Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/23 19:47 #90647

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11359
  • Otrzymane podziękowania: 20994
Ewuś tylko że dalej fotek nie widzę rotfl no nic to czekam dalej byle nie do następnej wizyty Kondzia 2smiech
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/23 21:36 #90683

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Nie wiadomo co będzie wczesniej 2smiech powtórki, pretensje do Danusi..... :diabelek
















Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, VERA, chester633, zanetatacz


--=reklama=--

 

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/23 21:57 #90688

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4651
  • Otrzymane podziękowania: 8449
Wcale się nie dziwię, że Twój ogród stał się Kondziowi taki bliski, bo przecież oba sa w podobnym charakterze.
A jednak inne. :)
Już nie mogę się doczekać kiedy go zobaczę
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/24 09:07 #90708

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
W sumie ,to masz wiele roślin podobnych do tych ,co i u mnie rosną .Tylko ,że u mnie nie ma trawnika :jupi
Ale od początku miało go nie być ,więc nie ma co :owady Z resztą sama myśl o trawniku u mnie ,to jakoś mnie rozśmiesza wink-3 Wstawiłam sobie kapustę i grzyby.Zrobię farsz na wigilijne pierogi i wsadzę do zamrażarki .Potem będzie ,jak znalazł i jeszcze uszka do barszczu zrobię wcześniej .Im mniej myślenia o zimie ,tym lepiej .Trzeba sobie znaleźć jakieś pożyteczne zajęcie :na_ucho
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/24 11:37 #90718

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
O jeżu !!! jakie pikne foty. :woohoo: :bravo :bravo :bravo
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/24 18:55 #90751

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9840
  • Otrzymane podziękowania: 21328
piękne jesienne przebarwienia i kwiaty zdziwko , hu_rra
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2017/10/24 18:56 przez zanetatacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/24 19:06 #90756

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11359
  • Otrzymane podziękowania: 20994
Ooooooooo wypraszam sobie ja tu żadnych zażaleń nie słyszę czyli miałam raję wszyscy chętnie zdjęcia oglądną ja nie wiem czy na przeprosiny nie będę czekała :diabelek
Cudne te astry a jesienne krzewy bajka a co co to pierwsze???proszę Danusi powiedzieć rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/27 08:44 #91096

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2332
  • Otrzymane podziękowania: 5686
Przyjemnie poczytać jak to niektórzy pracują i w ogóle coś robia w ogrodzie.
Ja to mam tak jak w tej reklamie"żeby Mi sie tak chciało, jak Mi sie nie chce".
Zresztą nie jest tak zle.Dzisiaj Mi się chciało, ale Matka Natura jakoś nie sprzyja. :glupek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/27 20:00 #91139

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Gosiu, to jest chyba najlepsze, że sadząc podobne rośliny, podobne zestawienia zawsze odbijamy jakis osobisty rys. Ja też nie mogę się doczekać kiedy mnie odwiedzicie hu_rra

Nowinko, już myslisz o BN, ja wczoraj kusiłam kapuchę to idziemy w podobnym kierunku 2smiech a grzybów mam nasuszone na 2 lata :mniam

Ino, dzieki serdeczne :)

Żaneto, :)

Danusiu, to drzewo to parocja perska, cały rok niewidoczna jesienia niczym gwiazda puszy się.

Jurku, nie jestes leniwy tylko zawsze cos Ci przeszkodzi w pracy :) opróżniłam beczki z gnojówek, polałam nimi komposty, zwiozłam doniczki w jedno miejsce, jutro dołuję jesli deszcz nie przeszkodzi.
U mnie tez lało cały dzień więc wysprzatałam piwnicę, żeby wstawic mebelki, doniczki, kosze i wszystkie przydasie 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/27 21:18 #91179

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26109
  • Otrzymane podziękowania: 68758
sierika napisał:
Poidełko żeliwne, M wypatrzył jak zwykle :)

Ty to masz dobrze z tym swoim eMem (pozdrowienia ślę...pełne podziwu :przytulam ). Tyle cudowności Ci nazwoził, że nic , tylko zazdrościć. Jak będziesz miała dosyć, bierz, chowaj, wpadnę i ...załaduje do swojego auta. rotfl rotfl rotfl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/27 21:22 #91182

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4368
  • Otrzymane podziękowania: 8014
U mnie nawet przez pół dnia nie padało, więc cebule uziemiłam i trochę posprzątałam :) . Drugie pół dnia - przerabianie plonów krecigl , kręgosłupa nie czuję od stania i obierania, a potem tarcia marchwi i buraków :angry: . Po co ja tyle tego nasiałam :mlotek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/27 21:27 #91188

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11359
  • Otrzymane podziękowania: 20994
Ewuś śliczna ta parocja widziałam ją u koleżanki ale własnie zieloną, u mnie lało od nocy i znów woda stoi a doszły cebuli z Królika i myślałam że uda mi się wsadzić no to nici z planów.
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/27 21:50 #91205

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Polu, najchętniej pozbyłabym się jego kolekcji 2smiech dobrze, że tego nie czyta...... polewkamax

Marta, cebule uziemiałam we wtorek, ponad 200 czosnków ale połowa to drobnica, za to szafirków chyba z 500 2smiech , wygrzebywałam całe lato z każdego kąta i teraz też, żonkile leżały w piwnicy krecigl no i okazało się, że rabatka cebulowa do poszerzenia wiosną zdziwko no przeciez z przodu trzeba posadzic jakies maskujące...... :bezsil
Ja tez tarłam różne warzywka na wegetę, juz w słoikach na szczęście, wczoraj 40kg kapuchy zakisiłam, M służył za ubijak hu_rra zima będzie jak znalazł, zima służy do jedzenia cook

Danusiu, parocja powinna rosnąć gdzieś w lepszym miejscu, dobrze, że ma zielona ścianę.
Ostatnio zmieniany: 2017/10/27 21:51 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz, Danusia

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/29 17:57 #91510

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
Ewciu ależ masz kolekcję cebul zdziwko Ja miałam tylko 40 tulipanów i to stękałam ,jak stara babcia ......
no ,niby wnuczki mam .Ale już wsadziłam i mam z głowy .Czekam jeszcze na jedną różę ,nie wiem czy Kamila to chce mi ją przysłać w grudniu ,czy cuś :nie_wiem Trzym się mocno ,coby Cię Grzesiek nie porwał :zdrowko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/30 09:48 #91603

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14595
  • Otrzymane podziękowania: 44088
Tak! Stanowczo zima służy do jedzenia! Tylko się trochę boję, bo latem dużo schudłam, a zimą mogę znów przytyć! :mur Kapusty nie kisze w tym roku bo na Wigilię mam jeszcze zeszłoroczną! Wyszła mi pyszna i teraz jest obłędna, dobrze kwaśna i aromatyczna! I jeszcze będę miała na noworoczny bigos. Potem najwyżej sobie po prostu kupię ;)
Vegety domowej zazdraszczam, bo mi jakoś nie chce się r obić, a czasami by się przydała. Kupnej już dawno nie używam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/31 13:53 #91739

  • Tamaryszek
  • Tamaryszek Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • "Ogrodnictwo w zgodzie z naturą jest łatwiejsze, niż przeciwko niej"
  • Posty: 245
  • Otrzymane podziękowania: 134
Wiesz, Ewo, na zdjęciu ta nowa rabata nie wygląda na 6 metrów! W kontekście otaczających rabat wydała mi się mała. Nie potrafię sobie wyobrazić proporcji całości ogrodu. Skończyłaś już na niej prace?
Mnie zostało zadołowanie wielu donic z roślinami do wiosny i porządek w warzywniku.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/31 14:03 #91742

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10015
  • Otrzymane podziękowania: 22974
200 cebul czosnków to wcale nie tak dużo, zwłaszcza że piszesz że to w większości drobnica, ale z drobnicą to upierdliwa robota jest B) a szafirki tak późno sadziłaś :woohoo: wszak one już mają wielki szczypior.
Przyganiał kocioł garnkowi a sam robił tak samo 2smiech jakieś parę lat temu też bardzo późno sadziłam cebulowe do gruntu, potem wiosną zastanawiałam się co mi tak kiełkuje z takimi czerwonawymi liśćmi, wszak wiosenne mają od razu zielone lub pąki kwiatowe :dry: a to były właśnie szafirki o których zapomniałam że je sadziłam polewkamax
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2017/10/31 14:04 przez edulkot.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/31 19:55 #91766

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Nowinko, Kamila lata temu wysłała mi róże w grudniu, mało która przeżyła :angry:

Miłko, przytyjesz, schudniesz, przytyjesz, schudniesz....takie życie, cykliczne 2smiech ja nie tyję, nie wiem jak to zrobić hu_rra

Izo, proporcje w moim ogrodzie sa koszmarne, żaden projektant nie zaakceptowałby ich :diabelek działam spontanicznie i efekty nie zawsze są do przyjęcia.Przyjedziesz, zobaczysz, wytkniesz mi to.
Porządki i dołowanie mam za sobą, no oprócz grabienia liści ale one w większości wciąż na drzewach wiszą, co tyczy nowej rabaty-będzie poszerzona lekko w przód i rozciągnięta po 1m w prawo
i w lewo, cała zasadona czosnkami, szafirkami i narcyzami/żonkilami. Nie zostało miejsca na dodatki stąd koniecznośc małych zmian, kosmetycznych.

Majka, późno, masz rację, ale wcześniej nie było juz gdzie, podjęłam próbę zgromadzienia ich w jednym miejscu, w związku z ciągłym poszerzaniem rabaty, tej dużej, rosną gdzies w głębi :mlotek
i rozpirzone po całej grzędzie, żaden efekt, teraz zbieram je do kupy wink-3 niektóre po prostu przesadzone z miejsca na miejsce, absolutnie nieprofesjonalnie :oops: no ale co miałam zrobić, dwa wyjścia, zasuszyć i wyrzucić albo zrobić tak jak zrobiłam........ :P wiosną będzie efekt :nie_wiem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/10/31 20:46 #91772

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11359
  • Otrzymane podziękowania: 20994
Ewcia jednym słowem czekamy z niecierpliwością do wiosny na te cudne widoki :tup tylko wcześniej to ja bym choc jeden cieplejszy i suchy dzień poprosiła bo jeszcze mam trochę cebulek do wsadzenia.
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/11/02 21:47 #92014

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4651
  • Otrzymane podziękowania: 8449
Czyli to będzie rabata sezonowa?
Po kwitnieniu cebul nic już tam nie bedzie rosło?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.202 s.