Pozwolę więc sobie jeszcze na co nieco

Dyskusje trwały aż zapadł zmrok



A rankiem ogród był równie piękny

Dziękuję również za wspaniały spacer po botaniku
Z którego relację zdam może w wątku Poznańskiego OB

Tymczasem Miłka w swoim żywiole















z małą chwilką na odpoczynek

Wspaniale Was oglądać, takie spotkania są niepowtarzalne a każde na swój sposób najpiekniejsze, Gospodyni zasługuje na brawa za wspanaiły ogród, dalie śliczne a moja fawortyką zosatała.....ku memu wielkiemu zdziwieniu honka ta najciemniejsza coraz częściej dziwię sie sobie no i dowiedziałam się wreszcie czemu Wiesia nie zajeżdża do mnie- po prostu ma zbyt blisko

Ewciu, "co się odwlecze to nie uciecze" nieustannie mam na oku klucz od Majki dla Ciebie a równocześnie zapraszam i Ciebie na małą wycieczkę na Podkarpacie, szkoda że się nie przyznałaś wcześniej do wypadu na święto derenia

Że też musiała mi wypaść ta wizyta u kardiologa tego dnia właśnie

Miłko -dziękuję za wszystkie fotki ,fajne portrety zrobiłaś dziewczynom ,rozpoznałam Olusię i Wiesię a Tobie świetną sesję zdjęciową zrobiła Wiesia ,zazdroszczę spotkania

Wszystkim reporterom gorąco dziękuję za relacje
Piękne spotkanie aż żal że mnie nie wyszło

Majeczko! Najważniejsze, że mogłaś być w czerwcu! Chociaż żałuję również, ze nie dotarłaś na daliowy zlot. W przyszłym sezonie na pewno będzie więcej dalii kwitło więc nadrobisz!

Żanetko! Nie zazdrość! Wszyscy musieli udawać, że słuchają, co ględzę, że dalie są ładne i jedzenie zjadliwe. Z radością wieczorem się rozpierzchli!
Cieszę się, że zdjęcia Ci się podobają!

Vera! Serce najważniejsze! Jeszcze nadrobisz! je tego dopilnuję

Ewka! Dziękuję, ale czy aż na brawa? Nie wypieliłam, zeschłe słoneczniki bujały się nad głowami, warzywnik zarośnięty! To zasługa gości, że było tak miło
Honki i im podobne mają niepowtarzalny urok. Dziś nad nimi stałam i patrzałam jak sroka w gnat, jak bujają się na wiaterku i siadają na nich trzmiele.

Wiesiu! Zdjęcia super! Jestem coraz bliżej kupna obiektywu 85 mm 1,2 . Wiem, że nie wystarczy kupić obiektyw A zdjęcia ze mną, to jedne z ładniejszych, które mi ktoś zrobił w ciągu ostatnich kilku lat! Zdjęcia wśród porannych mgieł oraz z imprezki również super!

Kondziu! Czuj się zawsze zaproszony, drogę znasz! na pewno będzie jeszcze spotkanie, ale musimy zaczekać do przyszłego sezonu

Z Botanika parę ujęć:

Wiesia w swoim żywiole

I kilka zdjęć roślinnych z Botanika (reszta w wątku o Botaniku):

Aż, miło popatrzeć jak spędziliście spotkanie tym większy mam mi żal, że nie udało mi się na nie dotrzeć.
Pikutku pięknie się z nami przywitałaś Olusiu piękne sprawozdanie Witam też Asię i Inę z mężem miło było znów Was zobaczyć .
A dla gospodyni wielkie
Dalie przedstawione pięknie zwłaszcza ,że zdjęcia robiły najlepsze reporterki
Ogród o poranku

Miłko może przedstawisz resztę gości miło by było poznać dziewczyny chociaż na zdjęciu.

Impreza była świetna! Wielkie dzięki Miłka za gościnę, i za możliwość poznania PRZECUDOWNYCH dziewczyn (i nie tylko)! A żal było się rozstawać, ale zmęczenie zwyciężyło Dalie przecudowne może w przyszłym roku też będę je mieć i wtedy też Was zaproszę żeby je pokazać. Pozdrowienia

Z góry przepraszam, że tak późno dotarłam do Twojego wątku. Zabrałam się za zdzieranie mojego uschniętego trawnika a wieczorem to już na nic nie miałam siły.
To jeszcze raz dziękuję za miłe spotkanie i możliwość spotkania w tak zacnym gronie. Dziewczyny porobiły cudne zdjęcia, to możecie sobie wyobrazić , jak było fajnie . Gospodyni przemiła i wcale nie jest gadułą, największą jestem jak zwykle ja.
Miłko wyobraź sobie, że w drodze powrotnej trochę pobłądziliśmy. W POZNANIU !!! Wystarczyło, że raz źle skręciliśmy.
Na temat dalii cóż mogę powiedzieć. Tylko że są przecudne. Kompletnie nie znam odmian więc odbieram je na zasadzie tamisiępodoba . A takich podobających było dużo. Mnie najbardziej podobała się różowa o bardzo dużych kwiatach.
O trawniku Miłki nic nie napiszę, bo aż mnie zżera od środka. , dlatego od razu zabrałam się za swój.

Miłko, bardzo się cieszę że zdjęcia Ci się podobają, tym bardziej że ja raczej zdjęć ludziom nie robię więc zawsze mam tremę . Ale tym razem to nie zasługa obiektywu czy fotografa, po prostu modelka niezwykle fotogeniczna
Dziękuję i ja za sympatyczne wizerunki , zwłaszcza ostatnie przypadło mi do gustu

Wiesiu! Tu akurat przesadziłaś! Ale złapałaś mnie tak trochę z ukrycia i nie wiedziałam, ze robisz mi zdjęcia i nie zdążyłam głupich min robić Ja nie umiem robic specjalnie ludzi i nie wyszły mi wszystkie, które chciałam Ale fajnie, że chociaż coś Ci się podoba!

Ina! Faktycznie! Zrobiłaś z Olą konkurencyjną wycieczkę po ogrodzie i zaplanowałyście już u mnie kolejne rabaty! A Twój M. z cierpliwością słuchał z uwagą mojej paplaniny o daliach.
Szkoda, że nie jechaliście obwodnicą! Nie sposób wtedy zabłądzić, chyba, że skręcilibyście na ... Berlin!
A trawnik? To łąka! Trawy tam z 50% tylko jest, ale faktycznie dostało mu się trochę podlewania, jak musiałam podlewać dalie. Nic z moją trawą nie robię oprócz tego. Nie nawożę, nie wertykuluję itp.

Kluseczko! Stanowczo za krótko! W przyszłym sezonie zrobimy daliowy weekend!!! Wierzę, że będzie lepszy sezon, bo gorszy już być nie może!
Cieszę sie,z e podobało się spotkanie, jeszcze raz dziękuje za pyszności. Ani kruszynka się nie zmarnowała!

Majeczko! Oprócz znanych Ci osób była Sylwia z innego forum (w zwiewnej sukni) oraz Kluseczka była w różowej kurtce. Jako jedyna odziała się odpowiednio była jeszcze Ewa (z innego forum), która dotarła najpóźniej, bo ... włączyła GPS na rower i ją wywiódł na manowce.

Kolejne dalie rozkwitają w słonku późnego lata. Zrobiłam kolejne fotki, ale nie miałam czasu nimi się zająć więc kilka migawek sprzed weekendu.

A ja dziękuję Wam wszystkim za super relację Mogłam sobie pooglądać, powyobrażać jak było fajnie i... obejść się smakiem, bo na stole cudowności!

Spotkanie udane ,fotki cudne no tylko zazdrościć

Danusiu! Jak tak Ci się podobało - koniecznie zaplanuj podróż w przyszłym sezonie! Ja wiem, że jeszcze sporo czasu, ale pomyśl!

Ewka! Niewątpliwie to, co na stole było dość fotogeniczne i potem okazało się całkiem smaczne! Może kolejne spotkanie daliowe będziesz mogła oglądać na żywo?

Znów muszę podlewać. ostatni raz padało w piątek rano. A wczoraj dalie już zaczęły z lekka więdnąć. Puściłam podlewanie aż do dna studni. Dziś kolejne partie ogrodu. Ina zwróciła uwagę na trawnik. I ja się jemu przyjrzałam i stwierdziłam, że niektóre miejsca są zaniedbane. tam też puściłam wczoraj fontannę.
Kolejne dalie, dosłownie z dnia na dzień pokazują kwiaty. Najbardziej się cieszę, że otwiera się powoli Honka, Honka Surprise i Thoma Hope ((na razie nie mam zdjęcia)

Honka

Honka Surprise

Otwierają się powoli kolejne kołnierzyki:
Fashion Monger

Bumble Rumble (wcześniej kwitła, ale teraz się rozhulała)

Topmix Red

Lake Tahoe

Vancouver

Cambridge

Lake Ontario

nn - nigdzie nie mogę jej znaleźć, a jest bardzo specyficzna

Honki i te o pojedynczych płatkach są the best.
Super spotkanie. Tak żałuję, że nie mogłam się z Wami spotkać.
Każde takie spotkanie to dla mnie największa frajda
Na punkcie trawnika jestem przewrażliwiona
Jesli jest wysuszony tylko plackami od razu widzę tam mrówki
Sprawdź, czy gdzieś się nie kręcą

cudne fotki !!!

Haniu! Gratuluję pierwszego posta! Mam nadzieję, że trochę się rozejrzysz po forum i znajdziesz coś ciekawego dla siebie np o interesujących Cię roślinach!
Cieszę się, ze zdjęcia Ci się podobają. Częściowo znasz moje fotki z Garnka, ale to były takie tam wygłupy

Gosiu! Oczywiście, ze mam mrówki i nie zamierzam z nimi walczyć. Mój trawnik to łąka i jest stworzona również dla nich. Może jakiś krętogłów do nich przyleci???
Ja też lubię takie spotkania! Na zlotach jest trochę za dużo szumu jak dla mnie

Jutro przed południem ruszamy do Wojsławic. Niestety coś mnie bierze, ale to wina wczorajszej pływalni. Nabrałam do nosa wody i mam jakiś dziwny katar.

Na dziś:
Nie wiem co to za dalia. Z ułomka urosła w doniczce

Kanna Picasso

Owocniki kanny Kleopatra

Honka Roze

Widok na Honki

Pipsqueak

Honka Roze? Fragile?

Honka Roze

Rancho

Fotki cudne jak zwykle ale ta z motylkiem super