Maju, byłam przed chwilą w wątku Miłki i zobaczyłam jej zdjęcia z Twojego ogrodu .
W związku z powyższym przyszłam tu z patelnią i zapewniam, że nie zawaham się jej użyć , jak natychmiast nie pokażesz tych cudnych hortensji .
Powiem Ci, że co najmniej jedna z nich wygląda dokładnie tak, jak poszukiwana przeze mnie .

Majeczko! To co nabazgrała Edyta to nieporozumienie! Ona myślała, że te zdjęcia z ogrodu Majki, to z Twojego ogrodu! A ja spieszę wyjaśnić, że moja koleżanka Majka nie istnieje tu na forum, ale nie ma nic przeciwko, jak będę pokazywała jej rośliny i ogród tu na forum.

W takim razie .

Maju, mam nadzieję, że to nie zlot spowodował takie nastawienie do forum?
Wracaj do nas

Majeczko zdrowiej i wracaj tęsknimy za Tobą i Twoimi ślicznymi różyczkami.

Majeczko tęskno mi za Tobą

Zdrowiej Majeczko szybciutko i wracaj w formie na forum , tęsknimy i czkamy na ogrodowe relacje . mam nadzieję że ogród nie poddaje się wszechobecnej suszy

Majko jakie róże kwitną teraz u Ciebie..?

Majeczko -co u Ciebie słychać?

Majko, co z Tobą? Wszystko dobrze? Daj jakiś znak, a jak trzeba to wiesz, że pomożemy

No kochana, daj nam znak, mały znak, jak śpiewała Ewa Bem, bo martwimy się!

Majeczko, odezwij się

Bardzo gorąco Wam wszystkie kochane dziewczęta dziękuję za waszą troskę o mnie i jednocześnie przepraszam że tak długo się nie odzywam
Żyć żyję, jako tako ale każdego dnia do przodu, gorzej bo psychika mi padła i najchętniej to wybrałabym się już na wieczność do takiej

Ogród żyje własnym życiem, róże kwitną, rozrastają się niemożebnie albo odchodzą w niebyt, powoli robi się jesiennie, odczuwalna zwłaszcza po tak nagłym ochłodzeniu. Dzisiaj trochę popaduje, roślinki napite i oddychają po tym skwarze.

Eden Rose


dalie przemiennie z rugosami ciągle kwitną


jesienne astry


i te co witają zimę


A szkodniki wcale nie odpuszczają
takie futrzaste wylegują się gdzie popadnie



ale i piękne się zdarzają




Może to ochłodzenie trochę postawi mnie do pionu i nabiorę chęci do życia

Majeczko - ochłodzenie z pewnością poprawi Ci nastrój, a o nawet nie myśl - KATEGORYCZNIE ZABRANIAM
Dużo zdrówka i pogody ducha życzę

jak dobrze ,że się odezwałaś ....

Majeczko, żadnych ! Niech każdej wyrośnie róża, a Ty nie poddawaj sie złym nastrojom.

Majka, nawet się nie zbliżaj do . ABSOLUTNY ZAKAZ !!! Upały minęły, to zaczniemy w miarę normalnie funkcjonować .

Wy mi nic nie zabraniajcie bo ja baran uparty i kto wie czy nie zechcę zrobić na przekór

Verko tak się ochłodziło że aż zimno więc żeby się rozgrzać będę musiała chyba te doły wykopać
Żanetko
Zuziu tylko kto wykopie mi te doły pod róże które trzeba potem wykopać z tymczasu a co niektóre już dobrze zasiedziałe ja nie mam na własny użytek ogrodowego W.
Ino zimno okrutnie więc dla rozgrzewki chyba chwycę ryl i będę ryć te doły pod róże

Pamina - jakieś zawilce jednak przetrwały


Iksja chińska zapomniana pod chryzantemą i różą nawet zakwitła


York & Lancaster cała czerwona ?


Windmill od Wiesi ciągle kwitnie

Dalia Y&L bywa cała czerwona i bywa i cała biała. Ja też w tym roku miałam całą czerwoną, a w ogóle strasznie mizerna przez tą suszę.
Honka Surprise ładnie Ci kwitnie, moja jeszcze nie zaczeła

Majeczko jak się baba uprze, to nie ma zmiłuj Ja niestety W. mam do użytku ogrodowego w chwilach tak rzadkich jak śnieg w sierpniu. Jak to mówią: szewc bez butów chodzi.
U mnie zimowitów nie widać, a zawsze było ich sporo.