Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Domek pod Dębami w różanym ogrodzie

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/04 14:29 #172817

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9720
  • Otrzymane podziękowania: 20834
Majeczko -wszystkiego najlepszego dla męża ,prezenty pomysłowe a Twój elegancki :bravo a co miesiąca trzeźwości to uważam jak Ewcia -chociaż znam alkoholików ,którzy w poście nie piją i nie palą....
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/04 14:37 #172819

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8385
  • Otrzymane podziękowania: 24992
Najlepszego dla męża flower i udanego pobytu nad morzem :slonko
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Ostatnio zmieniany: 2019/08/04 14:37 przez piku.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


--=reklama=--

 

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/04 22:09 #172874

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4600
  • Otrzymane podziękowania: 8272
Teraz to Tobie SPA bardzo się przyda.
Czytam o Twoich problemach.
Prawdopodobnie mój tata ma też boleriozę
W tym tygodniu idzie na badania, zobaczymy
Tylko, że on ma objawy w postaci wędrującego bólu kości.
Efcia ma rację. Powinnaś bardziej odpoczywać
Antybiotyk to nie jest fajna sprawa. Mam nadzieję, że bierzesz coś wzmacniającego?
Nie chodzi o alkohol polewkamax
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/05 09:02 #172893

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14460
  • Otrzymane podziękowania: 43373
Ale fajne prezenty!
A ja miesiąc trzeźwości rozpoczęłam od butelki pysznego słoweńskiego wina! wink-3
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/05 11:22 #172900

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9995
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Bardzo dziękuję w imieniu M. i dzieci. Obszerniej odpowiem przy kompie, teraz tylko Miłce - a już zastanawiałam się nad daliowym spotkaniem u Ciebie, a teraz wszystko inne odpada.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/06 21:08 #173028

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9995
  • Otrzymane podziękowania: 22871
No i widzicie jak dotrzymuję obietnicy :oops: choć wczoraj niewiele zrobiłam wieczorem padłam jak kawka, ciągle odpoczywam po tych wszystkich urodzinach, takie ucztowanie bardziej męczy niż ogrodowe prace. :heart
My miesiąc trzeźwości rozpoczynamy już końcem lipca bo właśnie 24 lipca zaczynamy urodzinami wnuczki i tak do 17 sierpnia co 2-4 dni świętujemy :zdrowko za to sami sobie zrobiliśmy listopad miesiącem trzeźwości :P
Co do SPA to nie do końca jestem zadowolona bo termin tylko w październiku, ani to lato ani zima, roboty w ogrodzie i polu sporo, no ale 'darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda' wink-3 miejsce to okolice Kołobrzegu.

Gosiu osłonowe tabletki łykam aż 3 rodzaje i pewnie dlatego ciągle jestem głodna think: bolerioza reumatyczna to paskudna sprawa, bardzo współczuję Tacie :przytulam Ja mam RZS i na to biorę leki, teraz boli zdecydowanie mniej ale wiem co to za bóle.

Ostatnio pada codziennie, jednego dnia mniej, innego więcej, np dzisiaj jak lunęło to w kilkanaście minut nalało 8 l na metr kw. wszystko znowu podlane :deszcz
coś tam kwitnie







Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, Krzysia, Ness, Semper, nelu-pelu, Danusia, Zawszewiosna

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/06 21:55 #173040

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8385
  • Otrzymane podziękowania: 24992
Lunęło faktycznie fajnie a ja akurat wybrałam się po ziemię spod buków do paproci i przemokłam na wylot :burza . Potem zabrałam się za sadzenie kupionych ostatnio paproci i okazało się że ziemia nasączona na 5mm a dalej sucha skała :(
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/07 08:13 #173054

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14460
  • Otrzymane podziękowania: 43373
Kwitnie ładnie. Nie tylko "coś tam". U mnie też w nocy popadało, ale rano znów upał i duszno strasznie.

Powojniki w tym roku u mnie prawie wcale nie zakwitły. Upał i susza zrobiły swoje. Coś tak Polish Spirit beknął i Mikelite. Reszta walczy.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/09 22:43 #173288

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9995
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Wiesiu dolało jeszcze i u mnie mokro jest dość głęboko, od razu widać to po roślinach, nawet tereny zielone się spamiętały i musiałam dzisiaj kosić 2smiech





Kokorycz paprociolistna „Pinyin” Corydalis cheilanthifolia matka padła mi w zeszłym roku, ale zostawiła mi masę siewek, teraz będę musiała je wszystkie wyzbierać i posadzić w kupie


Miłko parno i duszno jest już kolejny dzień choć w końcu przestało popadywać i żniwa nabrały rozpędu.
Rzeczywiście powojniki w tym roku są marne, większość włoskich albo kwitła słabiutko i malutkimi kwiatkami, albo padła i nie ma oznak życia.
Ten na zdjęciu to wielkokwiatowy Semu, jeden z niewielu jaki pięknie kwitł, miesiąc temu tak wyglądał.





Drugi to Sweet Summer Love z grupy flammula pięknie pachnący zarósł dwa łuki, ciężko mu zrobić zdjęcie bo zawsze pod słońce.





Emilia Plater długo nie dawała oznak życia, w końcu wyrosła, ale słabo.



Mikelite też ciągle stęka, jak wyrośnie pęd to za parę dni więdnie, gdzieś po ziemi uchował się jeden którego przypięłam do płotka.

Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, Krzysia, Ness, Semper, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/10 22:37 #173340

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9995
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Żniwa zakończone hu_rra hu_rra hu_rra a za oknami :deszcz :deszcz :deszcz prawie w ostatnich spokojnych minutach zjechali z pola i schowali pod dachy przyczepy ze zbożem i kombajn hu_rra
Teraz będzie można spokojnie myśleć i ogrodzie i ogólnie o życiu gwizdac

Dalie powolutku się rozkręcają, niektóre kwitną już całymi krzaczkami od jakiegoś czasu;
Impression Fantastico mam dwa krzaczki i oba obsypane pąkami i kwiatami







Sunshine też już jakiś czas daje popis







Reszta dopiero po kwiatuszku
Fancy Pants


Wowie


Windmill


Honka - mam dwa krzaczki


Reszta jeszcze w pąkach i czekam :tup

Za oknami mamy dzisiaj disco polo, u sąsiadów w ogrodzie jest dzisiaj Polterabend i od paru godzin nic tylko trzaskają porcelanę i szkło, a teraz mimo ulewnego deszczy niestrudzenie bębnią to disco :mur chyba nici ze spania :mur
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2019/08/10 22:37 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, Krzysia, Semper, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/10 23:13 #173346

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8385
  • Otrzymane podziękowania: 24992
Ale pięknie Ci się już rozbujały dalie :woohoo: , a Twoja Sunshine to tylko nieco podobna do niej bo troszkę inaczej kwiat wybarwiony i liście nie są bordowe :)
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/11 11:07 #173372

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9995
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Wiesiu nie są aż tak bordowe bo do zieleni im daleko, zrobiłam zdjęcia jej liści z sąsiadkami, wieczorem wstawię.
Dla spokojności będę ją nazywać niby Sunshine.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/11 20:31 #173408

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11260
  • Otrzymane podziękowania: 20700
Majeczka pięknie Ci te dalie kwitną ja posadziłam całe dwie sztuki a teraz codziennie kukam czy widać pączki rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/11 22:24 #173433

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9720
  • Otrzymane podziękowania: 20834
Fajna nazwa u nas to purtyrament- czyli tłuczenie butelek...,dobrze ,że żniwa szczęśliwie zakończone a dalie cudowne :hejka
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/11 22:54 #173436

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9995
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Dzisiaj na spokojnie, trochę spania, trochę czytania, spacerki po ogrodzie i kombinacje gdzie co zmienić think:
Wiesiu zdjęcia zrobiłam ale aparat został na dworze, mam takiego lenia że nie chce mi się zejść parę schodków na dół wink-3
Danusiu też tak kukam na te co jeszcze zwlekają, a daliami obdarowuje mnie każdej wiosny Wiesia :buziak więc one muszą pięknie kwitnąć wink-3
Żanetko zwyczaje około ślubne są bardzo podobne w całym kraju choć ostatnio zanikają dlatego tak się zdziwiłam co tam tak trzaskają szkło całe popołudnie :ohmy:
U nas żniwa skończone, ale jeszcze syn jedzie pokosić ludziom więc mogłaby sucha aura jeszcze potrwać :slonko

Dzisiaj monotematycznie czyli wokół starego domu.
Milin zaraza która zagościła w wielu ogrodach a teraz zatruwa życie ogrodnikom. Pod ścianą szczytową ścięliśmy do ziemi a teraz sikam chemią na każdy kawalątek który odbija z korzeni. Ale mam jeszcze milin z przodu starego domu, teraz wszystko tam rośnie jak chce.

czy tam mieszka śpiąca królewna 2smiech


milin doszedł do okna dachowego i bezczelnie kwitnie


a w środku rośnie sobie wcale nie zważając że to nie tu jest ogród


hortensja pnąca śmiało odbija z korzeni


aktinidia żeńska 'Genewa' ciągle chce rosnąć, zrobiło mi się prawdziwe vintage ze starociem 2smiech


a samopylna aktinidia 'Issai' ma już takie owocki
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, Krzysia, Ness, Semper, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/12 08:27 #173452

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14460
  • Otrzymane podziękowania: 43373
Dalię piękne! Wielkie brawa! clap
Ja mam w czwartek wystawę i nie za bardzo wiem, bo akurat zakwitnie w ten dzień 2smiech
Na szczęście będę improwizować innymi kwiatami, tzn nie ja, a Kluska. think:
Milin rzeczywiście się rozbisurmanił, a ja chciałam go walnąć na altanę po lewej. think:
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/12 23:32 #173520

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2766
  • Otrzymane podziękowania: 7327
Milin terminator 2smiech . Przez kilka lat widziałam pięknie porośnięty domek milinem, teraz już nie bywam w tamtym rejonie. Pan mówił, że go bardzo pilnuje, bo jakby zostawił samopas to nie wszedłby do własnego domu.

U nas, nie ma zwyczaju trzaskania zastawą wink-3, czy butelkami. Po raz pierwszy zetknęłam się z tym, jak piszesz 'Polterabend', kiedyś będąc w odwiedzinach u znajomej pracującej w NRD. Jej sąsiadka wyjeżdżała do Polski na swój ślub i wcześnie rano obudził nas rumor w przedpokoju, koledzy tłukli butelki pod jej drzwiami. Dziewczyna pochodziła chyba ze świętokrzyskiego, a koledzy nie wiem skąd wink-3 .
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/13 17:57 #173589

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
Milin ,to roślina chętna do puszczania odnóg .Mnie odbija dwa metry od rośliny matki .Podobnie ,jak u Ciebie do salonu ładuje mi się bluszcz ,a do kuchni hortensja pnąca i zaczynam mieć z tym problem ,bo mi szkoda wyciąć .
Podziwiam twoje powojniki ,pięknie rosną .Zdrowia Ci życzę Majeczko :przytulam
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/13 20:07 #173598

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11260
  • Otrzymane podziękowania: 20700
Majeczko ja bym sprawdziła cy tam na pewno nie jest uwięziona jakaś księżniczka wink-3 Mój milin rośnie przy potoku już 7-8 lat na szczęście na razie nigdzie ro nie widać odnóg.
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2019/08/14 21:10 #173695

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 9995
  • Otrzymane podziękowania: 22871
Miłko dacie jakoś radę, może rozkwitnie ich jeszcze troszkę zwyc
Wiem że tego milina chcesz posadzić do skrzyni więc korzeniami nie będzie miał szansy się panoszyć, ale górą trzeba trzymać go w ryzach a i podobno z nasion też się rozmnaża. Ja bym się zastanowiła nad innym pnączem think:
Zestawienie dalii: od lewej Fancy Pants, niby Sunshine i Honka Red.



Widok mało kolorowy ale do ekspertki mam pytanie czy ta niby Sunshine ma bordowe liście czy raczej zielone question

Krzysiu milin to chyba najbardziej agresywne pnącze i nie chodzi mi w tym momencie o siłę wzrostu ile rozłażenie się korzeniami, czemu ja tego nie wiedziałam 25 lat temu :mur
Popatrz a ja myślałam że na Mazurach takie niemieckie zwyczaje bywają B)

trochę słoneczek z gościem


Ewuś ja nie mam problemów z cięciem, co mi włazi gdzie nie trzeba zaraz ucinam łepetyny 2smiech
Oj powojniki w tym roku kiepskie, zbyt sucho, teraz po deszczach niektóre odżyły i puszczają nowe przyrosty, ale inne trzeba ściąć, właśnie dzisiaj cięłam jednego Atragene :(

hibiskus Russian Violet Flour malutki patyczek a ciągle kwitnie


Danusiu tam sypiają dwa byłe kocury :kot ale księżniczki nie spotkałam 2smiech
Mój milin to przy Twoim staruszek, poczekaj trochę to pewnie też zacznie łazić :diabelek

dzielżan
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, Krzysia, VERA, inag1, Ness, zanetatacz
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.210 s.