Tak to prawdopodobnie młoda samiczka zięby, ale nie jera!
Te jeżówki z liliowcami - super!

liliowcowe kępy już nie takie małe .....jeżówki miodzio ,też kombinuję gdzie dosadzić

Żanetko większość liliowców to u mnie młódki ale trochę ich już nazbierałam więc może się okazać że będę musiała niedługo kostkę przestawiać
Dzisiaj moje anabelki i lilie

Anabelki, Danusiu, katalogowe Ale mnie zniechęca to podwiązywanie, żeby kwiatów nie połamały. Teraz poluję na te najbardziej sztywne.

Powiem Ci Ewuś że mnie też trochę wkurza to bawienie się w Teklę ale na razie cierpliwie podwiązuję

No własnie miałam pytać co Ty robisz z tą Anabelką że nie wisi każdy kwiat w inną stronę, a potem mi sie przypomniało żeś się w Teklę bawiła w zeszłym roku Moja ma podporę, ale tez pół wisi, pół leży, nawet jej nie pokazuję.
A na hustweczce to się chętnie pobujam, bo nie mam

Nelusia zapraszam dzisiaj Dorotka się na niej wyłożyła więc jest nawet podusia


Kilka fotek jeszcze z tej rabatki

Rabatka bardzo elegancko wygląda
Piękne lilie, szczególnie ta ostatnia mi się spodobała, znasz może odmianę?
Cały czas się zastanawiam nad tymi hortensjami, chyba w końcu się skuszę bo odpowiednio podwiązane świetnie się prezentują

Gabrielu niestety nazwy nie zapisałam bo ja bardziej na wzrok biorę z anabelkami trochę zabawy jest bo najlepiej żeby każdy kwiatostan osobno podwiązać ale widok to wynagradza a sznurków jak kule się rozrosną prawie wcale nie widać

Piękne leluje piękne Anabelki i inne całość rabatki też piękna a ta trawka na końcu z cicikami to rozplenica

Pochwalę po raz n-ty Twój piękny ogród. Też chciałam zapytać o tę trawkę, bo jak na rozplenicę to za szybko by się wykłosiła. Penie to coś innego.

Piękne widoczki Danusiu pokazałaś ,różowa anabelko w pozycji pionowej ,moja półleżąca i jakaś marna w tym roku....

Danuś w zeszłym roku posadziłam Srong Annabel i jeszce maleńka jest ale mam nadzieję, że w przyszłości nie będę musiała jej podwiązywać bo oszaleję... ale bestie, piękne są...

Moje koleżanki forumowe kochane... wy jedźcie do Danusi i zobaczcie na własne oczy dlaczego te bukieciska anabelkowe tak pieknie stoją. Każda jest podwiązana przy samej szyjce do patyczka. Tam nic się samo nie dzieje. To zasługa ogrodniczki. No, ja jestem pod mega wrażeniem, bo trzeba naprawdę dorównać pająkowi, żeby to ogarnąć i żeby wyglądało

O matusiu, jak soczysta zieleń i Ciebie

Majeczko znalazłam nazwę Piórkówka wschodnia Karley Rose na Albamarze i to chyba ona :)Pierwsze zdjęcie z zeszłego tygodnia teraz już u derenia tylko kuleczki.




Inuś tak jak pisałam Majeczce ja ją dostałam bez nazwy ale w opisie właśnie pisze że ona bardzo wcześnie się kłosi

Żanetko moja druga różowa tez marniejsza i na dodatek brakło mi bambusowych patyków i nie podwiązałam jej a przyszła burza i ją połamało

Aniu nie chcę Cie martwic ale raczej będziesz musiała bo własnie te wielkie kwiatostany jak nasiąkną wodą nie są w stanie sie same utrzymać ale masz jedną sztukę to spokojnie ja mam 4 i co roku większe aż się boję co będzie dalej

Ewuś Ty wiesz że mój ogródeczek maleńki a moje chciejstwa wielkie dlatego trochę muszę wszystko pilnować bo dołem rosną inne roślinki więc absolutnie anabelki nie mogą się położyć

Verciu to jeszcze dla Ciebie

Zostawiam parę widoczków z jeżówkami w roli głównej i pozdrowienia od jutra znikam na kilka dni

Danusiu po kilku dniach nieobecności nadrobiłam zaległości (ha!), piękne jeżówki masz, u mnie jakoś wysoko wyrosły,
jedną powiązałam prawie jak Ty Anabelę..
Ta trawa też wpadła mi w oko, coś pamiętam z wizyty u Ciebie, że na żywo też mnie zachwyciła..
Dzisiaj naprawdę niechcący kupiłam sobie małą i większą Rubrum bo one piękne są bardzo choć jeszcze nie wiem
co zrobię z nimi zimą.. szkoda by było potraktować jak jednoroczne..

Miłego wypoczynku!

Ja natchniona widokami z Twojego ogrodu kupiłam sobie wczoraj 4 odmiany jeżówek. Nie wiem, co z tego będzie, ale mam nadzieję, że i w przyszłym roku zakwitną

Widoczki piekne, a Ty Danusiu odpoczywaj