Piernik polewamy polewą lub smarujemy lukrem i dekorujemy wg własnego gustu...

składniki na czekoladową polewę aromatyczną

- 1 kostka margaryny
- 1 szklanka cukru
- 3 łyżki wody
- 3 łyżki kakao
- 1/2 aromatu- najlepiej rumowy lub arakowy


Wszystkie składniki zagotować 3 min.a kiedy cukier się rozpuści i polewa będzie lśniąca zestawiamy z ognia; ciasto polewamy nieco przestygłą polewą...

Biały lukier aromatyczny

- 1 białko
- 200 g cukru pudru
- kilka kropelek aromatu najlepiej rumowego, lub arakowaego


Białko ubijamy mikserem, kiedy jest dość sztywne dosypujemy partiami cukier a na końcu aromat; lukier wymaga przeschnięcia w suchym miejscu około 12 godzin. Tworzy zwartą, białą skorupkę.

:choinka
Ostatnio zmieniany: 2018/12/23 02:21 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, edulkot, Ness, basik

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/23 09:37 #142424

  • halszka
  • halszka Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2202
  • Otrzymane podziękowania: 6992
Efkaraj napisał:
Ja wyciągam właśnie z pieca kapuśniaczki :)


Ewo, to ja poproszę przepis na te kapuśniaczki :mniam - głównie chodzi mi o ciasto, kapustę z grzybami już mam :) :buziak

EDIT: Twój przepis już znalazłam na forum zwyc Ile mniej więcej wychodzi kapuśniaczków z tej porcji?
Pozdrawiam
Halina
Ostatnio zmieniany: 2018/12/23 09:55 przez halszka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/23 10:33 #142429

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33656
Halinko, jesli robi się mniej wiecej na długość palca wskazującego to wychodzi około 60sztuk. One są malutkie :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): halszka

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/23 19:08 #142448

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23940
Poll napisał:
edulkot napisał:
Polluś on zawsze wychodzi :mniam ten piernik to moja zielonozakręcona tradycja wigilijna cook 2smiech

Tak w razie czego, gdyby komuś siadł biszkopt a z sernika zrobiła się podeszwa i potrzebował ratunku -sprawdzonego przepisu, wklejam i tu. Obie z Majeczką gwarantujemy, że zawsze wychodzi i jest bardzo smaczny, nie zapycha i nie zsycha się szybko :blink: P

Wychodzi zawsze, zawsze jest smaczny nawet przy znacznej redukcji cukru. Jedyna uwaga to ilość jabłek: 5 jabłek ale rozsądnej wielkości, ja miałam Red Boscop, duże były i zdecydowanie było ich za dużo, nie przyłożyłam się do krojenia i te większe kawałki wyraźnie są za duże, teraz piernik trochę się kruszy. Ale i tak jest pyszny :mniam nawet wybredny syn się na niego skusił 2smiech
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2018/12/23 22:55 przez Poll. Powód: skrócenie cytatu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/23 22:58 #142488

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27047
  • Otrzymane podziękowania: 73294
Majeczko, to jest nauczka, drobniej kroić - syn może to zrobić, oglądając jakiś film. :lol: Ja kroję nawet drobniej, niż te 1,5 cm, zazwyczaj 1 x1 cm.

Jutro Wigilia.U nas był zwyczaj, ze poranna toaleta odbywała się w ....misce z pieniędzmi. :silly: To znaczy, wrzucało się trochę monet, wlewało wodę i w tym się myło.
Nie wiem, czy działa, bo ja do oszczędnych nie należę, ale pilnie strzegę tego zwyczaju od wielu, wielu lat!
Ostatnio zmieniany: 2018/12/23 23:09 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Tradycje wigilijne i bożonarodzeniowe 2018/12/24 10:05 #142508

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23940
HPollu ciekawy sposób na stabilizację finansową, trzeba spróbować bo w moim portfelu ciagle pustjami wieje.
Na Ślasku chłop nie wtrąca się do garów, chyba żeby poszkudzić.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Czas generowania strony: 0.186 s.