To jest właśnie najgorsze w obecnej sytuacji , nie pisaliśmy się na "dobrą zmianę" , a jesteśmy zmuszani do życia z jej skutkami
Nie wiem, co byśmy zrobili bez ogrodów

A ja z innej beczki -nie wiem czy zauważyłaś Ewciu ,że to 100 strona wątku( i chyba nikt nie ma tylu stron -widać jak Cię potrzebujemy i ),więc trzeba się napić i zdrówka życzyć aby stron przybywało i ogród jeszcze bardziej piękniał, o polityce się nie wypowiadam -bo mnie to kompletnie nie interesuje przez co nie stresuje

Ewuś bo mamy,,dobrą zmianę ,dobry rząd to i ludzie pewnie powinni się dobrze czuć i nie chorować.
Pytanko mam -czy Ty masz jakąś płachtę nad ogrodem że jesieni u Ciebie nie widac???

Majeczko z lekarzami ,to jak raz zaczniesz ,to prędko nie skończysz .Już mi się nie chce nawet o tym wszystkim myśleć .Dziś był kolejny ładny dzień .Akurat przyjechały moje dwie róże .Moczyły się cały dzień a po południu wsadziłam .Sadzonki ładne ,kilku łodygowe Ciekawa jestem tej Alaski ,piszą że zdrowa i ciągle kwitnąca


Ewciu ,liści to i ja mam dużo .Nawet się zastanawiałam dziś jak będzie wyglądał mój ogród ,jak z dęba olbrzyma wszystkie spadną .Zasypią mnie na amen .Ta ostatnia hortusia dębolistna ,to Twoja .Rośnie w doniczce ,ale ładniej się przebarwia niż jej wielka matka w ogrodzie


Martuś ,te nasze ogrody ,to recepta na wiele zmartwień .Gorzej zimą .Nienawidzę jej z całej duszy !
Zastanawiam się czy w ciepłych krajach nie byłoby nam lepiej .Tak sobie odlatywać na zimę ,jak bociany a potem wracać .Ale póki co ,to słyszę gęsi nad głową .Szczęściary


Żanetko nie wiem nawet kiedy te strony poleciały ,jakoś mi się wydaje szybko .Zaczynaja mnie kusić cebulowe ,rychło wczas po niedzieli Nie wiem czy jednak się nie skuszę na kilka tulipanów


Danuśka ,trochę już jednak i ja mam koloru ,tylko jakoś tak mniej . Mój ogród ,to w zasadzie jest ,jak polana ,dokoła pełno drzew .Ale zimą jeśli jest śnieżna ,to śnieg leży i leży .U ludzi kwiatki kwitną a u mnie koło podbiegunowe .Ale ja już się przyzwyczaiłam do takich niespodzianek

!00 strona, 100 lat.....
Narzekacie na służbę zdrowia, znajomy narzeka bo zabrali mu pół emerytury bez powodu, cóż.....
Sadź róże na wszelkie smutki, ciesz sie ogrodem na inne rzeczy nie mamy wpływu.

Ewo, dopiero w przyszłym roku chcesz spróbować do lekarza ? To trochę za odległa data.
Mnie bez problemu zrobili tomograf. U nas ,jak już jest wyznaczona data, to przyjmują, chyba że lekarz zachoruje. ale to już insza inszość
Moje cztery róże wczoraj przyjechały, teraz się moczą i za chwilę posadzę, tylko jeszcze poziom cukru zbadam (naturalnie sobie a nie różom )
Cebulowe sadź koniecznie. Nie cierpię tego robić ale za to wiosną jak zaczną swój spektakl, to wynagradzają wszystkie trudy sadzenia.

Ewciu sadzę te róże ,tak ,jak radzisz ,ale nie mogę udawać ,że nic się nie dzieje .Właśnie zmienia się ustrój naszej ojczyzny i bardzo to wszystko przeżywam .Nie chcę do końca życia być przedmiotem w rękach władzy .Nie chcę być światkiem ,jak człowiek podpala się w geście desperacji i niemocy protestując przeciwko łamaniu prawa .No ale wracam do wątku .W końcu się złamałam i kupiłam sobie tulipanów ,po 5 cebulek z każdego gatunku .Tulipany to od zawsze ulubione moje wiosenne


Ineczko będę polować przez cały grudzień ,to może w styczniu się załapię Jeśli chodzi o ścisłość ,to oprócz totalnego bajzlu w przychodni przyszpitalnej ,to jeszcze mój doktor jest ciężko chory .Podobno nie wiadomo ,czy z tego wyjdzie .Mam nadzieję ,że jeszcze nie umrę tak wcześnie Tyle roślin nasadziłam i koniecznie muszę zobaczyć ,jak dorosną
a to nazwy zamówionych tulipanów ;
1 Marilin
2 Blue Aimable
3 City of Vancouver
4 Mickey Mouse
5 Match
6 Hemisphere
7 biało fioletowy bez nazwy
Już się cieszę na wiosnę

Ewuniu nasadziłaś nowych róż, teraz sporo nowych tulipanków, ale będzie pięknie wiosną
A ja walczę z przesadzaniem, a cebulowe czekają na moją litość

Ewus ja kupuje więcej narcyzy bo u mnie w glinie tulipany gorzej rosną ale parę botanicznych u Królika zamówiłam

Ewuś -tulipana Match zamówiłam 50 cebulek bo tak mi się spodobał ,reszty Twoich nie znam ,ale wiem ,że na pewno ciekawe ,zdrówka życzę i cierpliwości...

Majuś ,miałam cebulowych nie kupować ,ale gdzie nie wlezę ,to każdy jakieś sadzi .I stwierdziłam ,że i ja muszę .A tulipany to bardzo lubię .Ciekawe czy trochę pogody będzie na sadzenie ,jakieś przymrozki zapowiadają .Trzeba będzie pomału dalie wykopywać


Danuśka zaglądałam i ja do Królika ,ale trochę on mnie zniechęcił .Dwa razy u niego zamawiałam i dwa razy wszystko miałam pomylone .Od kilu lat u niego nie zamawiam ,może coś się poprawiło .Jeśli chodzi o żonkile ,to u mnie się nie trzymają .Jednego roku są ,a na drugim już nie ma ani jednego .Stanowczo wole tulipy


Żaneciu 50 cebul ,to już będzie piękny efekt .A gdzie kupowałaś swoje ? Gdyby były tańsze ,to chętnie bym tej odmiany jeszcze dokupiła ,bo i mnie się bardzo podoba ten gatunek

Ewuś ja u Królika zamówiłam pierwszy raz więc mam nadzieję że jednak będzie dobrze bo zbyt wiele nie zamówiłam

Ciekawa jestem Danuśka Twoich zakupów .Jak u Ciebie się sprawdzi ,to może i ja się skuszę

fotkowo jeszcze słonecznie

Ewuś ślicznie w słoneczku a fotki jak zwykle zrobiłas przepiękne

Ewciu -kupiłam w Cebule kwiatowe .pl właśnie ze względu na cenę bo porównywałam -50 cebul -29,30zł. a u Królika robię coroczne zakupy i jestem zadowolona

Witaj Ewo, u mnie wczoraj tez było ładnie. Z gruzowiska wydobyłam trochę materiału i zrobiłam ścieżkę wokół funkii. Dzisiaj, rozgrzana twórczą pracą miałam kńczyć a tu ... znowu leje od rana

Na moją hortusię cieszę się niezmiernie Miejsce na nią czeka będę ją widziała z okien z kuchni i salonu

Na zdjęciu pokazałaś pojedynczą czerwoną różę - co to za panienka? Bo ja chyba taką mam, zakupioną gdzieś w markecie i coraz bardziej jestem skłonna się z nią pożegnać. U Ciebie jest mile widziana ? Jak ona rośnie? Mam ją dopiero pierwszy rok i słabo kwitła a poza tym te pojedyncze kwiaty jakoś mnie nie urzekły

Widzę, że świecznica u Ciebie kwitnie jeszcze
Moja podobnie jak właściciel-wyłysiała.

Danuśka dzięki


Żaneciu to w sumie niedrogo zapłaciłaś za cebulki .Ciekawe kiedy przyślą .Jeszcze jutro ma być deszczowo a mnie wypadnie sadzić róże .Wprawdzie doły wykopane ,ziemia wsypana ,ale zawsze po deszczu to trochę niemiło .Ale mam tylko dwie ,więc jakoś przeżyję


Ewciu ta róża to Apache .Jeśli ją masz ,to wygrałaś los na loterii ,bo to najzdrowsza róża pod słońcem .
Kwiaty ma trwałe i bardzo ładne ,takie aksamitne zastanawiam się ,jak ja tę hortusię przezimuję ale chyba zakopię razem z doniczką ,a Tobie wiosną wyślę bez niej ,bo ona już ma ładne korzonki


Jurciu ja mam kilka świecznic w różnych miejscach .Niektóre też już łyse
Czy Ty swojego liliowca w paski przykrywasz na zimę ?

A to są nasionka, które nabyłam z myślą o wiośnie

Już kupujesz nasiona na wiosenne siewy widać że chciałbyś żeby wiosna przyszła jak najszybciej
Widoki ogrodowe, zwłaszcza w słoneczku są cudne to na podbudowanie upadłego ducha przy takiej mokrej aurze jaka nastała