Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Domek pod Dębami w różanym ogrodzie

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/21 23:13 #150474

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2997
  • Otrzymane podziękowania: 5885
edulkot napisał:
ja tak mam że wyszukuję same różane rarytasy wink-3 a naszych szkółkach to już brak ciekawych dla mnie róż, pozostają takie które mają inni, a to już mnie nie kręci 2smiech

Nasuwa się pytanie, czy to jest jeszcze miłość do róż czy do siebie samej krecigl

Ciekawy przypadek... Czy jest na sali lekarz? :omg
Ostatnio zmieniany: 2019/02/21 23:14 przez Siberia.
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/22 14:31 #150507

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4237
  • Otrzymane podziękowania: 16378
Gdyby Majka nie kochała róż. to ten ogród nie wyglądałby tak jak wygląda. Przy różach z ich kolcami, choróbskami i kaprysami to inaczej się chyba nie da :)
O gustach się nie dyskutuje, każdy z nas ma swojego bzika...Na nasze szczęście, jedni lubią róże o dziwnych nazwach i takie, których u innych nie uświadczysz, inni cięte i kształtowane rośliny, inni tylko zieleń w ogrodzie albo kolorystyczny wulkan, a jeszcze inni naturalne, ogromne drzewa. Nudne byłyby te nasze ogrody gdyby wszędzie było tak samo.. :przytulam
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz


--=reklama=--

 

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/22 16:35 #150519

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 738
  • Otrzymane podziękowania: 985
A widzisz.. to ja nie miałam pojęcia... Myślałam, że celowo podcięliście bluszcz, by się go pozbyć z domu przed wyburzeniem... A on widać sam poczuł, że na niego kres gwizdac

Nielekko macie, myślałam że po prostu odpuścili Wam z terminami i dali swobodę w podjęciu decyzji o rozbiórce. No to od nowa kłopot, współczuję. Nie ma się jednak co zamartwiać, ważne że macie już nowy, suchy i ciepły domek oraz cudowny ogród dookoła. Reszta problemów rozwiąże się powoli.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/22 19:13 #150533

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10011
  • Otrzymane podziękowania: 22957
Siberko 2smiech no mam bzika czy też może coś więcej, na leczenie już za późno 037
Aniu Siberka to taki zgrywus, ale prawdę pisze, jakaś tam miłość do jednego gatunku roślin w końcu przeradza się w szaleństwo 037 A za chwilę pokażę że mam nie tylko róże a i wielgaśne drzewa sadzone przez praprzodków, jak i przeze mnie teacher
Aga jesienią jak ściągaliśmy milin i uschnięte pędy winorośli to ich resztki bez problemu wyciągałam z ziemi, normalnie samo próchno B) Z kopalnią będziemy walczyć bo nie oni stanowią prawo :angry:

A teraz moje olbrzymie drzewa, rosną u nas: dęby i lipy w sporych ilościach, jeden jesion, trochę sosen i innych iglaków.

od ulicy od południa dwa dęby przy bramie, dalej 3 lipy i wielki usychający dąb w narożniku


jeden z dębów widziany od dołu


dwa dęby obok domku, te z tytułu wątku, jeden obrośnięty bluszczem, obok pień po czereśni obrośnięty bluszczem


widok na lipę rosnącą przy samej granicy u sąsiada, z prawej moje drzewka owocowe a w rogu orzech włoski


dąb obrośnięty bluszczem


od lewej widać kawałek dębu, w środku cyprysik nutkajski a z tyłu brzozy, dalej buk, sosna i lipa sąsiada


od prawej cyprysik notkajski, brzozy i czerwony dąb sadzony przeze mnie


to samo jeszcze dąb z lewej


dwa dęby przy domku, z przodu cyprysik Lawsona
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, piku, takasobie, Krzysia, VERA, Pani Bestia, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, Franusiowa ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/22 19:22 #150536

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3679
  • Otrzymane podziękowania: 11708
"O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa,. W brązie zachodu kute wieczornym promieniem,..." - L.Staff
:kocham
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edulkot, nelu-pelu, Franusiowa

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/22 19:29 #150539

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2997
  • Otrzymane podziękowania: 5885
hu_rra zdziwko :kocham To to ja rozumiem clap clap clap

Dobra, jest Ci wybaczone to snobistyczne zboczenie różowe polewkamax

Aniu, stokroć łatwiej znieść mi nudny ogród niż nudne forum teacher Bo to moje "dziecko" :kocham

Dostaję mdłości od ciągłego słodzenia i głaskania "z włosem", czy wpisów seryjnych - grzecznościowych.

Dawno temu jedna ogrodniczka pokazała na forum obwódkę rabaty zrobioną z dużych plastikowych butelek. Oczywiście znalazło się kilka koleżanek, które napisały, ze jest ślicznie. Reszta siedziała cicho, nawet ja 2smiech Ale ja wtedy jeszcze nie pisałam na forum, tylko czytałam setki merytorycznych postów :-)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/22 20:22 #150556

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10011
  • Otrzymane podziękowania: 22957
10 lat temu wyszła drukiem książka autorstwa Barbary i Adama Podgórskich "Drzewa w pomniki zaklęte" w której autorzy opisują wielkie, prawie pomnikowe drzewa rosnące w Rudzie Śląskiej. Piszą też o naszych drzewach.
Podają dwa cytaty z tej książki. Niektóre fragmenty wykropkowałam, nie będę podawać publicznie danych osobowych i współrzędnych wink-3
"Obok bramy wjazdowej na podwórze rosną dwa dęby szypułkowe. Pierwszy o obwodzie 203 cm, pierśnicy przeliczeniowej 64,5 cm, wysokości 23 m ...... Drugi o obwodzie 200 cm, średnicy przeliczeniowej 63,5 cm, wysokości około 23 m, ...... Dalej na wschód wzdłuż ogrodzenia stoją trzy lipy drobnolistne o obwodach: 268 cm, 306 cm oraz 245 cm i wysokości 22-23 m. Potem dąb szypułkowy o obwodzie 316, średnicy przeliczeniowej 100,5 cm, wysokości 20 m...... Na zachodnim odcinku ogrodzenia rośnie kilka lip i dębów mniejszych rozmiarów.
Na północnym skraju posesji, w części ogrodowej rosną dwa kolejne rarytasy: zachwycające dęby szypułkowe; pierwszy o obwodzie 294 cm, średnicy przeliczeniowej 93,5 cm i wysokości 23 m i drugi, obrośnięty bluszczem (Hedera helix L.) o obwodzie 311 cm, średnicy przeliczeniowej 99 cm i wysokości 25 m."
"Lipa drobnolistna rosnąca ......... ; obwód pierścieniowy - 306 cm, średnica pierśnicowa przeliczeniowa - 97,5 cm, wysokości - 172 m."

Znalazłam jeszcze widok jaki zrobiłam w październiku 2012 z górki obok nas, na nasze drzewka od ulicy.

Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, piku, takasobie, Krzysia, VERA, Pani Bestia, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, Franusiowa ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/22 20:23 #150558

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4237
  • Otrzymane podziękowania: 16378
Majkeczko , Siberko szaleństwo może nas opanować albo już opanowało :) ale stwierdzenie "miłość do samej siebie" po prostu, źle mi się kojarzy... z egoizmem i zadufaniem w sobie... aż mnie serducho zabolało jak przeczytałam i się odpyskłam, zanim pomyślałam :)
Sibi potrafisz podkręcić atmosferę, żeby się działo na forum rotfl
Tak jak napisałam nudny ogród to pojęcie względne... dla jednych nudny dla innych nie, ale obwódki z plastików "chybabych nie szczimała" polewkamax
:buziak dla Was obydwu :)
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/22 20:44 #150574

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2997
  • Otrzymane podziękowania: 5885
Nudny ogród to dla mnie taki, gdzie jest parawan tuj wzdłuż ogrodzenia i zjeżdżalnia dla dzieci na trawniku z 20 arów. I koniec! Taki plac po budowie, który od 7 lat czeka na zmiłowanie boskie.

Odwiedziłam kiedyś kuzynkę w marcu. Byłam na głodzie ogrodowym, wiec zaproponowałam jej spacer po ogrodzie. Nie mogłam usiedzieć w domu.
A ona wpadła w popłoch i powiedziała, ze w ogrodzie nic nie ma.

A to był stary zaniedbany wcześniej ogród, ale już wykarczowany z masy zarośli . Wbrew pozorom wcale nie był nudny :-) Ogród to ogród :kocham

Majeczko, wspaniała pamiątka recourse Jesteś godną następczynią swoich przodków clap clap clap Boże... ale słodzę :lol: :lol: :lol:

Moja znajoma wycięła niedawno wszystkie wielkie drzewa w ogrodzie po teściach :dry: bo trzeba było gałęzie zbierać z trawnika przed koszeniem :blink:
Ostatnio zmieniany: 2019/02/22 20:59 przez Siberia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/23 00:35 #150626

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 797
Majko, drzewa wspaniałe !
Takie duże drzewa rosły również u mojego dziadka, zresztą w tamtym domu w Wielkopolsce ja sama się urodziłam. I choć miasteczko wcale nie jest ładne, dla mnie w dzieciństwie to był raj na ziemi :-)
Właśnie za sprawą sadu, ogrodu, wielkich orzechów, moreli i wszelakich drzew owocowych.
Niestety wszystko wycięte :-( Dla wygody, z powodu liści, cienia, koszenia...Teraz jest łyso, wiatr hula jak szalony .
Z ostatniego orzecha moja kuzynka ma zrobiony blat w kuchni, chociaż tyle na pamiątkę. Szkoda.

Siberko, Ty już nie bądź taka przeciwna słodzeniu rotfl Ostatnio czytałam porady psychologiczne na temat dorastających dzieci i trafiłam na jakieś forum, gdzie jedna kobietka prosiła o radę.
Jak ta reszta bab (bo inaczej nie da się powiedzieć) wsiadła na nią , wyrzucając chyba z siebie swoje własne frustracje, bez litości. Owszem, niektóre rady były nawet konkretne i trafne, ale forma ataku jako odpowiedzi dla mnie była masakryczna (jak to ostatnio modnie się mówi :P ) I wtedy pomyślałam, jaka ta nasza ogrodnicza społeczność jest inna. Tak bardzo różniła się tamta dyskusja od tych naszych forumowych.
Co szkodzi czasem posłodzić ? :)
Jeśli kwiatki są śliczne, to są i co poradzić? :)
Ostatnio zmieniany: 2019/02/23 01:29 przez magdala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/23 10:00 #150640

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2997
  • Otrzymane podziękowania: 5885
A czy ja coś złego o kwiatkach kiedyś powiedziałam? rotfl

No, czasem tak :oops: ale raczej nie o tych bezpretensjonalnych, niedrogich, dorodnych :kocham

Oj, przypomniałam sobie jak raz kiedyś klęłam, gdy tojeść kropkowaną wyciągałam z kilku metrów kwadratowych rabaty. Ale to nie jej wina, ze ja ją źle posadziłam :glupek

Majeczko, czy masz jakieś obserwacje dotyczące wpływu bluszczu porastającego pnie drzew na ich kondycję? Czy nie mają jaśniejszych, mniejszych liści na przykład, czy nie gubią liści wcześniej?
Bo ładne to to jest, ale czy warto to robić?
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/23 10:05 #150641

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 797
Siberia napisał:

Majeczko, czy masz jakieś obserwacje dotyczące wpływu bluszczu porastającego pnie drzew na ich kondycję? Czy nie mają jaśniejszych, mniejszych liści na przykład, czy nie gubią liści wcześniej?
Bo ładne to to jest, ale czy warto to robić?

To mnie też bardzo interesuje, pisałyśmy na ten temat w dziale sosnowym.
U mnie bluszcz ochoczo wspina się na sosny, jest coraz bardziej ekspansywny i obym po latach nie miała zamiast lasku suchych pieńków.
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/23 19:15 #150695

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9819
  • Otrzymane podziękowania: 21236
Majeczko-to Ci zazdroszczę miejsca w którym mieszkasz ...fajnie ,ze możesz usiąść w cieniu drzew ,które sadzili dziadkowie a może i pradziadkowie i sobie ich powspominać ,ja mieszkam na ziemi nabytej od 32 lat mojej
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/23 20:19 #150703

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10011
  • Otrzymane podziękowania: 22957
Aniu, Magdo dajcie Siberce pośmiać się z cudzych bzików :heart skoro ze swoich nie za bardzo chce się śmiać wink-3 a ża każdy ogrodnik ma przynajmniej jednego bzika to wiadomo wszystkim 2smiech
Wycinanie starych ale zdrowych drzew to barbarzyństwo, zwłaszcza jak nikomu nie wadzą rosnąc sobie w swoim miejscu :angry: ale jak drzewo zaczyna chorować lub szkodniki nie dają mu żyć to trzeba niestety stanąć z piłą :placz
Do naszych dębów przyplątał się Opiętek dwuplamy (Agrilus biguttatus), niestety młodsze dęby nie dają radę przeżyć, schną na potęgę, te wiekowe jeszcze są zielone ale jak długo think: Z tego powodu córka musiała wyciąć dwa młode dęby, teraz zastanawia się jakie drzewa ten szkodnik nie lubi. Na pewno opiętki zaatakowały tego obrośniętego bluszczem, na innych nie zauważyliśmy śladów ich żerowania, a bardzo łatwo to sprawdzić. Opiętki przecinają warstwę łyka, drążą korytarze i przecinają kanaliki którymi krążą soki, ciągłe wycieki u podnóża pni o zapachu fermentującego alkoholu i chmary szerszeni to jest najbardziej widoczny ślad ich żerowania.
Syn też miał wystąpić o zgodę na wycinkę tego i jeszcze tego rosnącego w rogu od ulicy, który usycha od góry, ale jak to on odłożył to aż dęby całkiem uschną i oby nie wywaliły się na budynki B)
To tyle w kwestii wycinki starych drzew B)
Co do bluszczu na drzewach to widywałam go w różnych ogrodach botanicznych czy rezerwatach, skoro tam im pozwalają to może szkód nie wyrządzają think:
Stara czereśnia już przed całkowitym zarośnięciem przez bluszcz zaczęła usychać, gałęzie obcięliśmy i tak sobie stoi cokół bluszczowy wink-3




a jakie fajne ma owoce ten bluszcz



Żanetko to nie byli moi przodkowie tylko przodkowie męża ciotki mojego M. i po tej ciotce M. odziedziczył to gospodarstwo. Kto sadził te drzewa nie wiadomo, wiadomo tylko że w roku 1789 praprzodek otrzymał te ziemie jako darowizną od hrabiego Henckel von Donnersmarck, do dziś mamy akt nadania pisany staroniemieckim teacher
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, Krzysia, VERA, magdala, sierika, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, a.nia, Maryna44

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/24 21:18 #150910

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10011
  • Otrzymane podziękowania: 22957
Wracając do dużych drzew to mam jeszcze iglaki, całkiem spore 2smiech
zdjęcia wczorajsze czyli zimowe wink-3
Chamaecyparis nootkatensis Cyprysik nutkajski gatunek


Pinus cembra sosna limba gatunek


Chamaecyparis lawsoniana 'Alumigold' cyprysik Lawsona ‘Alumigold’


we wrześniu był bardziej żółtawy


Pinus sosna najzwyklejsza siewka przyniesiona z hałdy


Abies concolor jodła kalifornijska gatunek


Abies koreana jodła koreańska gatunek


Picea omorika świerk serbski gatunek
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2019/02/24 21:24 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, takasobie, Krzysia, VERA, nowababka, nelu-pelu, Danusia, a.nia

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/24 21:45 #150919

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10011
  • Otrzymane podziękowania: 22957
Oprócz dużych mam i maluszki 2smiech wokół ostatniego Picea omorika rosną sobie:

pinus mugo Winter Gold


ma nawet szyszeczkę


pinus mugo Laarheide


pinus mogo nn


picea abies Ohlendorffii


picea abies Nidiformis


picea nn szczepiony na pniu




tsuga canadensis Jeddeloh


chamaecyparis obtusa prawdopodobnie, taka mizerota ma za mało słońca


kupiona jako Pinus parviflora 'Ogon Janome' (sosna drobnokwiatowa 'Ogon Janome') ale podobno to jestinna: densiflora gęstokwiatowa „Oculus-draconis” albo parviflora ‘Shirome Janome’
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, Krzysia, VERA, nowababka, zanetatacz, Danusia

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/24 22:14 #150928

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6699
  • Otrzymane podziękowania: 14600
Majko ten nutkajski pieszczotliwie zwany cyprysikiem :lol: to sobie wyrósł.. ile ma lat..?
Duże drzewa po prostu kocham.. a już dęby zachwycają mnie szczególnie.. :kocham wiem, wiem,
że to upierdliwość z tymi żołędziami i współczuję roboty z tym związanej, ale.. masz je na co dzień.. :jupi :jupi
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/24 22:21 #150929

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5969
  • Otrzymane podziękowania: 24762
Z tej strony nie znałam Twego ogrodu. Zawsze kojarzył mi się z różami, a tu takie piękne bykole drzewiaste zdziwko
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/24 22:59 #150937

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10011
  • Otrzymane podziękowania: 22957
Nelu mój cyprysik ciągle zwany malutkim jest już pełnoletni 2smiech gatunek tak ma, że rośnie tyle ile mu natura dała wink-3
Co do żołędzi to taki urodzaj bywa co kilka lat, czasami nie ma prawie wcale, daje się żyć :heart teraz chodzę i wybieram z trawnika żołędzie wrastające korzeniem, może po niedzieli da się coś posprzątać :grabie
Vero a widzisz jak Cię zaskoczyłam 2smiech ale jak pokazuję zdjęcia widokowe to czasami widać te bykole drzewiaste 2smiech

dwa dęby za domkiem


w głębi brzozy
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2019/02/24 22:59 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, VERA, inag1, chester633, nowababka, zanetatacz, Danusia, a.nia

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/02/24 23:05 #150939

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5969
  • Otrzymane podziękowania: 24762
Te dęby za domem, to rzeczywiście prawdziwe bykole zdziwko.
Domek przy nich jak zabaweczka - cudowny widok :bravo :bravo :bravo
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.203 s.