Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Lukrecjowy ogród

Lukrecjowy ogród 2019/07/05 12:26 #169691

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5563
Piękne odmiany róż sobie zamówiłaś .Co do Twojej choroby ,to ważne jest że się za nią wzięłaś .Teraz będzie już tylko lepiej . Mnie ta choroba też dała w kość .Zapalenie stawów obydwu kolan ciągnęło się i ciągnęło .To było ciężkie ,bo ja w ogrodzie pracuję tylko na kolanach :unsure: O reszcie dolegliwości nie chcę wspominać ,bo to przecież wątek ogrodowy ,a nie lekarski :nie_wiem Co do pryskania ogrodu chemią ,to jestem całym sercem przeciw ! w naszym życiu chemii jest za dużo ,więc niech chociaż najbliższe otoczenie będzie od tego wolne .Zabić wszystkie owady ,to nie leży w naszym interesie :nie Podoba mi się Twoje oczko i leluja wodna śliczna :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/07/05 12:41 #169692

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4360
  • Otrzymane podziękowania: 7972
Czy przed zakupem w Rosa Plant pytałas kogoś o opinie? Pewnie nie, bo ja choćby bym Ci odradziła. Kamila kiedyś była na starym forum, ale odkąd jej sie firma rozrosła, przestała zaglądać, a co gorsza klientów zaczęła traktować jak zło konieczne. Powiem Ci, że miałaś szczęście odzyskać pieniądze, bo słyszałam, że bywa głucha na reklamacje. Ja tam juz nawet nie zaglądam, mimo, że ma odmiany gdzie indziej nie spotykane (albo tylko pisze, że ma, sądząc po Twojej dostawie).
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Nowinka, kowalka


--=reklama=--

 

Lukrecjowy ogród 2019/07/05 17:09 #169696

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9691
  • Otrzymane podziękowania: 20698
Nelciu -zaskoczyłaś mnie ilością róż zdziwko ,przepięknie się prezentują hu_rra ,ogród jak dla mnie cudowny ,też bym taki chciała......może kiedyś swój uporządkuje polewkamax
Co do kleszczy to jako dziecko miałam ich na sobie mnóstwo ,mieszkaliśmy przy lesie -na szczęście wtedy nie były takie wściekłe,córkę ugryzł jeden i zrobił się rumień ,przeleczona została i jest ok ,ale uraz został i nie chodzi na grzyby co kiedyś uwielbiała......życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i pełni sił :przytulam :buziak
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/07/07 06:39 #169850

  • Asia2
  • Asia2 Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1163
  • Otrzymane podziękowania: 3655
Lukrecja napisał:
Jak wiecie, nie ma u mnie specjalnych kolekcji, ani 8 cudów świata, ot staram się trochę upiększyć otoczenie w którym żyję.
Za takie bzdury to tylko pasa wziąć, lać i patrzeć czy równo puchnie :patel To upiększanie świata, mówiąc językiem nauczycielskim, wychodzi Ci w stopniu celującym, więc bez fałszywej skromności poproszę :P !
Trzymaj się i zdrowiej dziewczyno, a na kleszcze uważaj, może faktycznie warto by czymś spryskać krzaczory (może są jakieś substancje naturalne odstraszające kleszcze think: ).
P.S. Jeszcze raz dziękuję za domki, wiszą i czekają na lokatorów.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 09:04 #171601

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1930
Melduję się po nieobecności, na usprawiedliwienie dodam, że po pierwsze primo popsuł się komp i nijak pisać z telefonu, ale już jest nowy i mam dostęp do forum, a po drugie primo zabrałam się za kopanie, bo przecież bez łopaty to żyć nie sposób. Trochę tego kopania było... Nadrobiłam tez trochę zaległości towarzyskich - mąż koleżanki testował drona i mam takie foto z góry wink-3 na którym mogę fajnie pokazać obszary moich prac.

Asiu dziękuję za opamiętanie! A wal ile wlezie. Choć to prawda, że efekty mojej pracy w porównaniu z innymi ogrodami nie są aż tak spektakularne. Mam ile mam, na ile wyszarpię kasy i sił. W moich domkach też na razie nikt nie mieszka, wiewiórka zajrzała do środka ale nic nie wypatrzyła i poleciała dalej polewkamax

Żanetko bardzo dobrze, że każda z nas ma inny ogród, u mnie spokojnie, ale oczy pasę w takich ogrodach jak Twój!

Marta toś mnie serio pocieszyła! Ale powiem szczerze, że jak zobaczyłam wypasioną stronę to jakoś nie miałam wątpliwości, no i odmian tyle fajnych, na szczęście już się wyleczyłam! Rosa plant, never!

Ewciu co z tego że piękne odmiany sobie zamówiłam jak u mnie nic już nie rośnie polewkamax , jedne nie wystartowały wcale, a inne te pomylone nie wiadomo co, słabe i do niczego nie podobne bez żalu poszły do raju. Mam nadzieję, że już będzie lepiej! Bo na samą myśl o tabletkach już mi niedobrze! Dobrze, że ten etap na razie zakończony, za kilka tygodni muszę powtórzyć badania.

Edytko
nad tymi opryskami musze się zastanowić i gdzieś poczytać, ostatnio jakby robactwa było mniej. Ale też mam świadomość, że pryskając na kleszcze musiałabym zabić też inne, więc muszę dobrze pomyśleć.
Kasiu, Miłko może jakoś profilaktycznie i długofalowo zioła działają, w szczeci i czystku mogłabym się kąpać, tyle tego wypiłam, na nic wszystko, wyniki dwa razy w górę.

Oto całe moje włości - 2 500 m2, usytuowane dokładnie na linii północ (przed domem) - południe (za domem w stronę lasu):

Ostatnio zmieniany: 2019/07/22 09:05 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, edyta, th, Efkaraj, takasobie, edulkot, zanetatacz, Danusia, Katarzyna, wojtek

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 09:10 #171603

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1930
Dla ułatwienia ponumerowałam miejsca, żeby było wiadomo co i gdzie wink-3

1. Placyk niby trawy miedzy zakątkiem orientalnym a skarpą. Miejsce trudne, bo ziemi w tym miejscu jak na lekarstwo, pod spodem sama glina, mimo dosiewek i piaskowania nawet trawa tam nie chciała rosnąć, wiecznie puste placki, albo chwasty, bo tym glina nie przeszkadza. A przecież siedząc na tarasie wciąż na to patrzę. Zdarłam niby trawę, od strony orientalnej dosypałam żwirku. Od strony skarpy powstała nowa, półkolista rabata, lekko podniesiona (na wysokość kocich łbów) - chcę żeby się tam zrobił wiecznie zielony dywan. W miejscu wybranej gliny, na piasku ułożyłam ścieżkę z łupka. Żeby nie było tak kamienisto - żwirowo, pomiędzy łupek posadziłam 40 macierzanek Red Carpet i 60 karmników ościstych. Pod każdą sadzonkę kopałam dziurę, sypałam ziemię i dopiero sadziłam. W samej glinie i piasku to raczej wątpię by cokolwiek chciało rosnąć. Celowo układałam kamień na piasku, kiedy rośliny podrosną, stopniowo chcę usuwać nadmiar kamienia. Kiedyś bym chciała żeby ta ścieżka była prawie cała zielona.

Przyjechał łupek, wygląda jak mała kupeczka, a jest tego 15 m2



sadzenie roślin - wcale nie takie łatwe i przyjemne



na gotowo



rabata od strony skarpy

Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 2019/07/22 09:16 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, edyta, th, takasobie, edulkot, VERA, sierika, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 09:23 #171607

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14420
  • Otrzymane podziękowania: 43152
Marzę o takiej ścieżce! Ale mam dylemat - czy biegać boso po trawie, czy po łupkach. Może z powodu oszczędności i lenistwa na razie biegam po trawie 2smiech
Przykro, że szczeć nie pomogła. Może nie śpiewałaś pieśni specjalnej podczas zbioru... think: :czarownica
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 09:47 #171610

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1930
Miłeczko gdyby ta trawa chciała tam jeszcze rosnąć! mam nadzieję, że kamień kiedyś zastąpi karmnik, też miły w dotyku :woohoo: i mozna po nim chodzić. Kupiłabym więcej, ale już więcej w sklepie nie było, został tylko w odmianie aurea, a nie chciałam tam za pstrokato :woohoo:
ps, niestety szczeć była w kroplach z apteki. Pewnie nie śpiewali pieśni podczas zbioru polewkamax


Miejsce nr 2 - Korzystając z pogody, bo wreszcie popadało i dało się żyć, zabrałam się przesadzanie. Wiem, że to nie najlepszy czas, ale rabata, którą przerabiałam wiosną nie pasowała mi jakoś od początku, w zestawieniu ze starszymi nasadzeniami było ogromnie pusto i nijako. Dla klonów znalazłam inne miejsca. Musiałam tez zlikwidować poczekalnię - bo tam też poszłam kopać, a rosły w niej 3 hortensje (Kiusiu, Magical Fire i Magical Moonlight) - wcześniej rosły nad rzeczką, ale sarny zostawiły z nich po dwa badylki i nie wiadomo było co z nich dalej będzie. Znalazły miejsce na tej rabacie za "bunkrem).

Oprócz hortensji przesadziłam jeżówki, kłosowce, werbeny, krwawnice, czyśćce humelo, budleje - jeszcze małe, i nowe budleje - takie miniaturki, lawendy, kocimiętki kubańskie, liatry kłosowe i nie pamiętam co tam jeszcze, ale rośliny nawet nieźle przeżyły przeprowadzkę :woohoo:

Morduję się już od dobrych dwóch godzin żeby cokolwiek poza tekstem wrzucić, mimo pomniejszenia fotek ech...



Z boku posadziłam tez Olszę Imperialis, jakież ona ma listeczki ażurowe!

Ostatnio zmieniany: 2019/07/22 10:08 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, edulkot, VERA, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, a.nia, Maggie

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 10:12 #171614

  • Katarzyna
  • Katarzyna Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 249
  • Otrzymane podziękowania: 739
Lukrecjo,
tak swoją drogą zazdroszczę Ci (z sympatią) Twojego nicku, ponieważ uwielbiam lukrecje, zwłaszcza takie czyste, bez dodatków np. te zwijane w kółka, albo też przy braku dostępu do lukrecji mogą być zwykłe śląskie kopalnioki.
Jeśli jesteś zainteresowana szczegółami mojej kuracji ziołowej wspomagającej leczenie boreliozy, to daj znać, podzielę się z Tobą mailowo.
A co do czystka. Jesteś pewna, że to faktycznie był czystek, a nie podróba w postaci lebiodki syryjskiej, co niestety się zdarza. Proponuję również zalewać czystek gorącym mlekiem, a nie gorącą wodą.
W razie czego szczegóły na priv.
Pozdrawiam,
Ostatnio zmieniany: 2019/07/22 10:58 przez Katarzyna.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Lukrecja

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 10:16 #171615

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1930
Miejsce nr 3
Przed domem, umówmy się, że w przedogródku zaczynającym się drogą dojazdową, wzdłuż niej rzeczka, a przed domem skarpa, na której co roku próbuję coś tam dosadzać. Od sąsiada mnie dzieli żywopłot, no i wymyśliłam sobie żeby połączyć rabatę nad rzeczką ze skarpą przed domem, w jedną rabatę w kształcie litery U. Na razie odchwaściłam i posadziłam kilka roślin, bo tam żeby coś posadzić muszę kopać dziurę, sypać ziemię i dopiero potem sadzić.
Reszta nasadzień wiosną, jak będzie bardziej miękko po zimie, teraz to rycie w kamieniu. Łączkę chcę zostawić, bo zależy mi na przestrzeni, chcę dosiać jesienią kwietną łąkę, tylko najpierw muszę tam zwieźć kilka ciężarówek ziemi, bo tam też sama glina.

Nowa rabata wzdłuż żywopłotu, ma 25 m długości i 3,20 szerokości. Na razie posadziłam graba, dwa buki purple fountain, sosnę Tempelhoff, sosnę Limba, kilka kosodrzewin, derenia Kousa Cappuccino. W rzeczywistości wygląda to o wiele lepiej niż na fotkach.



skarpa przed domem

Ostatnio zmieniany: 2019/07/22 15:24 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, edulkot, VERA, nelu-pelu, Danusia, Katarzyna, wojtek, Maggie

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 10:25 #171617

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7444
  • Otrzymane podziękowania: 16145
Fajne zdjęcie z drona :woohoo: . Ja na mój ogród to nawet nie mogę popatrzeć z poddasza, bo od strony ozdobnego to tylko mam dachowe, które są wysoko umieszczone i muszę się wdrapać na krzesełko, jak chcę pooglądać coś więcej niż niebo :P .
Dzięki za tą dokładną relację. Bardzo lubię mieć ogląd na całość ogrodu :buziak .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 10:30 #171618

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1930
I miejsce nr 4 moich przeróbek. Na samym końcu ogrodu, między lasem a moimi "choinkami" był pasek trawy o szerokości ponad 2 m.. Więcej tam było mchu niż trawy, bo miejsce nawet w upały jest wilgotne, gleba zupełnie inna niż przed domem, no i jest cieniście (słońce tam świeci o poranku i późnym popołudniem). Tam przeniosłam prawie wszystkie "paprocie" i hosty, które rosły w ogrodzie za domem, a miały ciasno i sucho, bo korzenie iglaków skutecznie zabierają wszelką wodę.
Było mi szkoda miejsca, w sumie dobrego dla tego rodzaju roślin. A poza tym blisko kompostowników. Dla paproci wydzieliłam oddzielne miejsce, z ziemią poprawioną kompostem. Hosty sobie muszą radzić w bardziej zbitej, choć urodzajnej ziemi.

Nie sposób zrobić dobrej foty, bo za wąsko i dłuuugo. Tu tez jest 25 m długości. Same paprocie mają do dyspozycji rabatkę na 6 m długą.









Ostatnio zmieniany: 2019/07/22 10:33 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, takasobie, edulkot, zanetatacz, Danusia, Katarzyna, a.nia, Maggie

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 10:53 #171619

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1930
Edytko i ja bardzo lubię oglądać całościowe nasadzenia, albo jakieś rozwiązania w ogrodzie. Kiedy się nie zatrudnia projektantów, fajnie zobaczyć jak ktoś coś zrobił. Takie foty z wysokości to mam pierwszy raz, z dołu wszystko wygląda całkiem inaczej! Musze jeszcze dopracować filmik, bo mam, tylko jeszcze poskładać to muszę. Też inaczej niż na fotkach.

Kasiu wysłałam priv. A z lukrecjami mam tak samo :woohoo: te zwijane w kółka... :mniam

No i wreszcie coś co już przypomina ogród, a nie tylko nowe rabatki hu_rra

















Ostatnio zmieniany: 2019/07/22 11:00 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, takasobie, edulkot, VERA, Semper, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, Zawszewiosna ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 11:01 #171621

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1930
I dalszy ciąg fotek z wczoraj :lol:







Ostatnio zmieniany: 2019/07/22 11:03 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, edyta, th, piku, takasobie, edulkot, VERA, Semper, nowababka, zanetatacz ten użytkownik otrzymał 6 podziękowań od innych

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 11:03 #171622

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7444
  • Otrzymane podziękowania: 16145
Nelu, Ty masz zagospodarowany cały teren :woohoo: . Jak Ty to ogarniasz :blink: ? Ja mam zrobione tak 2/3 z tej samej powierzchni co Twoja i nie daję rady :mur .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 12:46 #171634

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Nela, ścieżka z łupków z macierzanką bajeczna. :bravo Miałam podobny pomysł ze trzy lata temu. Nie mam takich ładnych łupków tylko stare płyty chodnikowe wink-3 . Posadziłam między macierzanki i też miały ładnie zarosnąć ale coś ciężko im idzie, pewnie dlatego , że z własnych sadzonek. Na drugiej ścieżce posadziłam między płyty karmnik i on ładnie już się zadarnia. Chyba na tej głównej ścieżce też dosadzę karmnik .
Pracy wykonałaś ogrom, z Ciebie Stachanowiec jak ta lala. wink-3 Nie wiem , czy Twój ogród może być piękniejszy, pewnie może, czytając o Twoich poczynaniach. Mnie się bardzo podoba, to co widzę a po zmianach będą same ochy i achy. :)
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/07/22 15:03 #171636

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8383
  • Otrzymane podziękowania: 24980
Fajny widoczek z góry wiele wyjaśnia wiele :) . A pastelowe barwy bardzo pasują do twojego ogrodu. Róże jednak robią dobrą robotę :slonko , a u mnie ciągle ich brak. Zdrowiej szybko, trzymam kciuki za pozytywną kurację :przytulam
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/07/23 11:36 #171729

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4200
  • Otrzymane podziękowania: 16103
Szalona kobieto... :P Ty chyba chwili na tyłku nie umiesz usiedzieć rotfl ale efekty widać.. cudny ten Twój kawałek podłogi... będę się powtarzać ale naprawdę masz niesamowity dar komponowania roślin, wszystko pasuje do siebie idealnie...
widok z lotu ptaka pouczający...
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/07/23 12:11 #171737

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14420
  • Otrzymane podziękowania: 43152
Pięknie! A w świeżo wysypanych korą zakątkach pewnie cudnie pachnie lasem! :-) Paprocie mają radochę!
Rów i ławeczka z kostrzewą - miód! Zresztą cały ogród bajeczny! I taki zadbany!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/07/24 20:50 #171913

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11246
  • Otrzymane podziękowania: 20609
Lukrecjo no ja nie mam siły chyba przestanę do Ciebie wchodzić bo ileż razy można szczękę z podłogi zbierać zdziwko ścieżka jest przepiękna zresztą gdzie nie jest ,patrząc na fotki zawsze mam wrażenie że jest jak w ogrodniczego katalogu :buziak Widoczkiem z ławeczka mnie zainspirowałaś i chyba coś tam u siebie pokombinuję ,no oczywiście takich przestrzeni nie mam ale może jakoś mi wyjdzie :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.204 s.