markita napisał:

Sprzedają nadwyżki, rozmawiałam z Nimi na ten temat na zlocie. Teraz Marta na fb wystawiła bardzo ciekawą ofertę krokusów botanicznych

Wprawdzie u nas nie pada, ale mokry temat jest

Niestety nie byłam na zlocie
A gdzie na fb, będę natrętna , bo nie widzę?

edit: już znalazłam

Poproszę o zdjęcia żaby do tematycznego o gadach i płazach!
Dobrze, że mi przypomniałaś, że trzeba zamawiać cebule. Obiecałam sobie, że sporo dokupię. Ale w markecie są popularne odmiany a cena jak przy nie wiadomo jakich cudach!

Verciu no to że kupujesz dożo to wiem ale tym razem to mnie powaliłaś a ja jak wzięłam w Tesko 0.5 kg krokusów to M powiedział że stoisko obkupiłam szkoda że nie widzi Twoich zakupów
Fotki wodne śliczniaste moje pstrągi nie są fotogeniczne bo wiecznie szaleją jakieś nadpobudliwe

zakupy jak zwykle ,a jakie ilości zimowitów.....pędzę szukać tej Marty a staw wymiata -dolewacie wodę ? ja muszę ciągle lać bo rybki się znalazły choć dzikuski straszne

Martusiu - powodzenia

Miłko, ma być żaba - zaraz ją podeślę

Danusiu paczka z martagonami i krokusami ważyła ponad 6 kg, z jesiennymi coś ok. 3 kg


Żanetko dolewamy i..................odlewamy. Do podlewania.
M za punkt honoru stawia ratowanie 'swojego trawnika' - jak go znam, prędzej pójdzie z torbami, niż dopuści do wyschnięcia trawy

Ponieważ na trochę znikam z forum, zostawiam parę ostatnich widoczków z tego, co udało się przywrócić do życia ..........

będziemy tęsknić

A to Paniusia do szkół poszła i lekcji będzie pilnować, czy jak?

Krokusami to chyba Narodową zarobisz...

Torbami?

Mój ma jedną i łazi z nią w kółko...od zawsze.


Księciunia w sadzawce wycałowałaś?


Buziole!

Ale trawnik . Gratulacje dla eMa .
Powijniki też piękne. Moje o tej porze roku nie są takie dekoracyjne .

Verka! Daliowe spotkanie przeniesione na 14.09. Zapraszam!

Verciu, Twój ogród musi trochę zgęstnieć. Wtedy bedzie miała mniej strat roślinnych
Rośliny jakoś sie nawzajem chronią
Ja tak mam u siebie
Susza taka sama jak u Ciebie, ale mam mało strat, bo ziemia nie wysycha aż tak bardzo pod liśćmi
Trzymam kciuki za deszcz

Żanetko już jestem

Betinko, do jakich tam szkół, zgadnij gdzie mnie tym razem poniosło













Edytko, pokazałam Twój wpis M - efekt.................teraz z podwójną energią leje wodę na trawnik

Miłko, dziękuję za wiadomość, niestety mam wizytę u kardiologa - przykro mi bardzo Może jeszcze będzie okazja zobaczyć Twoje królestwo

Gosiu - masz rację. W starym ogrodzie susza nie dawała się tak bardzo we znaki roślinkom, a przecież też często zdarzała się ostatnimi laty

Ja wiem gdzie poleciałaś .....a inni niech się głowią .
Możesz w ramach podpowiedzi wstawić więcej fotek .

ja też poproszę o więcej fotek bo widoki rajskie... a trawnik wzorcowy macie

Olusiu, Żanetko więcej zdjęć - bardzo proszę Ale o trawniku M nie wspomnę, o nie
Po takich pochwałach pewnie nawet w deszczu podlewanie by uskuteczniał

Dzisiejsze migawki z ogrodu
Kwitną jeszcze......................................................

Verciu powojniki cudne i chryzantemka a najbardziej podoba mi się fotka z pysznogłówką

Verciu, jak tak dalej pójdzie to my będziemy mieć Grecję u siebie w ogrodach