Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Domek pod Dębami w różanym ogrodzie

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/05 22:20 #130539

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3899
  • Otrzymane podziękowania: 13574
Majeczko :buziak :buziak jestem bardzo ciekawa Twojej różanki . Rabata naprawdę ładnie przygotowana .
Miłych snów. :kocham
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/05 23:21 #130547

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4600
  • Otrzymane podziękowania: 8274
Maju, ja niby młodsza, ale mimo wszystko bardzo dobrze Cię rozumiem.
W tym roku stwierdziłam, że też już siły nie te.
Ale staram się tym nie przejmować. Robię swoim tempem. Kiedyś skończę.
Ty też powolutku wykończysz, a jak będzie wtedy wyglądało :woohoo:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


--=reklama=--

 

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/06 10:45 #130570

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3576
  • Otrzymane podziękowania: 13811
Maju, grunt to konsekwencja. Pięknie Ci wychodzą te kolejne fragmenty ogrodu. Mnie też czeka robię nie różanki jak wiesz, ale póki co mocy przerobowych brak.
U mnie najbardziej wybujała Louise Odier i Variegata di Bologna. Pędy na 3 metry wyprodukowały. Reszta obok nie ma szans.
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/06 11:13 #130573

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3635
  • Otrzymane podziękowania: 11486
Podziwiam, tyle roboty wykonane! Mnie już całkowicie minął zapał do robót na rabatach. Skupiam się na zbieraniu plonów. Właśnie zaczęły się orzechy. O jabłkach i gruszkach nawet nie chce mi się mysleć ;-)
Dołączam do pytania - co z tymi różanymi batami? U mnie też wybujała Louise Odier
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/06 22:55 #130654

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9996
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Ponieważ nie mam na nic czasu to tylko bardzo gorąco podziękuję za Wasze odwiedziny recourse vishenka
I wstawię materiał do przeglądnięcia dla bardziej potrzebujących porady na temat róż Czego potrzebują róże jesienią.
Do napisania w nieokreślonym czasie :witaj

Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, VERA, inag1, zuzanna2418, chester633, nowababka, zanetatacz, Franusiowa ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/10 20:54 #130941

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9996
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Znowu wpadłam na chwilkę bo czeka mnie jeszcze wiadro jabłek do przerobu krecigl
Widzę że zainteresowanie cięciem jesiennym róż jest spore czyli bardzo pilny temat do omówienia.
Wielkość cięcia zależy od miejsca gdzie rosną róże, bo np w zachodniej Polsce można przyciąć jak ktoś koniecznie chce.
We wrześniu już właściwie nie tnę, choć róże na których mi nie zależy a bardzo mnie wkurzają to ciachnę nawet w październiku, ale nie radzę takich eksperymentów. Teraz tylko obrywam przekwitnięte kwiatki żeby niepotrzebnie nie utrzymywały zbędnych owoców. Tym które tylko rosną czyli kwitnące raz i upartym co nie raczą kwitnąć ułamuję czubki żeby zahamować dalsze rośnięcie. Jednocześnie likwiduję stada mszyc namiętnie oblegające najmłodsze końcówki. Wczoraj przegląd i urywanie wszystkich róż zajęło mi jakieś 3-4 godziny, ale teraz mam spokój aż do jesiennych porządków.

Tyle o różach a na wieczór troszkę kolorów.

York & Lancaster


Wowie


Honka


Honka Surprise


Impression Fantastico


Pooh


Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, VERA, inag1, nowababka, zanetatacz, Franusiowa, Danusia

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/10 21:06 #130945

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8384
  • Otrzymane podziękowania: 24992
Wspaniale się spisują Twoje dalie Majeczko :woohoo: , moje jakoś niechętnie kwitną w tym roku :unsure: , pewnie to przyczyna mojego sporadycznego podlewania :oops:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/10 21:38 #130948

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4600
  • Otrzymane podziękowania: 8274
Moje dalie jakby ruszyły po obniżeniu temperatur. Chyba nie ze względu na wodę, bo u mnie nadal nie pada
Ja przy różach instynktownie nie robiłam nic od końca lipca. Zresztą co tu robić. Chyba, że opryski, ale jakoś nie lubię tego robić, więc część róż trzyma się bardzo dobrze, inne gołe. Trudno
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/10 22:08 #130952

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Moje róże nie potrzebowały żadnych oprysków w tym sezonie, nigdy nie były tak zdrowe, kwitnące obłędnie jak w tym roku, po prostu szok dla mnie, gdyby zawsze tak było.
Majka dalie masz świetne, widzę, że produkujesz przetwory :) teraz zżymamy się ale zimą przyjemnie wyciągać i smakować.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/11 10:13 #130966

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14463
  • Otrzymane podziękowania: 43402
Dalie u Ciebie kwitną pięknie, chyba ładniej jak u mnie. Masz rację! One ruszyły, jak tylko upały zelżały. Mam tylko nadzieję, że do piątku otworzą się jeszcze pąki. Szkoda, ze tak daleko masz, bo może namówiłabym Cie na daliowe spotkanie. Wiesia będzie... gwizdac
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/11 11:55 #130975

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9996
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Wiesiu większość dali to jest od Ciebie :buziak sadziłam takie bidy że właściwie to niewiele się po nich spodziewałam więc i pod bulwy nie dałam niczego do jedzenia, a one obżarły rugosy które tam rosną od lat wink-3

Gosiu moje kwitną cały czas od końca czerwca i systematycznie rozrastają się podwajając swoją szerokość, trochę ucierpiały podczas lipcowych wichur, ale nadrobiły swoją wielkość wink-3

Ewo swoich róż wiosną nie pryskałam wcale, za to lato dobiło je wszelkimi chorobami, stoją w większości łyse z zielonymi albo kolorowymi czuprynkami. Jabłek mam już dość jak ten robaczek z wiersza 2smiech ale po takich zeszłorocznych pustkach każdy słoik jest cenny więc cook

Miłko rzeczywiście kwitną jak szalone i wcale nie są na sterydach 2smiech podlewałam je czasami bo tam mam wsadzone zlotowe dary i moje rozsady więc musiałam trochę o to zadbać B)
Czytałam o daliowym spotkaniu ale śmiem wątpić czy mnie zechcą puścić, a i sama z siebie nie do końca jestem przekonana czy dałabym radę think:

Kwitną nie tylko dalie wink-3
róże i hortensje też jakoś wygladają


wśród zieloności pojawi się czasami jakiś kwiatuszek


a dołem i takie 'kwiatki' można znaleźć
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, VERA, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/11 19:38 #130989

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9729
  • Otrzymane podziękowania: 20853
zdziwko zdziwko zdziwko -też chcę takie kwiatuszki jak ostatni....a honki cudne są hu_rra clap hu_rra
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/11 20:17 #130996

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11260
  • Otrzymane podziękowania: 20702
Majeczko ja swoje róże zawsze tnę wiosną u mnie jedna z nowych tylko trochę łysa a reszta ładnie wygląda więc mam nadzieję że dadzą ładnie radę i zostaną ze mną na dłużej :)
Śliczne kępy masz daliowe :bravo i hortensja z pięknym kolorkiem :przytulam
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Ostatnio zmieniany: 2018/09/11 20:18 przez Danusia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/15 20:44 #131389

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9996
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Żanetko z takich 'kwiatków' byłabym zadowolona gdyby były widoczne zanim zgrzybieją 2smiech
W honkach :kocham zakochałam się w zeszłym roku choć miałam tylko jedną, pragnęłabym zdobyć jeszcze inne, a o te co mam muszę odpowiednio zadbać w zimie :glupek

Danusiu dobrze że róże chcą z Tobą współpracować zwyc masz takie róże które powinny być cięte tylko wiosną więc nie ma co dyskutować o jesiennym cięciu.
Hortensje rzeczywiście teraz są śliczne :kocham


Tak mocno wiało przed tym załamaniem pogody że złamało dalię Pooh :placz
został się bukiet w wiadrze



i złamany kikut



Inne równie wysokie jakoś stoją

Windmill


Windmill i Honka Surprise


Wowie na samym początku klękła i zdecydowanie kwitnie nisko



Wowie a nad nią York & Lancaster


I żeby nie było tylko daliowo to kwitnie coś jeszcze wink-3

zawilec mieszańcowy Margarete


całkiem podobny do Margarete zawilec mieszańcowy Pamina


Barbula klandońska „Dark Knight” nowość od jesieni zeszłego roku


Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, VERA, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/15 20:48 #131391

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9729
  • Otrzymane podziękowania: 20853
Majeczko -dziękuję za namiary na film o różach, dalie cudne masz a barbula gościła w moim ogrodzie i piękna jest -niestety nie przezimowała...
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/17 18:54 #131569

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11260
  • Otrzymane podziękowania: 20702
Majeczko zawilce tez lubie z barbula u mnie tak jak u Żanetki padła po zimie.
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/17 20:33 #131590

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9996
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Żanetko, Danusiu z tego co wyczytałam to barbula raczej wygniwa niż wymarza, ona zdecydowanie nie lubi zimą wody, a w moim piaseczku raczej nadmiaru wody nie będzie miała. Na dodatek wszech obecne liście dębowe stanowiące grubą kołderkę pomogą jej przezimować, już ma za sobą jedną zimę zwyc

Mamy upale babie lato i niektórym kwiatkom przypomniało się że warto zakwitnąć 2smiech

niebieski rozwar


posłonek ‘Elfenbeinglanz’


przetacznik 'First Lady' i tytoń ozdobny
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, VERA, nelu-pelu

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/17 20:41 #131592

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11260
  • Otrzymane podziękowania: 20702
Majeczko może i to być bo u mnie wilgoć zimą,szkoda bo bardzo mi się podobała.Posłonek pomarańczowy i różowy przetacznik tez u mnie jeszcze kwitną :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/17 22:02 #131626

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9996
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Danusiu przyznam się, że jak wyszukuję jakichś roślin to właśnie patrzę pod kątem przeżycia na piachach i jestem bardzo zdziwiona jak dużo jest takich roślin, które zimą nie lubią wody w korzeniach teacher

Oprócz bylin ciągle kwitną róże, co prawda nie tak obficie jak w lecie, ale za to na bardzo długich pędach 2smiech

Kronprinzessin Victoria - Souvenir de la Malmaison Jaune ma pędy długości ponad 2 m i zwisa z drugiej strony siatki


New Dawn już na samej górze


Eva-Marie tak zaszalała, że długaśny pęd obwisł pod inną różą i kwitnie razem z przymiotnem ogrodowym
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2018/09/17 22:03 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, VERA, sierika, Franusiowa, Danusia

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2018/09/17 22:08 #131628

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
O tak, pędy jakie wypuszczaja róże w tym roku są wyjątkowo długaśne 2smiech , u mnie to samo, nawet te skromnijesze są niczym ośmiornice 2smiech ciekawe ile z tego uchowa się po zimie think:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zuzanna2418
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.207 s.