Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: "Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika"

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/04 22:58 #115581

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4600
  • Otrzymane podziękowania: 8275
Ele, widze że Ty w tym roku zarodkowałaś się tak jak ja w zeszłym.
Teraz też dokupiłam azalki, ciekawe czy przetrwają.
Niesamowite łany tiarelkowe.
Ja mam 2 i chyba musze je podzielić, bo straszliwie mi się podobają
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/05 22:52 #115703

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14463
  • Otrzymane podziękowania: 43409
Wszystko teraz przyspieszyło i cudownie kwitnie a i tak najwięcej radości sprawiłaś mi ostatnimi tulipanami. Szkoda, że bez nazw, bo kilku nie ma w naszej bazie. Ale sama sie też łapię, że kupię coś fajnego a nazwy nie pamietam ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/07 10:51 #115889

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2644
  • Otrzymane podziękowania: 7002
Ewuś,byłabym bardzo zadowolona gdyby się wysiała, ale na razie nie widzę żadnych sieweczek.
Brakuje mi jej zapachu. :(

Dagusiu,u mnie też parę odmian sprzed 2 lat miało same liscie. Spróbuję wykopać je, przesuszę
i jesienią wsadzę na nowo, zobaczę czy to coś zmieni. question

Gosiu,miało się zadziać na rabacie rododendronowej, ale obawy o fytoftorozę zweryfikowały moje plany, zakupowe też.
Kupiłam tylko 2 różaneczniki, 2 azalie, miały być różne a okazały się identyczne i do tego nie mam pewności
kto one ? Jeszcze w pąkach, nie wiadomo czy w ogóle któraś z nich? :diabelek







5 malutkich, tanich japonek - 2 Meliny i 3 Allotrie..


Melina


Allotria
Wszystkie stoją jeszcze w donicach, bo przyszło mi do głowy, że zmienię miejsce kwasolubów, ale po przeanalizowaniu
możliwości i warunków postanowiłam miejsca nie zmieniać, ale wymienić ziemię i odkazić wszystko co zostało. :bezsil
Zobaczę co z tego wyjdzie. Pracy na pewno mi nie zabraknie. 2smiech


Miłko, wszystkie nazwy ubiegłorocznych nasadzeń znam, tylko czy one takie pewne, to ja wątpię.
W tym roku pogubiłam się zupełnie, bo co innego posadziłam jesienią, a co innego powyłaziło.
Kupowane w Niemczech, a oszustwo gorsze niż na targowisku. :na_ucho
Dla przykładu :
Miało być 20 szt Apricot Parrot , co to będzie za widok......... :woohoo:



okazało się, że tychże Parrotów było tylko 5 i to w opakowaniu z różowymi, które miały być różnokolorowe, do tego "geflammte"



Zamiast Parrotów w opakowaniu były też pomarańczowe, których zaletą jest stosunkowo długie kwitnienie, ale
zdecydowanie są mniej efektowne, nie wytykając ceny.



Do bazy zajrzę, ale muszę robotę ciut podgonić, tym bardziej, że co najmniej trzy dni mi wypadło. krecigl
Miłego dnia życzę.
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 2018/05/20 09:03 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, piku, takasobie, Dagusia, zanetatacz, Danusia

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/07 11:45 #115893

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14463
  • Otrzymane podziękowania: 43409
Ja też kupiłam Apricot Parrot, ale tez nie do końca nimi są, chyba, że te na zdjęciu to też manipulacja rzeczywistością. :mur

Oszukują wszędzie jak mogą! na wszystkich cebulowych, kapersowych!
Ostatnio zmieniany: 2018/05/07 11:46 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/07 12:25 #115896

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8384
  • Otrzymane podziękowania: 24992
Te pomarańczowe to może Princes Irene, mnie się zdecydowanie bardziej podobają jak Apricot Parrot które w rzeczywistości są bardziej różowe jak łososiowe :unsure:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/08 08:16 #116065

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2644
  • Otrzymane podziękowania: 7002
Miłko, Wiesiu, gdybym umiała robić tak piękne zdjęcia jak Wy, ech....... krecigl , ale nawet na moich widać, że ten
Apricot jest jednak łososiowy.



Ten drugi question jest bardzo podobny do Princes Irene, ale chyba nie ma tak wyrażnego mażnięcia
na zewnętrznym płatku, tak jak u Irene.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edyta, piku, takasobie, zanetatacz, Danusia

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/08 08:26 #116068

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3020
  • Otrzymane podziękowania: 5271
Oj, tam zgodność!

Grunt, że piękne! Eluś, ale masz piękną rabatkę różanecznikową !
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/08 09:29 #116086

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14463
  • Otrzymane podziękowania: 43409
A może to Prins Willem-Alexander? think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/08 09:38 #116089

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2046
  • Otrzymane podziękowania: 6436
Ach- cudny, cudny, kipiacy kolorami i róznymi gatunkami roslin ogród! Super! bardzo mi sie podobaja łany tulipanów- niby mam wiele podobnych odmian- ale w innym ogrodzie sa jakby ładniejsze. 2smiech Tiarelle i ja mam- musze odszukać w moim gąszczu i wyeksponować, bo rozrosnieta wyglada rewelacyjnie. bardzo mi sie spodobaly twoje tiarelle- musze więc dokupić by więcej było, bo w grupie wygladaja rtewelacyjnie. wink-3
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Ostatnio zmieniany: 2018/05/08 09:39 przez Juleczka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/13 21:50 #117078

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2644
  • Otrzymane podziękowania: 7002
Beciu , dzięki za różanecznikową, jest malutka, a do tego ciągle w przebudowie. rotfl





Miłko, chyba najbardziej jest podobny właśnie do Prinsa Wilhelma-Aleksandra. zwyc
Po tulipanach nawet liście już znikają, teraz rozwinęły swoje liście hosty.







Juleczko, dziękuję za miłe słowa. Tiarelle, faktycznie zyskują na urodzie, kiedy są wyeksponowane.





Cebulowe szybko przekwitły, teraz kolorowo na rododendronowej..




























Ostatnio zmieniany: 2018/05/14 08:35 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Dagusia, beatrix+, zanetatacz, nelu-pelu

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/13 21:52 #117080

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9729
  • Otrzymane podziękowania: 20858
piękne różaneczniki i azalki i nowe zakupy zdziwko ,oj dzieje się dzieje i ile koloru :bravo
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/13 22:08 #117084

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6631
  • Otrzymane podziękowania: 14381
Witaj Elu :witaj
Ale piękne fotki! clap
Wszystko ślicznie kwitnie u Ciebie, ja po powrocie zastałam dziwną sytuację, np. niezawodne
dotąd Gejsze nie rozwinęły pąków i wyglądają jak poparzone... rosną w pełnym słońcu, ale
przecież mają już kilka lat i wcześniej nigdy tak się nie zdarzało...
No i wszystko kwitnie naraz - jeszcze tulipany, rodki, azalie i bez Palibin... :blink:
A hortensja pnąca lada dzień też ...
U Ciebie wygląda to naprawdę cudnie! :kocham
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/14 09:10 #117125

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3020
  • Otrzymane podziękowania: 5271
Jejku, żeby tak powtórzyły choć parę w sierpniu jeszcze...

Pięknie!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/14 09:33 #117128

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2644
  • Otrzymane podziękowania: 7002
Żanetko, ten kącik jest teraz najbardziej kolorowym i pachnącym miejscem. :kocham Żeby tak można było zatrzymać taki stan na dłużej. :(
Odnośnie zakupów, tak jak pisałam w poprzednim poście, moje azalie okazały się zupełnie inne niż kupowałam, do tego obie identyczne. rotfl
Cieszę się jednak z tego faktu, bo choć kwiaty nie są okazałe ale za to zapach obłędny. :kocham

Kupowałam takie jak na przywieszkach, a okazało się, że są takie jak widać.





Nelciu, jednego dnia też myślałam, że coś się stało japonkom, wyglądały tak jak piszesz, ale spadł deszcz i pięknie rozkwitły.
Może Twoje mają za sucho. question
Mnie też nie było dwa dni na działce, nie wiem co tam zastanę. W piątek jeszcze kwitł palibin i zaczynała piwonia.





Bożykwiat już mocno wyblaknięty


a był taki ładniutki




Betinko przy takiej pogodzie nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć, widziałam już wprawdzie skromnie, ale kwitnące w sierpniu rododendrony
i krzewuszki.

krzewuszka i żarnowiec






Jadę na działeczkę sprawdzić co się zmieniło w czasie mojej nieobecności. think:
Miłego dnia i wielu pięknych kwitnień. :przytulam
Ostatnio zmieniany: 2018/05/14 09:43 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): inag1, Semper, Dagusia, zanetatacz, mondfa

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/14 17:42 #117190

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3262
  • Otrzymane podziękowania: 5567
No Elciu ,ale pięknie się u Ciebie kolory pokazały :tup Maj to najcudowniejsza pora w ogrodach , w moim na bank .Azalie i różaneczniki powodują wielka radość ,bo to już ewidentna wiosna ,widoczna i kolorowa.
Ja w tym roku kupiłam sobie dwie japonki ,ale obie jednakowe .Niby się pomylili ,ale co tam ,posadziłam w dwóch odległych miejscach i niech tam sobie rosną :na_ucho
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/14 21:50 #117255

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11260
  • Otrzymane podziękowania: 20702
Elus slicznie kolorowo i pachnąco czego chcieć więcej :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/19 17:38 #118286

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1730
  • Otrzymane podziękowania: 7062
Elżuniu widzę cudne hosty u ciebie,moje przydało by się juz po przesadzać bo te giganty zagłuszają te średnie,azalki i rodki w tym roku cudny daja popis,niby zimna Zośka była ale dzięki Bogu bez przymrozku,wyobraź sobie ze miesiąc temu kupilam 4 sadzonki truskawek,wcześna odmiana i moje w pąkach a jedna lada dzień będzie czerwona,na wszelki wypadek nakrylam ją żelazną skrzynką aby kos nie zjadl,gorzej jesli ślimak zeżre :glupek bo przez prety wpełznie 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/19 20:13 #118305

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Elunia, jak u Ciebie cudownie, nawet zapach czuję przez ekran :) kolorowo i majowo. Dobrze, że popadało bo azalie i rodki potzrebują choć deszczu o chłodzie nie wspomnę, ta wiosna zbyt ciepła dla nich a jednak cieszą. Moje trafiły na suszę i upał więc wisiały smętnie niczym szmatki.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/21 08:07 #118560

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2644
  • Otrzymane podziękowania: 7002
Błąkam się po innych ogrodach, a do mojego ciągle mi najdalej. :mlotek

Ewciu Nowinko, te kolory to po części Twoja wina. 2smiech :buziak
Choć moją działkę nawet nie da się porównywać z Twoim cudnym czarodziejskim ogrodem, to dla mnie też maj to najpiękniejszy okres. Te kwiaty, zapachy, rozwijające się świeżutkie liście host, odmładzające się żurawki i można by tak długo jeszcze wymieniać.
Każda pora w ogrodzie ma swój urok, ale maj :kocham
Ja z tej pomyłki azalii jestem bardzo zadowolona, bo moja " stara " Western Lights, którą spisałam na straty, pięknie się odbudowała i mam
nadzieję na obfite kwitnienie w przyszłym roku. Druga miała być Tasso - na zdjęciu wygląda ciekawie, ale w zamian zamówiłam Homebusch,
która od dawna mi się marzyła.
Dwie moje nieznajome, może nie powalające swoją urodą, ale już je uwielbiam za cudowny zapach, zidentyfikowałam
w Wojsławicach jako Chanel.
Ta jest moja


a ta z Wojsławic



Ciekawi mnie czy znasz tę azalię i czy Twoim zdaniem trafnie zidentyfikowałam, bo była jeszcze bardzo podobna, tylko już mocno
przekwitająca. Sprawa byłaby łatwiejsza gdybym miała kwiatki obok siebie. think:






Danusiu, faktycznie kolorowo i pachnąco jak to w maju. :kocham
A czego chcieć więcej? Żeby maj trwał choć ze trzy miesiące i żeby przynajmniej co drugą noc popadało. :na_ucho
A co ? pomarzyć nie można. 2smiech
Rododendrony przekwitają a nowe zapachy roztaczają piwonie.







Daguś, hosty w tym roku bez przeszkód tzn. przymrozków pięknie się rozwinęły. Teraz jeszcze nie podziurawione przez ślimaki
wyglądają zachwycająco. :kocham Jest im już bardzo ciasno, zamierzałam je wiosną dzielić, przesadzać kiedy były jeszcze w kłach,
ale czekałam na nowe zamówione u dziewczyn z forum.
Teraz szkoda mi niszczyć liści, najpierw muszę się dobrze na nie napatrzeć. :mniam







Póki co nowe nabytki czkają w donicach, a ja przygotowuję miejsce, przymierzam, przestawiam, zastanawiam się. wink-3
Teraz muszę z powrotem ułożyć kostkę na obrzeżu i dopiero będzie przesadzanie i sadzenie. :tup
Ciągle brakuje mi czasu, chwasty rosną jakby im kto kazał, a warzywnik spory. Truskawki wyplewiłam w sobotę i przy okazji zobaczyłam,
że zaczynają dojrzewać. Zerwałam 10 sztuk. hu_rra
Kosy wypatrzyły jagody kamczackie i dziady myślą, że będę się z nimi dzielić. :nie_wolno
O nie ! niech się nauczą ślimaki wcinać, a nie na łatwiznę. :mlotek
Rododendrony w tym roku zdecydowanie za krótko kwitły, szczególnie azalie wielkokwiatowe. :(
U Ciebie Daguś wyglądają dużo lepiej.

Ostatnie już kwiaty.

Sarina

Anneke

Fiereball

Cristofer Wren



Ewuniu Sieriko ta wiosna - nie wiosna. dla rododendronów z jednej strony była łaskawa, bo ich nie przymroziło, kwitnienia były obfite,
a z drugiej strony zdecydowanie za wysokie temperatury nie pozwoliły długo cieszyć się ich urodą.
W moim ogródku, gdzie rośnie kilka, tak tego nie widać, ale w wielkim ogrodzie. :ohmy:
Na święto rododendronów w tym roku ( 27 maja ) na azaliach zostaną tylko słupki i pręciki.
Różaneczniki jeszcze dają radę.

Nowa Zembla

Roseum Elegans



Coś specjalnie dla Ciebie z Wojsławic - w nawiązaniu do Twojego awatarka. :)

Ostatnio zmieniany: 2018/05/22 07:12 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, Dagusia, zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/05/21 11:07 #118592

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13501
  • Otrzymane podziękowania: 31378
Elu, jeśli to sa aktualne zdjecia, to i tak dłużej Ci kwitną azalie i rodki niż u mnie. Piwonie uwielbiam za te olbrzymie kwaity i za zapach :kocham A pogoda się teraz w sam raz zrobiła na ich kwitnięcie. Bez deszczu i nie za gorąco, a dość mokro :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.223 s.