Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/01/07 20:24 #43058

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1915
  • Otrzymane podziękowania: 2881
Powrócę jeszcze do mojego "martowego" nn. Poszukałam trochę w sieci i mam dwa typy. Pierwszy to Apricot Sparkles drugi to Aprcot Suprise. Bardziej skłaniałabym się ku temu drugiemu, bo Sparkles ma jakby bardziej pomarańczowe gardło a mój bardziej żółte ale może się mylę think:
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/01/07 23:01 #43098

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1915
  • Otrzymane podziękowania: 2881
Nie chcę kopiować zdjęć z netu więc podaję linki Apricot Surprise i Apricot Sparkles
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/01/08 10:47 #43150

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3679
  • Otrzymane podziękowania: 11709
Jaguś, jak pisałam wcześniej jestem kiepska w te klocki, ale sama próbując nazwać swoje liczne nn doszłam do kilku wniosków
- dobrze jest zapytać sprzedającego/ofiarodawcę - czy miał kiedyś takiego liliowca
(ja kiedyś typując odmianę spytałam Martę i ona zaprzeczyła, że nigdy takiego nie miała)
- nie wszystkie liliowce z katalogu były kiedykolwiek na polskim rynku. Chyba, że osoba od której masz sprowadzała :nie_wiem
I oczywiście zawsze musimy się liczyć z pomyłką sprzedającego - właśnie wczoraj przekonałam się o tym, że piękny opis liliowca na stronie nie zgadza się w porównaniu z innymi tak nazwanymi jakie znalazłam.

Mam też liliowca, który w necie funkcjonuje jako Crimson Glory - sprzedawca mi go wcisnął pod tą nazwą w gratisie, ale moim zdaniem to całkowita pomyłka.
I jak stwierdziła pewna znawczyni i pasjonatka liliowców bez badań genetycznych możemy jedynie typować nazwę, ale pewności mieć nie będziemy.
I ja tak robię wink-3 nazywam liliowca po swojemu i tak go sobie kataloguję. Nie sprzedaję, więc nie muszę być pewna, że to właściwy :-)
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2017/01/08 10:52 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ness

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/01/08 11:18 #43161

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1915
  • Otrzymane podziękowania: 2881
Marysiu, dziękuję za te informacje. Wszystko to prawda. Niestety nie mam kontaktu z osobą, od której go dostałam. Trudno, pozostanie więc pod nazwą "morelowy" :)
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/01/08 11:31 #43170

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3679
  • Otrzymane podziękowania: 11709
:) Myślałam, że masz od Marty/artam a ona chyba nadal jest na tym forum :nie_wiem
Ja bym go nazwała Apricot Surprise 2smiech a co Ci szkodzi wink-3
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ness

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/01/08 11:46 #43175

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1915
  • Otrzymane podziękowania: 2881
Dobrze myślałaś :) ale znając Martę to albo już nie pamięta albo też nie wie :lol: Pozostanę przy Apricot :lol: Może kiedyś się wyjaśni aż tak bardzo mi nie zależy ;)
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/01/13 22:36 #44335

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7488
  • Otrzymane podziękowania: 16415
Mój liliowiec został rozpoznany przez Daglezję :buziak . To Brat Albert :lol: .
edyta napisał:
A może tego ktoś rozpozna. Stara odmiana, duży kwiat. Zakwita w lipcu.


W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/01/13 22:53 #44338

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1915
  • Otrzymane podziękowania: 2881
Ness napisał:
Mój nn. Dość niski, kwiat dość duży (nigdy go nie mierzyłam). Kwitnie obficie lecz kwiaty są nietrwałe (jeden dzień). Kolor morelowy. Zdjęcia dość dobrze oddają barwę.


Już wiem hu_rra To jest Ruffled Apricot
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/01/13 23:13 #44341

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4364
  • Otrzymane podziękowania: 7992
Jaguś a skąd wiesz? W sumie byłaś blisko ;) . Apricot w nazwie jest rotfl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/01/13 23:24 #44345

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1915
  • Otrzymane podziękowania: 2881
Martuś, skoro kolor morelowy to musiał być jakiś Apricot ;) Nie było innej opcji B)
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/02/05 13:08 #48108

  • Puszek
  • Puszek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 1930
  • Otrzymane podziękowania: 3830
Witam :kibic
bardzo niedawno dołączyłam do grona zakręconych, powoli przepatruję wątki, które są mi specjalnie bliskie i tak trafiłam tutaj.
Mam propozycję nazwy liliowca nr 10 zamieszczonego w poście faj-naty (re-Naty) w dniu 28.06.2016 r. Szkoda, że nie podałaś wysokości i średnicy kwiatu - choć przybliżone wartości, które to dane znakomicie ułatwiają próby identyfikacji. Moja propozycja to Madeline Nettles Eyes jeżeli jest to liliowiec niewysoki ok. 50 cm i średnica kwiatu ok 6-7 cm. Jest ten liliowiec również podobny do Eye on America jeżeli jest większy.
Pozdrawiam
Katarzyna
Ostatnio zmieniany: 2017/02/05 13:15 przez Puszek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/02/05 13:28 #48113

  • Puszek
  • Puszek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 1930
  • Otrzymane podziękowania: 3830
znowu ja,
Wiesiu :) (piku) Twój maluch liliowiec zamieszczony 8.07.2016 na str. 2) to jest jednak Mini Pearl. Wcześniejsze zdjęcie takie "przeżółcone" to może być wina chwilowego oświetlenia, jakiegoś odblasku. W swoich zdjęciach też mi się takie pokazały.
zamieszczam tu zdjęcie moich liliowców z dwóch różnych kępek

te dwa to z "pierwszej" sadzonki:


a te zdjęcia z drugiej sadzonki"



Obie moje sadzonki są z jednej macierzystej karpy.

I jeszcze moje uwagi do Twoich dalej zamieszczonych zdjęć (z 11.07.2016). Różowy został rozpoznany przez forumowiczów jako Pink Damask ale nim nie jest ponieważ Pink Damask jest wysoki (90+ cm) a Twój jak sama napisałaś, że jest niezbyt wysoki. To może być Cara Mia albo jeżeli trochę wyższy niż niezbyt wysoki to może być Kara Mia. Taki liliowiec też jest.
I kolejny liliowiec to ten pomarańczowy. Jest prawdopodobne, że to Mauna Loa. Mauna Loa ma na petalach małą falbankę, która praktycznie jest niewidoczna na sepalach.
to zdjęcia mojego
prześwietlony słońcem i "normalny"

Pozdrawiam
Katarzyna
Ostatnio zmieniany: 2017/02/05 13:56 przez Puszek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, babciakrysia

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/03/21 07:09 #54664

  • Puszek
  • Puszek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 1930
  • Otrzymane podziękowania: 3830
Faj-nata napisał:
Orszulka to ja Cie w tym sezonie pomęczę :silly:
Moje następne NN







ten podobny choć na pewno inny






lepiej późno niż wcale
liliowiec 10 to Eye on America a 12 tak jak podała Orszulka czyli Gavin Petit
Pozdrawiam
Katarzyna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/03/21 21:00 #54828

  • daglezja
  • daglezja Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 85
  • Otrzymane podziękowania: 141
Co do Eye on America nie będę się wypowiadać, bo go nie mam. W tym drugim przypadku jednak nie mogę się zgodzić, bo nr 12 ze zdjęcia to nie jest Gavin Petit- raczej przypomina Exotic Treasure. Gavin Petit ma znacznie większą powierzchnię oka, malutkie pomarańczowe gardło i malutki zielony środek. Można sprawdzić w AHS.

A tak wyglądają na moich zdjęciach.
1. Gavin Petit




2. Exotic Treasure


Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/03/22 00:08 #54886

  • Puszek
  • Puszek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 1930
  • Otrzymane podziękowania: 3830
daglezjo ten liliowiec to nie może być Exotic Treasure bo kolor ET - melonowy róż a na zdjęciu faj-naty różu nawet melonowego nie widać....
A Ty napisałaś, że - cytat: "Gavin Petit ma znacznie większą powierzchnię oka, malutkie pomarańczowe gardło i malutki zielony środek. Można sprawdzić w AHS." Dla pewności sprawdziłam w AHS i cytat "Tangerine with black eye and edge above green throat" co w tłumaczeniu znaczy mandarynkowy z czarnym okiem i brzegiem dookoła zielonego gardła. Niestety w opisie w AHS brak jakiejkolwiek informacji o wielkości oka, malutkim pomarańczowym gardle i zielonym środku. Sorki krecigl ale nie wiem skąd wzięłaś taką interpretację opisu z AHS think: .
Doskonale przecież wiesz, że wielkość oka, gardzieli i ich kolorów może być różna w poszczególnych kwiatach z tej samej kępy. Zależy to m.inn. od temperatury, nasłonecznienia, wilgotności, pory dnia....
Podsumowując - w dalszym ciągu będę obstawać, że to Gavin Petit a nie Exotic Treasure. I trochę wyjaśnić jeszcze może wielkość kwiatu - ET średnica 13 cm a GP 17 cm (dane z AHS).
Pozdrawiam
Katarzyna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulka, nowababka

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/03/27 11:55 #55882

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3679
  • Otrzymane podziękowania: 11709
Od lat poszukuję nazwy liliowca, który najprawdopodobniej jest odmianowy ( był kupowany w dużej ilości do obsadzenia terenu firmy) i dzisiaj przez przypadek natrafiłam na odmianę: 'Upper Class'
Czy ktoś posiada takiego?
Mój do rozpoznania NN, ewentualnie potwierdzenia wygląda tak :fotka






niewysoki, dużo z opisu 'Upper Class' pasuje :nie_wiem
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2017/03/27 11:59 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/03/27 13:27 #55891

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8398
  • Otrzymane podziękowania: 25094
Puszek napisał:
znowu ja,
Wiesiu :) (piku) Twój maluch liliowiec zamieszczony 8.07.2016 na str. 2) to jest jednak Mini Pearl. Wcześniejsze zdjęcie takie "przeżółcone" to może być wina chwilowego oświetlenia, jakiegoś odblasku.

Mam jednak wątpliwości, bo mój liliowiec nigdy nie miał tendencji do barw spokrewnionych z morelką a lekki taki odcień widzę i u drugiej Twojej sadzonki Kasiu. Mój to raczej śmietankowy z większą ilością żółci w gardzieli think:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/03/27 16:53 #55899

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3679
  • Otrzymane podziękowania: 11709
A ja znowu o tym Upper Class bo w opisie w AHS jest: ...with light burgundy watermark... i, no właśnie - jak wy rozumiecie ten "znak wodny"? Czy możecie podać inny przykład liliowca z takim opisem? :nie_wiem
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/03/27 17:42 #55900

  • Puszek
  • Puszek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 1930
  • Otrzymane podziękowania: 3830
Marysiu,
to przykłady z mojego prywatnego katalogu. Na ponad 300 odmian znalazłam tylko 4. Niestety dwa pierwsze jeszcze u mnie nie kwitły. (A opisy mam oczywiście przekopiowane z AHS)

Appliqué - Mauve lavender with yellow watermark and appliquéd throat.
Lotus Position - Reddish burgundy with large cream watermark

Strutter’s Ball - Black purple with very small silvery white watermark and silky halo above small lemon green throat


Susan Pritchard Petit - Burgundy rose with rose watermark above green throat.


Po mojemu ten znak wodny to może oznaczać "rozmycie" koloru. I tak jak w Strutter's Ball to rozmycie jest widoczne takie srebrno-białe i sprawia wrażenie, że w tym miejscu płatki są jakby cieńsze i lekko przezroczyste (nawet na zdjęciu) to w tym drugim liliowcu na zdjęciu tego jakoś nie widzę. Możliwe, że jest to bardziej widoczne na żywych kwiatach a nie na martwych zdjęciach.
Znak wodny oznacza przecież coś zaznaczonego słabym lub mocnym ale mało wyrazistym kolorem.
Pozdrawiam
Katarzyna
Ostatnio zmieniany: 2017/03/27 17:46 przez Puszek. Powód: uzupełnienie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - liliowce do rozpoznania 2017/06/22 16:24 #72316

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3679
  • Otrzymane podziękowania: 11709
Dostałam kiedyś od Roberta ogromne pudło wymieszanych liliowców, które wykopał od siebie, robiąc miejsce na nowe odmiany. I mam piękny, żółty - według mnie to jakaś stara, sprawdzona odmiana - roboczo nazwałam go Mary Todd ;-)
I zastanawia mnie faza pąków - ma wyraźne, czarne końcówki - to zdjęcie z dzisiaj



a tak kwitł w 2016 roku w czerwcu, czyli wczesny





Wysokość kwiatu około 75-80 cm, wielkość kwiatu oceniam na około 15-16 cm.
Co do wysokości, to u mnie bardzo różnie z tym bywa ;-) Ten sam liliowiec, wysoki - po przesadzeniu okazał się średniakiem... :nie_wiem A Piękny liliowiec Ocean Rain co do którego nie mam wątpliwości w AHS ma 66 cm, a u mnie miał conajmiej 80 cm gwizdac
Czy ktoś ma odmianę Mary Todd i mógłby sprawdzić jak wygląda dzisiaj?
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2017/06/23 09:24 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Puszek
Czas generowania strony: 0.537 s.