|
Witamy,
Gość
|
TEMAT: Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest!
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/28 13:12 #16050
|
  Abrakadabra,szurum-burum,do Zielonozakręconych Beatka wpadła!!Witojcies maładiec i te starsze też! Na wstępie watusia mego ostrzec pragnę,iż normalna nie jestem i łogólnie mogę siać zarazę lub panikę,o czym niejednokrotnie się przekonali Ci,co mnie wirtualnie znają od lat...  Wiejskie Zarośla coraz bardziej zarastają,plewić się Pańci nie chce,więc porządku i ładu nie uświadczysz... A na pwyższe składają się: 1. Mamusia mężusia mego vel Teściopedia 2. Syn,jej pierworodny,co przez przypadek zapewne,nie żeby specjalnie,pierwszym i jak dotychczs ostatnim został mym mężem i nadwornym Szkodnikiem ogrodowym zwan.. 3. Kozy szt.2 Basia i Viola,panny już leciwe... 4.Kocia rodzina,Tata Korek z Mamą Gienią i dwoje kocich podlotków.. 5.Rambo,pies jako obrońca podwórka a i smakosz Pańci cycka...bo mnie ugryzł ostatnio..wwwrrr... 6.Sunia,uczłowieczony pies,która mieszka i sypia z nami.. 7.Zgraja królików,nad którymi nikt już nie panuje.. 8.Flavia,jako nowy ,malutki nabytek rodziny z pieskowatych...moja psia,przysposobiona od Miry-sąsiadki,prawnuczka.. Reszta hebździ,co mają leniwą Pańcię i radzić muszą sobie same.. Sunia,moja pierwsza miłość i największa.. Aaaaa....to jeszcze stopkę trza,....acha.... edit: Pokemony mi zezarły fotki...buuuuu |
|
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704, IwOnaG, Baba z psami
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/28 21:24 #16212
|
Hahahaha, czasami tak bywa.Spróbuj jeszcze raz
 Zajrzyj tu, zielonozakreceni.pl/index.php/forum/instrukcje |
|
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+
|
--=reklama=--
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/28 22:35 #16241
|
no wejście Smoka istne, dawno się tak nie uśmiałam, aż biedny laptop oplułam, bo zawsze zapominam, że się nie czyta i nie pije
 ale fajnie, że jesteś  |
|
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 05:35 #16290
|
Betinko jesteś
Radość moja jest wielka .Brakowało tutaj takiej wesołej gawędziarki z przygodami  Witam się z Tobą cieplutko i deklaruję częste wizyty  |
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 07:29 #16293
|
Beatko PW
 . |
|
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam, Edyta Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 07:36 #16294
|
Późno poznałam Twój wątek Beatko poprzednio, ale tutaj go opuścić nie mogę, no nie mogę
 |
|
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 09:25 #16317
|
Beatko
Stopkę tworzymy tak jak na fotce Później ją usunę. A zdjęć zapewne zapomniałaś umieścić w edytorze.  |
|
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 10:52 #16340
|
Betinko, witaj.
Namiętnie Cię podczytuję to tu , to tam ( tu Cię już ni ma ) i jeszcze tam i często zaśmiewam się do łez. Jesteś bardzo dobrym poprawiaczem humoru. Czy po bliskim spotkaniu z Rambo już się lepiej czujesz ?Marku , jeżeli Betinka pozwoli, to nie usuwaj instrukcji. Nie tylko jej się przyda. Mnie na pewno. |
|
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 19:45 #16453
|
Helołł!! Dzięki za powitanie,jak też za prywatne instrukcje,jak blondyka ma se stopkę zrobić...
A teraz ciut techniki,czyli wstawiamy fotki.. Sahara,jeszcze malutka. 
Hortusia,ponoć Blue bird,co koło blu nawet nie leżała... 
Kronenberg.. 
|
|
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edulkot, Baba z psami
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 19:47 #16455
|
No i poszło... Zero trudności.
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 19:59 #16460
|
Marutek,używasz słów których moje synapsy nie łapią...
A umęćzona wygryzioną mortadelą jak też rwą kulszową,myśleć mi się nie chce.. Wstawiam z tego hostingu naforum.zapodaj.net/upload.html Mam nadzieję,że fotki widać... Choć wolałam poprzez dodawanie plików,bo było szybciej.. A tu wieża widokowa tuż pod domem Andrzeja Piasecznego vel Piaska...15.km ode mnie . Na lewo Kielce widać a dalej na horyzoncie Łysicę.Jakieś 60km z tego miejsca. 
Ladna ta Folklore,nie Ewuś? 
Bella Anna 
Floksik |
|
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, chester633, Baba z psami
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 20:04 #16462
|
Witaj Betinko
 Co prawda nigdy do Ciebie nie zaglądałam, ale czytałam Twoje wpisy w różnych wątkach więc troszkę znam Twoje poczucie humoru  pośmiejemy się razem |
|
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 20:19 #16467
|
Piękna ,nie tylko ładna
 Gdzie kupiłaś Bella Anna .Ja na nią poluje trzy lata  .Podziwiam Twój zapał do roślin .A nie tak dawno pękałam z śmiechu ,gdy pokazałaś swój skalniak z doniczkami Jak Ci fotka z nim wpadnie w oko ,to pokaż gwoli wspomnienia.Teraz ,to już z Ciebie prawdziwa ogrodniczka .A jak Twoje rany ,weteranko ? Goją się ?  |
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 22:31 #16521
|
Widzę, że i stopka się pojawiła i zdjęcia już obejrzeć można
. Jak sobie tak patrzę, bo opisywanych, zapuszczonych zarośli jakoś wypatrzeć nie mogę  . |
|
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam, Edyta Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat |
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/29 23:14 #16547
|
Ha , tu jeszcze nie byłam , wpadłam i...spodobało mi się, raz poczucie humoru i odrobina szaleństwa, dwa psiaczki, trzy ogród, i zostane ..chyba że mnie wyrzucisz
 hahah i tak wróce i wyleze z jakiejś czarnej  albo przylecę jak ona  |
|
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/30 08:58 #16588
|
Cuś za mała pojemność serwera,bo mnie wywaliło,że hej! Nic to,będę dozować po kawałku,żeby mniej bolało..  Jak ja prawie zeszłym po wizycie na komisji zeusowskiej. Gdy już było wiadomo gdzie i kiedy,wykonałam radosny telefon do Hana Włocławek City. Hana moja ma baaaardzo męski głos,ale że często gadamy to osłuchata jestem. Dzwonię,a tam po drugiej stronie miły ciepły dla ucha męski głos. Więc i ja włączyłem mój seksowny głos i zaglądam. .. A co to przystojny mężczyzna o miłym głosie odebrał telefon mojej Hana? ( Przez sekundę przeleciała mi myśl co jej brat jest, tamta akurat wykonuje czynności fizjologiczne i osobiście nie może gadać).. I nagle słyszę w słuchacie. . To ja,piz.....uniu. Na moje nieszczęście jeszcze byłam pod budynkiem zeusowskiej i ryknęłam pełną piersią ze śmiechu, a raczej dwoma. Mój tubalny śmiech przerodziła się potem w pisk i wrzask,tak czy siakurat całą gamę tonacji użyłam.... Żeby chociaż ciut zniwelować pękanie tynków zeusowskiej budowli i żeby im szyb z okien nie wyrwała, w sądziłam łeb między siedzenia auta prawie wybijają sobie oko ważną od zaciągniętego ręcznego,a wiadomo że wtedy koniec pleców w górze. Tak się dziwnie składa,że mój kochanek co mnie wszędzie wozi,ma mniejszy tyłem niż ja... Nie wiem,kto mnie obserwował i czy ktoś widział, ale słyszeć na pewno słyszeli. Zanim się udusiłam,złapał oddech i do Hana mówię... Głupolu! Przez Ciebie odbiorą mi to skierowanie,w najlepszym razie przeklasy fikcją na psychosomatyczne u wyślą do Augustowa albo Gołdapi, a szczęściem byłoby Świecie nad Wisłą. No! I miałabyś blisko do mnie,z Włocławka rzut kamieniem.... Jakoś przeżyłam ten atak,ale ciężko było.... Bywa,że mnie złapie głupstwa w domu,Szkodnika powiedział,że zamuruje mi jedno okno,bo przejeżdżających rowerzyściany się wzdrygają i stanowią zagrożenie dla innych użytkowników dróg. A przecież nie specjalnie,tak tylko przez zupełny przypadek.... |
|
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA, Baba z psami
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/30 16:00 #16681
|
Zajrzałam do Ciebie Betino i ...padłam ze śmiechu czytając Twoje teksty
Prowadzisz jakiś kabaret, piszesz dla jakiegoś teksty? Jeśli nie to powinnaś o tym poważnie pomyśleć! Masz talent A dlaczegoż to Rambo próbował cycka Cię pozbawić? Jakiś wypadek przy pracy obrońcy podwórka? |
|
Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek (dodałabym jeszcze psy
)Joanna Psia Ferajna od Baby z psami
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/30 18:18 #16703
|
Joasiu,Zycie to kabaret i obserwacja tegoż bywa ciekawa a ma zbyt wybujała wyobraźnia wrzuca na papier ale tylko wirtualny.
Może jak zacznę więcej nalewek pić ,to nabiorę odwagi na bycie pismakiem.. Miałam floksy sadzić Szkodnikowymi łapkami,ale ten mi gdzieś uciekł.. |
|
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA, Gosia1704, Nowinka, Baba z psami
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/31 11:03 #16855
|
Z samego ranka latałam po moich krzokach.Nie mogłam spać przez te q...rwę. a PONIEWAŻ fRANEK pAPIEŻ,DRUGI MÓJ ULUBIONY,POZWOLIL MI W sZKODNIKA TALERZAMI RZUCAĆ,MUSZĘ DOKUPIĆ SOBIE ZE DWA KOMPLETY... nO CO?... Ogórki robiłam jego łapkami...boszsz...za kogo ja wyszłam?? Sorki za wielkie,ale jestem w horyzontalnej pozycji nr 6758974 z Kamasutry i nie widziałam... Parę krzoków dla ukojenia nerw.. Ale dzień zakończyliśmy w zgodzie..... |
|
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta
|
Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2016/07/31 11:10 #16859
|
Betinko, ogród coraz piękniejszy. Jak Szkodnik uciekł od floksowych prac ręcznych , to kto je posadził ? Ty osobiście tymi rencami ?
to puchate cudo na ostatnich zdjęciach, to Twoje ? |
|
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+
|
Moderatorzy: Efkaraj