Wcześniej wspominając ,że odwiedziły mnie przemiłe koleżanki Ola i Vera zapomniałam powiedzieć,
że odwiedziła mnie też przemiła młodziutka koleżanka Jagusia. Jaguś przepraszam jestem na wiosnę trochę roztargniona .
Jaguś posłuchałam Twojej sugestii o miejscu dla mojego klonika i znalazłam mu inne miejsce.

Ewuniu ciekawe ,że pamiętasz mnie z Lewina ,bo ja jakoś wszystkich nie zapamiętałam było nas spora grupa.
Z niecierpliwością czekam kiedy poznamy się w tym roku.
A włosy na starość same zmieniają kolor

Dzisiaj zauważyłam takie oto szafirki niby żółte /3 szt/ .Na zdjęciu wyglądają ładniej a może ja już słabiej widzę





Pozdrawiam

Majeczko -dziękuję za fotorelację,fajna ta giełda kwiatowa

Czy to aby na pewno szafirki?
Jeśli tak, to są śliczne
Dziękuję za relację z Holandii
Zawsze chciałam tam pojechać o tej porze roku
Może i mnie kiedyś się uda

Gosiu cebulki kupione jako szafirki żółte i podobne, są do szafirków.
I moim marzeniem było odwiedzić ogród Keukenhof a kiedy już się zdecydowałam, to zwiedziłam, go w 2018 i 2019 roku.

Serduszka, nigdy nie zwracałam na ten malutki kwiatek takiej uwagi dopiero jak zobaczyłam kwiatek w innym ogrodzie
Nie wiem pod jaką odmianę ją podpiąć.



Groszek w tym roku kwitnie pełną parą.



Co, roku sieję groszek pachnący jakież było moje zdziwienie, że tej zimy nie przemarzł .

Pokazał sie też pierwszy pączek obuwika









Zakwitł też taki kwiat





i prawdziwe magnolia Bettiy rozwinęła kwiaty.

Jest dowód , że Majeczka pod koniec marca miała gości !!! Na słowo musicie uwierzyć , że to ja robiłam zdjęcia ......









Bramka szeroko otwarta więc weszłyśmy .....i było co oglądać ....

















Ja w Holandii byłam 07.04 , królowały hiacynty muszę się jeszcze wybrać na początku maja by zobaczyć tulipany i narcyzy .

Majeczko dziękuję za zdjęcia host ...tak ładnie podpisane ....było ich więcej ? Cała wystawa czy tylko tych parę odmian ?

Olu a gdzie twoja twarz nas tylko wystawiłaś ,dostaniesz po d......

To Wy dostaniecie mi to się już fotki nie zrobiło !!!!

Jako postronny obserwator (przychylny obu stronom..) stwierdzam, że Olusia ma rację..

Dzięki Majeczko za relację! Właśnie kilka dni temu widziałam film z giełdy kwiatowej i parku!
Bardzo bym kiedyś chciała tam pojechać.
A Olusi dziękuję za relację z Twojego ogrodu!

Maju Twoje żółte szafirki bardziej przypominają mi moją bellewalię romana, może to to tylko ja jeszcze swojej nie zrobiłam zdjęcia, zrobię jak tylko przestanie padać. Już masz pączki na obuwiku? a mój dopiero co wylazł z ziemi u Ciebie to jednak cieplej.

Iwonko, w polskich szkółkach, tę roslinkę sprzedają jako szafirek Bellevalia Romana W jednej nawet po łacienie była podpisana jako Muscari bellevalia romana... ale tylko w polskich

Fajnie was widzieć Majko, Vero i Olu

Super podróż i widoki
I dziękuję Oli za pokazanie "większego" planu
Magnolie przecudnej urody. Tak to jest - człowiek się u Was napatrzy, potem sadzi u siebie i nie zdążyłam okryć - zmarzło wszystko, i kwity i liście. Może jeszcze odbije? Może kiedyś będzie jak Twoja... ech.

Iwonko i Ewuniu sprawdziłam swoją roślinkę i rzeczywiście wygląda ,że to Bellevalia Romana
Rośnie u mnie na słabej ziemi i ta susza i nie powaliła mnie na kolana, może za rok będą ładniejsze kwiatki .

Lukrecjo w okresie kiedy u mni były przemiłe koleżanki nic jeszcze nie kwitło a nawet nie wiem, kiedy Olusia cykała zdjęcia.
A co do Twojego ogrodu, to właśnie mój nie dorównuje Twojemu.
U Ciebie zawsze jest zielono i pięknie

Dzisiaj u mnie nareszcie kropi kapuśniaczek ,dobre i to
zdjęcia z 30IV trochę bieli .





Ten biały krzaczek kilka lat temu kupiłam jako biały migdałek
zachowuje sie tak jak migdałek tez wrażliwy jest na te same choroby grzybowe.



Pustynnik kupiony w zeszłym roku na Gardenii . W zeszłym roku kwitł tylko jednym kwiatem a w tym roku powtórzył .
Chyba z przyrostem u niego jest krucho . Dobrze też ,że u mnie nie ma przymrozków ,bo bardzo wcześnie zawiązuje kwiaty.
Inne pustynniki w ogrodzie, są jeszcze w tyle .
zdjęcie 30.IV.



zdjęcie 27IV trochę z opóźnienie






Epimedium

I kwiat który nigdy nie więdnie i przekwita






Ciemierniki bardzo pięknie przyrastają i cały czas kwitną



pierwsze irysy




W ogrodzie z tulipanami jakoś mi nie wychodzi ciągle sadzę ale kwiatów mało.



ten z 10 szt, wyszedł jeden szkoda ,bo bardzo ładny.



nowy klonik od jesieni siedział w garażu a teraz rośnie już na swoim miejscu.





czosnki

wiat ,który nie więdnie -super ,do kloników nie mam szczęścia wprawdzie kupiłam maluchy ,ale zmarzły i to przy ostatnich przymrozkach i chyba już nie wypuszczą....

Może Twój klonik odbije -trzeba, być cierpliwym
Kilka lat temu w ogrodzie miałam dwa piękne kloniki . Rosły kilka lat, aż jednego lata w lipcu nagle dopadła je choroba i psdły.
Od tego czasu wolałam oglądać je w innych ogrodach.
Jesienią jednak skusiła mnie cena i kupiłam. Na razie rośnie, co mnie cieszy ,bo bardzo je lubię.

Kilka ogólnych widoków.z ogrodu.








Obiela nie przycinana pnie sie do nieba kilka gałęzi wyciął sąsiad.,Krzew pchając sie do słońca przechyliła gałęzie na jego stronę tarasując drogę do garażu.






Trybula leśna sama znalazła sobie miejsce i już kwitnie.
Dołem rosną żurawki a na ścieżce zasiała sie babka o ciemnym kolorze







i w innym miejscu też ładnie wygląda



I moje ukochane obuwiki

Majeczko,pięknie masz w ogrodzie Ja nie wyrabiam z czasem,wczoraj wreszcie u nas popadało to trochę odpocznę od podlewania

Mieciu ja mam ogród w starej dzielnicy, gdzie nie ma takich ogrodów do podlewania więc chyba patrzą na mnie jak na ,że ja latam z konewką.
Szczęściem wczoraj trochę popadało zaraz idę zobaczyć ile ślimaków powyłaziło.
Najwięcej jest ich w jeszcze nie wyschniętych liściach wczesnych krokusów.
Wiosną piękny widok ale teraz z niecierpliwością czekam kiedy one w końcu uschną.

Cudowne obrazki, Majeczko!
I obuwiki Ci kwitną przepięknie. Ja mam jednego. Myślę, że nie zakwitnie ale i tak się cieszę, że żyje. W zeszłym roku niedługo po posadzeniu znikł, myślałam że to już koniec. A on się pojawił i teraz nawet dobrze wygląda. Ale pewnie potrzebuje czasu żeby zakwitnąć. W każdym razie sprawdzę w najbliższym czasie, czy nie ma przypadkiem parę pąków kwiatowych.

Majeczko- ja wczoraj zebrałam ponad 200 ślimaków -siedzą na wszystkim nawet na plastikowej zielonej konewce ,nie wiem co będzie dalej szaleństwo w tym roku