Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Na początku był skalniak …

Na początku był skalniak … 2020/06/19 07:30 #205463

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 7812
  • Otrzymane podziękowania: 40285
Aniu dalie powtykałem dość chaotycznie i nawet nie wiem ile ich jest. Niektóre są już całkiem spore i będą zaraz kwitnąć.
Ja też jednak nie potrafię się oprzeć i ostatnio będąc w Wojsławicach kupiłem dwie kolejne, już kwitnące dalie.
Stwierdziłem że będą stały latem w doniczkach na tarasie koło bugenwilli ... to nie jest normalne, prawda polewkamax

W tym roku zaskoczyły mnie maki. Kwitły wyjątkowo pięknie. Rośliny urosły bardzo bujnie i wytworzyły mnóstwo kwiatów.












Natomiast sezon piwoniowy taki sobie. Niektóre kwitły ładnie ale części nie rozwinęły się pąki co jest chyba konsekwencją późnych i silnych przymrozków.
Do tego obfity deszcz powykładał kwiaty, które przez to się nie prezentują.












Zaczyna się sezon różany i ten dla odmiany zapowiada się świetnie. Większość krzaków urosła bardzo mocno i jest pełna pąków.


Ciągle trwa też sezon cebulowy. Kwitną bowiem czosnki ... pierwsze lilie też otworzyły kwiaty.


Scilla peruviana






Dziś w nocy w końcu popadało bo ostatnio jakoś deszcze nas omijały. Trzeba przyznać jednak że końcówka tegorocznej wiosny jest wyjątkowo wilgotna i w ogrodzie zrobił się prawdziwy busz.
Niektóre rabaty wyglądają jak łąki kwietne bo rosną nie tylko moje nasadzenia ale przede wszystkim chwasty na walkę z którymi nie mam czasu i ochoty polewkamax


Ostatnio zmieniany: 2020/06/19 07:59 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Gabriel, takasobie, Krzysia, edulkot, VERA, chester633, Elżbieta, zanetatacz, basik ten użytkownik otrzymał 4 podziękowań od innych

Na początku był skalniak … 2020/06/19 08:01 #205465

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 14578
  • Otrzymane podziękowania: 44008
Dudusia zazdraszczam! Teren wokół ma dobry, taki, jaki lubi.
Przy makach padłam! To bylinowe, czy jednoroczne? Po liściach sądzę, ze bylina. Niesamowite! U mnie by pasowały! Nasiona będziesz zbierał?
Przymierzam się do derenia. Macie piękne. ja mogę mieć jednego, nie mogę się zdecydować... think:
Ostatnio zmieniany: 2020/06/19 11:01 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek


--=reklama=--

 

Na początku był skalniak … 2020/06/19 09:29 #205477

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4237
  • Otrzymane podziękowania: 16378
Naprawdę busz sie zrobił zdziwko w tym morzu kwiatów to w zasadzie nie wiadomo co chwast a co nie chwast think:
Cebulica peruwiańska ( a wygląda jak czosnek wink-3) piękna...pachnie? u mnie zakwitły czosnki Szuberta... jestem nimi zachwycona i ten ich zapach.
Nad tym łososiowym makiem ostatnio stałam i myslałam... nic nie wymyśliłam, został w sklepie.. :mur a on tak ładnie wygląda.
W Piekarach był nie tylko deszcz ale regularna ulewa, aż się boję do Górek jechać... ciekawe czy mi ogród nie odpłynął...
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Ostatnio zmieniany: 2020/06/19 11:07 przez a.nia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/19 10:32 #205482

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2840
  • Otrzymane podziękowania: 12234
Wojtku, przeglądam teraz Twój wątek, bo w ogóle jestem na forum od niedawna, i oniemiałem. To, czego dokonałeś na tym pustkowiu budzi autentyczny podziw, w dodatku w tak krótkim czasie. Koncepcja, cierpliwość, tytaniczna praca. Ech, piękne to jest. No i ten skalniak – jak grecki amfiteatr! Gratuluję.
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Ostatnio zmieniany: 2020/06/19 10:33 przez dultom.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/24 08:34 #206033

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 7812
  • Otrzymane podziękowania: 40285
Miłko maki są bylinowe. Namiętnie je kupowałem przez kilka lat chorując na takiego buraczkowo-czerwonego ale jakoś za każdym razem wyrastało coś innego. Nasion nie zbierałem.
Z dereniami trudna decyzja. Każdy jest piękny na swój sposób, a powstaje ich coraz więcej więc można dostać zawrotu głowy.

Aniu szczerze powiedziawszy to nie wiem czy pachnie. Jest piękna ale kłopotliwa. Zbyt wcześnie wyrasta jesienią i trzeba ją osłaniać.

Tomku dziękuję za miłe słowa. Wiedziałem, że nasz skalniak z czymś mi się kojarzy ale na porównanie do amfiteatru nie wpadłem.
Faktycznie masz rację bo skalniak ma amfiteatralną formę. Nastąpiło tylko odwrócenie tam gdzie widownia rozsiadły się u nas rośliny.

Nie było nas cały weekend w domu, a jak wróciliśmy w niedzielę o północy to wszystko skryte w mrokach nocy wyglądało całkiem normalnie. Tymczasem w naszej wiosce nastąpił całkiem spory kataklizm związany z opadami.
Pierwsze poranne spojrzenie za okno, a tu u sąsiada jezioro na trawniku, spojrzenie w bok, a tu drugi staw u kolejnego sąsiada i do tego rozłożone worki z piaskiem broniące dostępu do domu.





U nas na końcu działki też woda na trawniku i rabatach bylinowych...







Okazało się, że w sobotę przeszły całkiem spore ulewy, jednak prawdziwym problemem była wijąca się pod lasem rzeczka, na której za naszą wioską ktoś pobudował tamy by zbierać wodę do podlewania pól.
No i jak nastąpiło wezbranie spowodowane ulewami to rzeczka się spiętrzyła i wylała na pola zalewając przy okazji niżej położone posesje. Nasza działka jest minimalnie wyżej od sąsiadów
ale na samym jej końcu jeszcze wczoraj stało jakieś 10 cm... Mam nadzieję, że rośliny, a szczególnie drzewa nie poduszą się tak jak 10 lat temu.
Wczoraj strażacy pompowali całe popołudnie u sąsiadów ale dziś znowu jest niewielkie jeziorko. Ziemia jest nasiąknięta jak gąbka, w studni woda znajduje się już na 40 cm a wgłębnik,
z którego wydobywałem piasek na ścieżki zamienił się w oczko wodne. Dobrze że 1 lipca rusza oczko+ bo będę chyba mógł wystąpić o zwrot kosztów inwestycji polewkamax



Przez ciągłe opady wiele roślin traci dużo na atrakcyjności, ale nie lilia Matrix Sunset





... i lilia Matrix ... obydwie bardzo niskie, karłowe :kocham



Ostatnio zmieniany: 2020/06/24 11:29 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Gabriel, Kalmia, takasobie, Krzysia, edulkot, VERA, inag1, chester633, nowababka ten użytkownik otrzymał 6 podziękowań od innych

Na początku był skalniak … 2020/06/26 00:42 #206172

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4643
  • Otrzymane podziękowania: 8413
A tak narzekaliśmy na suszę rotfl
Niestety przyroda jest nieprzewidywalna
W zeszłym roku susza, w tym ulewy
Czy nie może być normalnie?
Całe szczęście, że Was tak bardzo nie zalało
U mnie deszcz pada, ale na szczęście nie ulewny
Tylko raz miałam wodę na trawniku, ale wsiąkła wciągu 2 godzin,
Przy takich okazjach cieszę się z moich piasków
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/26 12:01 #206194

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7488
  • Otrzymane podziękowania: 16415
Pisałeś, że deszcze Was omijały, to popadało z nawiązką 2smiech.
Róże dopiero zaczynają? Może to i lepiej. Jest szansa, że trafią z kwitnieniem na lepszą aurę.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/26 13:04 #206196

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4237
  • Otrzymane podziękowania: 16378
No... troszkę kamoli wokół i oczko jak ta lala :P Śmieję się ale mam nadzieję, że nadmiar stojącej wody nie zaszkodzi drzewkom...
Jak to się mówi "jak nie urok to sraczka" polewkamax albo susza albo leje bez umiaru i przestać nie może.
Matrix śliczna... :kocham
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/26 19:05 #206227

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 7812
  • Otrzymane podziękowania: 40285
Jaszczury wyłażą wszędzie, ale bardzo je lubię. Przy tarasie to mam już takie oswojone ... no jeszcze nie aportują.


Gosiu nas mocno nie zalało bo teren przy domu jest minimalnie wyżej niż u sąsiadów więc woda popłynęła tam gdzie niżej. Padało faktycznie chyba mocno
ale problemem były jednak tamy na rzeczce, które doprowadziły do wystąpienia wody z koryta. Gdyby nie to, to deszczówka by normalnie spłynęła i nie byłoby problemu.
Zresztą, co zabawne dziś znowu przechodziły w Opolu gwałtowne burze, a u nas tradycyjnie raptem trochę pokropiło.
Wszystko wraca więc do normy i gdyby nie ta lokalna powódź sprzed tygodnia to dziś zacząłbym pewnie narzekać na suszę polewkamax

Edyto róże faktycznie w większości dopiero zaczynają. Niektóre jednak, mimo że są to już nowoczesne odmiany, były w rozkwicie. No i niestety na taki mocny całodzienny deszcz okazały się nieodporne.
Liczę że po przycięciu pokażą na co je stać przy drugim kwitnieniu.

Aniu też mam nadzieję że rośliny przetrwają bez większych strat. Na razie efekty widać tylko na pięknotkach i kilku bylinach. Calicarpy mają zwiędnięte liście więc jeśli przeżyją to mocno odchorują.
Podobnie jest z jedną brunerą i o dziwo z lubiącą wilgoć języczką... Martwię się jednak o klony które rosną z tyłu działki. Na razie trzymają się dobrze ale nie są to drzewa specjalnie odporne na zalewanie korzeni...

Tak poza tym to ogród wygląda nadzwyczaj dobrze jak na panującą aurę. Jest upiornie zielono i wszystko rośnie jak na drożdżach
... przy tarasie nigdy jeszcze nie było takich chaszczy










Niektóre róże okazały się jednak bardzo odporne, nawet na tak intensywne ulewy. Bardzo polecam odmianę parkową Newsflash (zdjęcia poniżej)




Dziś zakwitł też po raz pierwszy nowy pająk w ogrodzie - liliowiec 'Soczysta brzoskwinia'




Czosnek ozdobny Forelock


Fotka rankiem


... po południu


... i dwa tygodnie wcześniej :silly:
Ostatnio zmieniany: 2020/06/29 09:07 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Gabriel, piku, takasobie, Krzysia, edulkot, VERA, inag1, chester633 ten użytkownik otrzymał 7 podziękowań od innych

Na początku był skalniak … 2020/06/26 21:19 #206254

  • artam
  • artam Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 104
  • Otrzymane podziękowania: 119
Nieźle Wam się ten początkowy skalniak rozrósł, pięknie się rozrósł! Niezwykłe bogactwo roślin, starannie wybranych, widać pasję poszukiwania tego, co ciekawe i niepospolite. Takie podejście jest mi bliskie :)
W Waszym ogrodzie zobaczyłam odbicie moich roślinnych preferencji, mamy wiele wspólnych upodobań, chociażby maki! Swego czasu też maki podbiły moje ogrodnicze serce, nakupowałam, nasadziłam, ku uciesze pędraków, ostał mi się jeden, najbrzydszy oczywiście... Wy chyba nie macie pędraków :) Ten ciemny, piękny to Harlem? Miałam i wciąż do niego wzdycham...
Dereń Venus zjawiskowy! Ja się głupia cieszę z jednego kwiatka na moim, a tu proszę! A ten florida Rainbow rzucił mnie na kolana! Ja się cieszyłam, jak mi jedną zimę przeżył :)
I tak sobie oglądałam Wasze zdjęcia, oczy szeroko otwierając co chwilę i myślałam sobie, oto co czyni dobra ziemia! Cuda czyni! Pomstowałam w duchu na mój piach codzienny i nagle, co widzę? Piach! Zobaczyłam kopanie wgłębnika i cała moja teoria Waszego sukcesu runęła!
Ale... Ale gdy zobaczyłam małą katastrofę deszczową, to doszłam do wniosku, że Wasz piach jest lepszy niż mój! :lol:
Mój piach by nie dał rady przez tyle czasu wodę utrzymać.
Powiadają, że dobremu ogrodnikowi i na piachu wszystko urośnie...
Przepiękny ogród!
Ostatnio zmieniany: 2020/06/26 21:26 przez artam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/26 21:31 #206259

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7488
  • Otrzymane podziękowania: 16415
Widzę, że i u Was pełno bzygowatych :owady .
Piękna ta róża. Zwykle pomarańczowe są mniej odporne, a tu proszę, taka niespodzianka :lol: .
A jaszczurek zazdraszam. Bardzo je lubię, ale niestety moje koty także :patel . Nie to, żeby je jadły, ale dręczą biedule i rzadko udaje mi się jakąś wypatrzeć.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2020/06/26 21:32 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/26 21:44 #206263

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2840
  • Otrzymane podziękowania: 12234
Wojtku, a czym się te Twoje jaszczurki żywią najchętniej? Nie jedzą przypadkiem ślimaków? Byłyby jak znalazł na moją plagę. :mur Tylko że moje koty pewnie by je zadręczyły.
A ogród? Cóż, stworzyłeś swój raj na ziemi. Jestem pod niesłabnącym wrażeniem.
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/29 08:45 #206497

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 7812
  • Otrzymane podziękowania: 40285


Tomku nie mam pojęcia, to zwinki więc nie udało mi się zaobserwować ich polowania. W każdym bądź razie liczę na to że pożerają jakieś szkodniki w zamian za zapewnione im miejsca noclegowe polewkamax
Kotów nie mamy ale regularnie przychodzą od sąsiadów ... więc jaszczurki są w stanie jakoś przetrwać mimo częstej obecności futrzaków w ogródku. Ślimaków bezbudkowych jednak faktycznie prawie nie mamy, może to zatem zasługa jaszczurek think: Tych, małych budkowych jest natomiast bardzo dużo więc albo nie są smaczne albo też jaszczurki nie radzą sobie ze skorupką polewkamax Na szczęście te ślimaki nie są aż tak żarłoczne...

Edyto w okolicy mamy przynajmniej trzy ogrody w których są ule. Jesteśmy chyba największym pożytkiem dla pszczół tylko nie wiem dlaczego nie dostajemy w zamian darmowego miodu ...

Marto dziękujemy za wizytę i zapraszamy do odwiedzin na żywo. Bardzo nam miło że ogród Ci się podoba. Zdjęcia trochę zakłamują rzeczywistość więc w realu ogród wygląda trochę inaczej.
Pędraków ci u nas dostatek. Jak się ściąga darń by ułożyć ścieżki to w każdym metrze kwadratowym jest ich kilka do kilkunastu. Karmimy nimi kosy które tak się oswajają że podchodzą na jakieś 50 cm by złapać smaczny kąsek...
Prawdziwe zatrzęsienie pędraków jest jednak w kompoście. Przy jesiennym wyciąganiu z kompostownika to trzeba liczyć w setkach...
Nasze piachy faktycznie mogą być inne, choć to tylko przypuszczenie. Mamy dość wysoki poziom wód gruntowych. Woda jest już na głębokości jakichś 2 metrów. Na piachu oznacza to że normalnie jest niedostępna
dla większości roślin jednak równocześnie jest jej na tyle dużo że w praktyce możemy pompować i podlewać do woli. Po rozłożeniu linii kropelkowych na rabatach wszystko eksploduje zielenią,
a ten rok jest jeszcze do tego wilgotny więc efekt został spotęgowany.
Te nasze specyficzne warunki wodne są też trochę przyczyną aktualnych problemów z ilością wody. Po wylaniu lokalnej rzeczki poziom wód gruntowych podniósł się tak bardzo że woda w studni była już na 40 cm,
nasz piach nie był już w stanie wchłonąć więcej wilgoci i stąd zastoiska na trawnikach czy też w przyszłym wgłębniku.

Odmian moich maków niestety nie znam bo zamawiałem inne niż przyszły ... ten filetowe to może i Harlem, ale tak ładnie wybarwił się dopiero w tym roku.
W poprzednich suchych latach miał taki brudny kolor i szczególnie mi się nie podobał.

Trzy czwarte ogrodu jest zachwycone panującą pogodą, najniżej położony koniec działki niestety już takiego szczęści nie okazuje. Dziś znowu pada i ma spaść koło 40 mm więc część zatopionych roślin z pewnością tego nie przeżyje.
Najwrażliwsze o dziwo okazały się pięknotki, które spotykałem w ciepłych i wilgotnych lasach w Malezji... Kolejny jest powojnik (tego się można było spodziewać bo wymaga zdrenowanego podłoża) no i kielichowiec 'Afrodyta'.
W jego przypadku chyba kłopotem jest to że posadziłem go zeszłej jesieni więc zwyczajnie ma jeszcze zbyt słaby system korzeniowy. Rosnący zaraz obok gatunek nic sobie nie robi ze stojącej wody.
Podwiędnięte jest sporo bylin więc też raczej nie przeżyją ... a nasadzone masowo dalie wszystkie leżą plackiem, więc rokowania też kiepskie

Na szczęście reszta ogrodu bucha zielenią i witalnością. Nowa rabata przy ogrodzeniu zarosła błyskawicznie i w ogóle nie widać że ma raptem kilka tygodni. Tylko kilka roślin rosło w tym miejscu przed budową gabionów,
większość została świeżo wysadzona z doniczek.













Bardzo malowniczo prezentuje się aktualnie ostnica. Nie tylko wygląda ale jest bardzo miła w dotyku. U mnie często rośnie przy ścieżkach więc fajnie smyra gdy przechodzi się obok.
To doskonała trawa prezentowa, bo prawie wszystkim się podoba, a że sieje się niemiłosiernie to egzemplarzy do rozdawania mam bez liku...









Ostatnio zmieniany: 2020/06/29 09:05 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Gabriel, Kalmia, piku, takasobie, edulkot, VERA, chester633, Semper ten użytkownik otrzymał 6 podziękowań od innych

Na początku był skalniak … 2020/06/29 09:51 #206506

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 3086
Panowie brawo :bravo , i dla kopacza i dla projektanta wink-3 :diabelek .Macie nie zwykły dar łączenia roślin - wszystko pasuje do siebie :woohoo: , u siebie mam poczucie bałaganu i dopychania roślin kolanem, niech tylko pogoda się poprawi .......
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/29 09:56 #206507

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4364
  • Otrzymane podziękowania: 7992
Marta świetnie określiła to, czego ja nie umiałam ubrać w słowa, "Twój piach jest lepszy niż mój" 2smiech i zdecydowanie bardziej "zielone ręce" :lol:
U mnie woda stoi maksymalnie przez godzinę-dwie, nie ma mowy, żeby coś podmokło i się utopiło, a takich opadów nie było tu od co najmniej 10 lat. I wczoraj już musiałam podlewać sadźce, chociaż nie padało zaledwie od półtorej doby krecigl
I jeszcze słówko o pędrakach. Te, które znajdujesz w kompoście, to pędraki kruszczycy złotawki, bo pędraki chrabąszcza, czy guniaka nie żywią się martwą materią, a pędraki kruszczycy tak. Ja też ich na początku nie odróżniałam, ale miejsce występowania jest pewniakiem jeśli chodzi o identyfikację, pod roślinami zawsze pędraki szkodników, a w kompoście pędraki, które pomagają przerabiać martwą materię. Więc te z kompostu siup, na nową pryzmę ;) i do roboty rotfl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, zanetatacz, wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/29 13:33 #206528

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7488
  • Otrzymane podziękowania: 16415
Gabiony stanowią świetne tło dla roślin.
A te grzywy stipy są doprawdy cudowne :kocham . Szkoda, że u mnie nie bardzo chce rosnąć :unsure: .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/29 13:37 #206529

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 9819
  • Otrzymane podziękowania: 21238
Fantastycznie hu_rra ,ostnic- mam dwie sztuki i faktycznie fajne są
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/29 14:32 #206533

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6699
  • Otrzymane podziękowania: 14602
...'upiornie zielono'.. polewkamax polewkamax to już taki ogrodniczy oksymoron wyszedł.. polewkamax

Twój piach jest jednak inny niż mój.. już w doniczce z hostą od Ciebie to zauważyłam - jakaś ciężka była.. :lol:

Zadowolenie z oglądania Waszego ogrodu aż trudno ubierać w nowe słowa... :)

Jest cudnie..
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/29 21:55 #206580

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11345
  • Otrzymane podziękowania: 20966
Wojtku przepięknie jest jak zwykle :bravo :bravo ja martwię się o jarzęba bo posadziłam na zapłociu a tam teraz wiecznie mokro :(
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Na początku był skalniak … 2020/06/30 09:31 #206629

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 7812
  • Otrzymane podziękowania: 40285


Pawle Twój ogród jest dojrzalszy niż nasz więc i rośliny się bardziej rozrosły. U nas w tym roku po tych deszczach też będzie musiało nastąpić mocne prześwietlanie.
Wszystko urośnie ponad miarę i trzeba będzie ciąć, dzielić i wysadzać. Mam nadzieję, że tym motorem to nie wieziesz swoich nadwyżek do nas rotfl

Marto ja się nie spodziewałem, że na moim piachu będę kiedyś zły z powodu opadów rotfl Wczoraj lało od 5 do 15, a wieczorem przeszła kolejna ulewa. Wody stoi więc jeszcze więcej
niż było ostatnio choć w niedzielę już w zasadzie cała zeszła... U sąsiadów tradycyjnie jeziora na trawnikach. To chyba kara za moje wieloletnie marudzenie więc uważaj i nie kuś losu polewkamax
Wielkie dzięki za informacje o pędrakach w kompostowniku. Ja je wszystkie tłukłem albo rzucałem lwom (ptakom) na pożarcie... :glupek Teraz będą miały u mnie jak u Pana Boga za piecem.

Edyto z ostnicami możesz spróbować ponownie. U mnie też kiedyś nie bardzo chciały zimować ale od kiedy nie ma zim to nie ma z ostnicami żadnego problemu.
Jak chcesz mogę Ci przygotować prezencik... Ostrzegam jednak lojalnie, że sieje się okropnie i trzeba ją co roku usuwać ...

Nelu bo w doniczce nie było piachu tylko nasza najlepsza ziemia ogrodowa. Na tyle dobra że trudno było ją odróżnić od piachu rotfl

Żaneto dlaczego tylko dwie? Wystarczy jedna by w kolejnym roku było 15... ścinasz je po kwitnieniu by się nie siały?

Danusiu jarzęby są raczej odpornymi drzewami, więc może nie będzie problemu. No ale faktycznie przy takich opadach to trudno wyrokować.

W tym roku zagrożenia pojawiają się na niebie. Jak nie urok to sraczka, jak nie deszcz to .... Balon rotfl A nawet dwa ...
Nasz ogród znajduje się na trasie przelotów tego gatunku i regularnie możemy obserwować ich różnobarwne klucze. Ostatnio dość nisko latały i nawet krzyczały
że na Opolszczyźnie to wszędzie zboże i nie ma gdzie wylądować polewkamax





Chyba muszę zmienić nazwę wątku. Najlepsza, oddająca stan aktualny to "Na początku był skalniak, a potem nastała dżungla..." W tym roku nawet suche rabaty
wymagają maczety jeśli chce się na nie wejść. Do tych bardziej wilgotnych boję się podejść tak szaleją tam chwasty ... gdzie indziej zaś woda po kostki 2smiech



























Ostatnio zmieniany: 2020/06/30 09:35 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Gabriel, Kalmia, takasobie, edulkot, Asia2, VERA, chester633, nowababka ten użytkownik otrzymał 7 podziękowań od innych
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.849 s.